[Mondeo 2000-2007] Mondeo - rozstanie poczytajcie !

[rafiraptor]

Zaraz posypią się pewnie gromy na mój łeb, ale szczerze mówiąc - wali mnie to. We wczorajszym Auto Świat (albo motorze) był artykuł co warto kupić a co nie w danym segmencie. No i TDCI został rozwalcowany. Nie wiem czy to jest argument, czy nie - ale tak napisali.

[Dralion]

Czyżby w końcu jakieś sensowne działania koncernu w kierunku posiadaczy ?

Przez 10 lat nie wydasz grosza na naprawę najważniejszych i najdroższych podzespołów pojazdu m.in. silnika z wybranymi elementami osprzętu, układu przeniesienia napędu i skrzyni biegów.

Ford podkręca śrubę konkurencji! Producent z Kolonii właśnie ogłosił, że wprowadza nowy specjalny, 10-letni program gwarancyjny. Jak się dowiedzieliśmy może z niego skorzystać każdy posiadacz Forda - zarówno pachnącego nowością jak i ten którego pojazd ma nie więcej niż 10 lat i przebieg do 200 tys. km (mając 4-letnie auto można będzie co roku - przez 6 lat - podjąć decyzję o przedłużeniu programu na kolejny rok lub do kolejnego przeglądu).

źródło:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[adrian-c]

Napisał misiek510 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

z pewnością jest bardzo wielu użytkowników którzy nie mieli awarii wtrysków a z tego powodu nie zarejestrowali się na forum i nie podzielili się dobrymi wiadomościami

jeszcze nie miałem i mam nadzieję, że nie będzie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale zobaczymy...

Napisał misiek510 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
z pewnością jest bardzo wielu użytkowników którzy nie mieli awarii wtrysków a z tego powodu nie zarejestrowali się na forum i nie podzielili się dobrymi wiadomościami

Ja nie miałem awarii wtrysków ani innych wymyślnych rzeczy a zarejestrowałem się na forum Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[rafiraptor]

Ja też zarejestrowałem się, gdy jeszcze nic się nie działo. Mondziaki TDCI zbierały wtedy jeszcze bardzo dobre oceny w prasie i tvn turbo. Za trakcję, za elastyczność, za obszerność wnętrza...Najbardziej wqrwia mnie to, że naprawdę dbam o auto. Leję dobre paliwo, wymieniam wszystko w terminie. A ono i tak się psuje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[misiek510]

Miło słyszeć że nie wszyscy mieli problemy z wtryskami, gdyż w przyszłości też chciałbym uniknąć takich problemów po zmianie autka na nowszy model Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Piotr K]

Zastanów się.
Ja planowałem w połowie roku sprzedać swojego i kupić poliftowy. Ale TDCI nie kupię...
Jednak pojeżdżę nim jeszcze troch i kupię MKIV.....

[boro2511]

Kupiłem swoje Mondeo rok temu od bliskiej rodziny z Szwajcarii (1600000 km). Jeżdże 15 tysiaków rocznie. Otrzymałem "instrukcje" aby nie oszczędzać na ropie i darować sobie "stacje paliwowe" typu Carrefour, Auchan czy Orleny na jakichś zadupiach...
Powiem tak:
Olej wymieniam (!) co 8-10 tysięcy przebiegu, jak było to w tym aucie robione do tej pory. Zawsze przytym-filtr powietrza. Co drugą wymianę filtr paliwa...
Ostatnio coś mi leciutko hałasował napinacz paska. Podjechałem do chwalonego na tym forum Pana Tomka z Wrocławia, który powiedział (połechtał mnie trochę), że dawno nie widział tak dobrze utrzymanego auta. Dwumasa ok, turbina żyleta, wtryskiwacze suchuteńkie...
Wniosek:
Każde auto może się zacząć sypać. Śmiem jednak twierdzić, że auta które opisujecie jako awaryjne z silnikami TDCI mają grubo ponad 300 tys przebiegu i są "kręcone" aby nie odstraszać potencjalnych nabywców. Inną przyczyną może być poprostu niewłaściwe użytkowanie diesla. Sam się uczyłem tego od podstaw bo do tej pory miałałem auta benzynowe.
Denerwowało mnie to, że zamiast od razu ruszać muszę te 30 sekund odczekać. To samo po dotarciu do celu...
Do wszystkiego można się jednak przyzwyczaić. Wynagradza mi to mój "Muminuś" kiedy na A4 zawstydzam inne auta...
pozdrawiam

[Piotr K]

Jakie 30 sekund przed i po ?
Ruszać powinieneś od razu , każdy fachowiec Ci to powie. Tyle, że nie powinieneś do rozgrzania forsować silnika.
Po skończeniu jazdy też możesz wyłączyć silnik od razu. Chyba, że zjeżdżasz na parking autostrady po szybkiej jeżdzie. I nie chodzi tu o silnik, a o wychłodzenie rozgrzanej turbiny.

[jackoba1]

ja nie bardzo zgodze sie z tym ze jak ktos nie dba to dla tego mu sie wtryski sypią, mój mondeo pierwszy komplet miał juz wymieniony w niemczech po przebiegu 60tys, jezdzone tylko na ich paliwie . Juz to kiegys pisałem ale cała instalacja wtryskowa Delphi z tamtych lat to niewypał,jest on mało odporny na eksploatacje i nie tylko chodzi to o paliwo, pozatym cały układ napedu paska klinowego w mondeo tez nie bardzo sie udał.
Jezeli koledze tak dobrze sie sprawuje mondziak to tylko zazdroscic, i obyś kolego nie przechwalił i żebysmy nie czytali:" zapaliła mi sie spreżynka"