"Dorabiałeś kluczyk? Będzie problem!"

[thing]

Właśnie czytałem sobie artykuły na interii i prosze co znalazłem...

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

no to już sie w (...) nie mieści (za kurcze przeproszeniem) :fcp15 :fcp20
jeb*** oszuści :fcp24

pozdro

[StaFF36]

porąbało ich. A jak ja kupuje auto w komisie i nie dostaje matki klucza to co zwiną mi auto a potem mi powiedzą że sory winetu ale to twoja wina bo niemasz tego klucza czyli pewnie zgubiłeś.

[michu]

Ja wczoraj pisałem pozew przeciwko Compensie, bo klientowi, transportowcowi, koło pióra mocno robią i nie chcą wypłacić prawie 50 tyś

Ale damy im w Sądzie, bo takie bzdury popisali w odmowie, że się w pale nie mieści. Wychodzą z założenia, że odmówimy wszystkim, jak 10% zaskarży do sądu to ima zapłacimy, a w zasadzie zapłaci im reszta jełopów, którą wydymamy.

[llechu]

No na tym polega działalność ubezpieczeniowa. Odmawia się każdemu. 10% się będzie ubiegać o swoje i tym się wypłaci jeśli będą umieli, a reszta to czysty zysk.
Mój kolega aprowadził auto ze Stanów (VW Jetta (po europejsku bora variant) po małym dzwonku). Miał tylko jeden komplet kluczyków i co mu powiedział ubezpieczyciel? Nie ubezpieczymy Panu samochodu na AC z jednym kompletem kluczyków. Myślę, że i tak w miarę uczciwie. Lepiej niż gdyby ubezpieczyli a potem nie chcieli wypłacić jakby co.

[robal]

A pamiętacie legendarne dorabianie trzeciego kompletu kluczyków w Polmozbytach do Polonezów, które to kluczyki w kloszu tylnej lampy były chowane (w celu wiadomym)?

[arcisz]

A o co chodzi z tymi dodatkowymi kluczykami w poldkach? Czyżby na wszelki wypadek :fcp4 ??? Gdybyś potrzebował "użyczyć chwilowo" auta???

[robal]

Napisał arcisz

A o co chodzi z tymi dodatkowymi kluczykami w poldkach?

Swego czasu chodziły słuchy, że pracownicy itp. Polmozbytu (swego czasu był to dealer Polonezów) dorabiali do dwóch kompletów kluczy - dodatkowy trzeci. Chowano go w kloszu tylnej lampy. Świeżo upieczony właściciel wyjeżdżał z "salonu". Po jakimś czasie - auto cudownie "znikało" właścicielowi by pojawić się jako dawca części (w sumie zbytnio nie zużytych) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Na ile to prawda, na ile urban legend Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - nie wiem. Ale znam osobę, która podobno zna kobietę, dzięki której m.in. wpadnięto na trop tego procederu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. (hehe... jak w filmie). Dostała ponoć strzała w dupkę na drodze, lampa się rozsypała, policja oddaje kobiecie kluczyki znalezione obok auta, kobieta protestuje, że trzyma je w ręku. Kluczyki pasują jak ulał do wszystkiego, kobieta pewna na 100%, że zapasowe leżą w domu itede itepe... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bart900]

Napisał llechu

No na tym polega działalność ubezpieczeniowa. Odmawia się każdemu. 10% się będzie ubiegać o swoje i tym się wypłaci jeśli będą umieli, a reszta to czysty zysk.
Mój kolega aprowadził auto ze Stanów (VW Jetta (po europejsku bora variant) po małym dzwonku). Miał tylko jeden komplet kluczyków i co mu powiedział ubezpieczyciel? Nie ubezpieczymy Panu samochodu na AC z jednym kompletem kluczyków. Myślę, że i tak w miarę uczciwie. Lepiej niż gdyby ubezpieczyli a potem nie chcieli wypłacić jakby co.

Ubezpieczylem wczoraj AC w PZU a mam tylko 1 kluczyk. Ubezpieczyciel powiedzial ze ok i ze trzeba to wpisac w polise zeby pozniej nie bylo problemu w razie kradziezy.
HGW czy moge teraz dorobic sobie klucz czy znajdą poźniej ślady dorabiania :fcp15
Generalnie uwazam ze to ubezpieczalnie same nakrecają złodziejski business chociazby wyplatami bez rachunków..... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Jackiller]

Napisał bart900

Ubezpieczylem wczoraj AC w PZU a mam tylko 1 kluczyk. Ubezpieczyciel powiedzial ze ok i ze trzeba to wpisac w polise zeby pozniej nie bylo problemu w razie kradziezy.

I ja tak samo - a drugi dorobiłem sobie dla siebie. Niech szukają.
Jak będzie problem - to dorobie trzeci ja chrzesną Zofię... mogą mnie.

Taki właśnie przypadek chcemy poniżej opisać. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania za skradziony pojazd, bo ekspertyza mikroskopowa wykazała, że jeden z kluczy posłużył do wykonania duplikatu.

No jasne - bo z takim kluczykiem kupiłem he he... jak ktoś daje sobie takie babmukorobić to jush jego problem :fcp12