[Escort 1995-2001] nie odpala słychać taki trykot

[wampir6363]

Witam ,przejdę do problemu z którym nie potrafię sobie poradzić ,ford nie odpala po przekręceniu stacyjki na zapłon słychać tylko dziwny trykot ,nie wiem jak to bardziej fachowo nazwać ,nadmienię iż na akumulatorze 12,10 v to takie objawy,gdy akumulator ma 12,25 v odpala na tyk , dodam że rozrusznik sprawdzony koło zamachowe też styki kabli wyczyszczone alternator dobry ,czy ktoś miał taki podobny problem , albo wie co może być przyczyną, proszę o podpowiedź z góry dziękuję .

[S3ci0r]

Wina akumulatora, napięcie nie powinno być niższe niż 12,5V. Ty masz o wiele za małe. Doładuj akumulator i sprawdź przy odpalaniu do ilu spada napięcie.

[wampir6363]

Dziękuję za informację, lecz ona nic nie wnosi o co pytałem a, podałem przy jakim stanie akumulatora nie odpala ,ale dziękuję.

[S3ci0r]

Napisał wampir6363 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

lecz ona nic nie wnosi o co pytałem a, podałem przy jakim stanie akumulatora nie odpala

ręce opadają. najpierw pytasz się co może być przyczyną i czy ktoś miał podobny problem to ci podaję odpowiedź.

[wampir6363]

Owszem masz rację ale, dodam że akumulator jest roczny sprawdzany u elektryka ,sprawdzę tą kwestię którą podajesz a, jeśli spadnie jak napisałeś to co jest tego przyczyną ?

[S3ci0r]

tak niskie napięcie wskazuje na problem z elektryką. może to być akumulator, alternator, coś pobiera za dużo prądu

[wampir6363]

Tak masz w pełni rację jeszcze nie wiem co ale jak tylko znajdę chwilkę to sprawdzę przewody od akumulatora do rozrusznika i alternatora lecz , nie wiem czy przyczyna nie leży gdzieś indziej ,ponieważ po drodze do stacyjki lub też od stacyjki do rozrusznika tracą się volty ,lub też jest gdzieś zwarcie ,pytanie gdzie ,nie wiem czy czasem nie idzie to przez jakiś przekaźnik ,znam się trochę na takich rzeczach lecz , nigdy nie miałem do czynienia w fordzie i znalazłem się z tym problemem w tym miejscu ,śmieszne ale prawdziwe .

[kris71]

Napisał wampir6363 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

po przekręceniu stacyjki na zapłon słychać tylko dziwny trykot

u mnie w tej pozycji słychać załączającą sie pompe paliwa,a wracając do tematu,miernik w ręke i sprawdź co pożera prąd,aku powinno mieć co najmniej 13 V.

[EW1]

Cela akumulatora ma 2.1v mnożąc to przez 6 daje ci 12.6v i jest to wyznacznik dla konstruktorów osprzętu ,poniżej tej wartości osprzęt ma prawo nie działać i stąd trykanie
Do sprawdzenia masz akumulator (roczny nie znaczy sprawny) oraz elektrykę a często winny jest alternator i układ diodowy oraz skrzynka przekaźników (tzw zimne luty)
Tak jak ci koledzy sugerują sprawdź aku ,zdejmij klemę na noc i rano pomierz

[wampir6363]

Dziękuję wszystkim za pomoc, zamykam temat gdyż rozwiązałem ten problem i to nie wina akumulatora ,alternatora czy zimne luty ,problem był prosty ,niewielka dziura w miejscu pod maską a ,mianowicie korozja i przeciek do wnętrza pojazdu powodowało zwarcie plusa z minusem co prowadziło do spadku napięcia w akumulatorze a, to z kolei do nie odpalania samochodu ,tak zwany trykot to rozrusznik który dostawał za małe napięcie .Dzięki i zamykam temat Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.