Ford Mondeo MK3 2,5 170KM Uszczelka pod głowicą. Warto?

A uszczelki jestem w stanie na szybko sprawdzić? Czy to juz grubsza sprawa, ktora trzeba u mechanika spr? No i pytanko o co pytac jesli chodzi o tą uszczelkę pod glowica? Bo facet powiedzial, ze ja robil, ale jakosci tej roboty chyba tez sam nie sprawdze.

Jest cos jeszcze? Dzisiaj na bank nie wezme go na warsztat. To moja pierwsza przymiarka do Mondeo MK3 wiec na bank najpierw skupie sie na niemechanicznych sprawach.

Ok jestem po wizycie u sprzedającego. Z tego co się dowiedziałem:

- Po vin rozpoznaję, że z Niemiec
- drugi właściciel w PL
- kupiony za 3000 zł z klapniętą uszczelką pod głowicą
- samochód podobno bardzo długo stał, bo poprzedni właściciel nie zabierał się za ten problem
- obecny właściciel jest majsterkowiczek, miał kilka samochodów więc kupił go za 3k z myślą, że naprawi i że przeda drożej.
- na naprawę silnika wydał około 2k.

- samochód z zewnątrz (jak na tyle lat) wygląda OK. to przytarcie po lewej stronie jest niewielkie. po lewej stronie widziałem dwa niewielkie ogniska rdzy (na przednich drzwiach i na leweym tylnym nadkolu). maska jest chyba źle spasowana, bo jej prawa strona jest ciut wyżej. Prawy kawałek plastiku od spryskiwaczy reflektorów jest ciut w innym kolorze. Właściciel mówi, że na bank samochód był parkingowo stukany. Sprawdzał podłużnice itp i jego zdaniem nie miał wypadku.

- Wnętrze - Super. Jakaś wypasiona wersja GHIA. jasna skóra w moim zdaniem fajnym stanie. wszystko w srodku działa. Brak rolety w bagażniku.

- silnik odpalony. Przez ten czas, który tam spędziłem chodził ok. Fajne brzmienie 6-ki.
- podobno świece do wymiany? podobno przy przyspieszaniu na drodze lubi tracić trochę obrotów.
- coś jest nie tak z hamulcem ręcznym? podobno raz czy dwa razy po wyjściu z samochodu własciciel czuł smród z koła prawego. Niby sprawdzał, niby wymieniał to i owo, ale pojawiło się drugi raz, i potem już było ok.

Główną wadą tego samochodu według właściciela jest to, że przed jego zakupem samochód sporo stał. Auto ma przegląd do lutego 2016. On nim czasami jeździ, chociaż ma golfa 5kę.

340 tys na liczniku. Taka jego historia. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jesli dobrze rozszyforwałem VIN to samochó jest z sierpnia 2001 rok.

[slawek-kali]

Zbyt duzo podobno, ja bym odpuscil, bo to bedzie skarbonka bez dna.

Taki to moze jeszcze pojezdzi [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Z zameldowaniem w PL ok 7000-8000zl. W cene nie wliczylem tylko paliwa.

[Marek]

Napisał Kalik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

bo to bedzie skarbonka bez dna.

Tu można tylko gdybać...

Zaciski tył to główna bolączka w mk3 przed liftem więc zdarza się w wielu, nawet tym wycacanym.

Reszta do sprawdzenia....

Jeździłeś nim w ogóle??

[slawek-kali]

Marek pchal bys sie w takie auto? Kolega ma 7k i chce kupic auto, ktore jezdzi a nie do remontu.

[Marek]

Jak kolega napisał jest fachowcem od sprawdzenia przed zakupem to chyba oceni co bierze?? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak, bo wierzę, że są samochody, w które pieniędzy na starcie nie trzeba wkładać. Przekonałem się na tym ja sam i moi znajomi. Poza tym nie jestem fachowcem, po to tu przychodzę żeby podpytać.

Skoro właściciel jeździ tym samochodem na codzień to nie rozumiem, dlaczego miałbym odrazu remontowć silnik.

To takie samo wróżenie z fusów jak to które uprawiacie Wy czyli, gdy czytam tekst: "remont silnika gwarantowany".


Dziekuję za info o zaciskach - to jest porada, po którą tu przychodzę. Czyli zwrócenie uwagi na pwne doegliwości tych modeli.


Jeśli chodzi o link z mobile.de to ponownie napiszę to co pisałem wyżej - dla mnie to taka sama niewiadoma jak ta z Gdańska.


ps.: Aha i jeszcze jedna wazna sprawa. To chyba jedyne forum, na którym się meldowałem, gdzie forumowcy bardzo często straszą remontem silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czyżby Fordy były tak słabe? Bo na Roverach czy Accordach nigdy mi nikt tak nie napisał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[slawek-kali]

Jechales tym autem? Przerywal? kopcil? Mial maslo pod korkiem? Brakowalo mocy?

Co do tego linku, facet ma rachunki na wszystkie wymiany i latwo takie rzeczy zweryfikowac. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump:

Napisał pbskarpy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ps.: Aha i jeszcze jedna wazna sprawa. To chyba jedyne forum, na którym się meldowałem, gdzie forumowcy bardzo często straszą remontem silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czyżby Fordy były tak słabe? Bo na Roverach czy Accordach nigdy mi nikt tak nie napisał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Szukasz auta 14 letniego z przebiegiem ponad 300kkm to co mamy napisac?
Cena 3kzl za ktora kupil te auto nie wziela sie z niczego. Probowal naprawic, ale sie nie udalo do konca i pewnie ma juz dosc i popycha dalej.

[Marek]

Napisał pbskarpy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyżby Fordy były tak słabe? Bo na Roverach czy Accordach nigdy mi nikt tak nie napisał

Silniki są jak we wszystkich autach....jak dobrze serwisowane to pojeździsz. Co do Rovera to mam dwóch kolegów w pracy 400 i 600. W 400 dwa razy robiona uszczelka pod głowicą, a 600 na złomie bo nie było co remontować(padł silnik i korozja).

Po raz kolejny zapytam...jeździłeś nim??

Napisał pbskarpy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Skoro właściciel jeździ tym samochodem na codzień to nie rozumiem, dlaczego miałbym odrazu remontowć silnik.

Do nie dawna jeździłem 306 cabrio. Używałem na co dzień i co jakiś czas strzelał wąż od chłodnicy,króciec,chłodnica itp...ale auto jeździło.
Diagnoza padła na uszczelkę pod głowicą. Po zdjęciu głowicy okazało się,że gruuuby remont lub wymiana silnika. Opisałem rzetelnie co i jak w ogłoszeniu.
Wiesz ile miałem telefonów czy da się to na nowej uszczelce poskładać byle by palił?? Około 20 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nikt nie chciał remontować tylko odpalić i sru do żyda.
Nie twierdzę,że tak jest w tym przypadku ale ostrożność trzeba zachować.

Piszesz o gdybaniu....zabierz auto na SKP,podłącz komputer i wtedy będziesz miał w miarę obraz stanu auta.

Napisał Kalik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jechales tym autem? Przerywal? kopcil? Mial maslo pod korkiem? Brakowalo mocy?

Nie oczywiście, jeszcze nie jeździłem. Na razie tylko odpalilismy go na kilka minut, gaz do dechy na luzie i to wszystko. Tak jak pisałem wcześniej, to była raczej taka przymiarka do MOndeo, bo nigdy nie siedziałem w nim i nie miałem mozliwości sprawdzenia tak bliskiego.

Napisał Kalik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Cena 3kzl za ktora kupil te auto nie wziela sie z niczego. Probowal naprawic, ale sie nie udalo do konca i pewnie ma juz dosc i popycha dalej.

Jest to jakiś argument.

Napisał Marek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Silniki są jak we wszystkich autach....jak dobrze serwisowane to pojeździsz. Co do Rovera to mam dwóch kolegów w pracy 400 i 600. W 400 dwa razy robiona uszczelka pod głowicą, a 600 na złomie bo nie było co remontować(padł silnik i korozja).

Więc widzisz... nie ma reguły, a ja z doświadczenia wiem, że czasami nie warto odpuszczać taniej (nie najtańszej) opcji. Być może to samo siedzieć w Mondeo MK3 z górnej półki cenowej.

Napisał Marek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po raz kolejny zapytam...jeździłeś nim??

Jak wyżej...

Napisał Marek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Do nie dawna jeździłem 306 cabrio. Używałem na co dzień i co jakiś czas strzelał wąż od chłodnicy,króciec,chłodnica itp...ale auto jeździło.
Diagnoza padła na uszczelkę pod głowicą. Po zdjęciu głowicy okazało się,że gruuuby remont lub wymiana silnika. Opisałem rzetelnie co i jak w ogłoszeniu.
Wiesz ile miałem telefonów czy da się to na nowej uszczelce poskładać byle by palił?? Około 20 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nikt nie chciał remontować tylko odpalić i sru do żyda.
Nie twierdzę,że tak jest w tym przypadku ale ostrożność trzeba zachować.

Haha! No dokładnie. Ostrożnośc trzena zachować dlatego przychodzę na to forum i dopytuję. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie jestem napalony na tą furę, bo z tym silnikiem jest dla mnie za duża, ale wchodząc tu pragnę poznać podpowiedzi o elementach, na które trzeba zwrócić uwagę. Niestety teksty kasujące temat w stylu "remont silnika gwarantowany", bardzo mnie wkurzają ;P

Napisał Marek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Piszesz o gdybaniu....zabierz auto na SKP,podłącz komputer i wtedy będziesz miał w miarę obraz stanu auta.

Tak, jeśli będzie taka potrzeba to to zrobię. Właściciel powiedział, że nie ma najmniejszego problemu.