Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Samochody > Ford Escort
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 19-02-2006, 16:57   #1
vabia
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 04-04-2005
Model: Mondeo
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2010
Postów: 10
Domyślnie Hamulce (miękki pedał)

Witam

Post przeklejony z innego forum ale strasznie zależy mi na opiniach zanim podejmę jakieś działania (szczególnie że był post na tym forum jak ktoś wydal 1300 zł na hamulce i nic)

Przegrzebałem się przez archiwum i nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.
Pacjent to Essi, 95 rok, 1.8 benzyna z ABSem. Jak sam tytuł posta wskazuje pedał hamulca zrobił się ostatnio (bez wyraźnej przyczyny) watowaty (przynajmniej takie mam odczucie). Kiedyś brał zdecydowanie od samej góry, a teraz – miękko, „niżej” i jakby mniej pewnie. Ponieważ hamulce ważna rzecz, więc trochę mnie to niepokoi. Z rzeczy, które można wyczytać na forum (prawie) nic mi nie pasuje:
- tarcze i klocki były zmieniane w kwietniu roku ubiegłego (są OK)
- w październiku zmieniłem przewody (z przodu, stare były skorodowane). Oczywiście, zmienili mi wtedy też płyn.
- żadnych wycieków nie stwierdzono (sprawdzałem w dwóch różnych warsztatach)

W warsztacie numer jeden, specjalizującym się w Fordzie, powiedzieli mi, że już się z czymś takim spotkali i że nie będą odpowietrzać, bo to tylko niepotrzebne koszta (mieli racją, o tym za chwilę). I, że, cytat „przetoczyli przez niego (tego poprzednika) 30 litrów płynu i nic to nie dało”.

Dla spokojności, pojechałem do innego warsztatu i kazałem Essiego odpowietrzyć. O ile jeszcze tył jakoś poszedł to z przodu była już prawdziwa woda gazowana (odpowietrzane pod ciśnieniem). I choćby nie wiem jak się mechanicy męczyli to nic nie pomogli – płyn mam nowy, a pedał dalej jest miękki. Ale, że przy tym warsztacie jest stacja kontroli pojazdów to zabrali auto na rolki i wyszły im, cytat, „dwa bary” (btw: co to znaczy?) i że dla dziesięcioletniej Essinki to wynik rewelacyjny. Rewelacyjny czy nie, ja, po pierwsze, wiem jak auto hamowało jeszcze trzy tygodnie temu, a po drugie, to chyba nie jest normalne, że nie da się go odpowietrzyć.



Reasumując: pomocy, co jeszcze można sprawdzić (i ewentualnie gdzie znajdę kogoś we Wrocławiu kto zrobi to porządnie). Z tego, co doczytałem to ewentualnie może być pompa ale nie chcę kupować nowej tylko po to żeby się przekonać, że to jednak nie było to (tak po prawdzie to w ogóle nie chciałbym jej kupować, z pieniędzmi krucho). Jeśli to pompa to:
- jest sens ładować się w używkę
- można gdzieś kupić zestaw naprawczy do MKVII ?
- jeśli poleciacie nową to podpowiedzcie jaką bo rozrzut cenowy jest duży

Pozdr

vabia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 20-02-2006, 08:44   #2
so258
ford::average
 
Imię: Rafał
Zarejestrowany: 27-01-2006
Skąd: Kielce
Model: Ford Kuga Mk1
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2009
Postów: 184
Domyślnie

Pompę będziesz miał do wymiany jeżeli wciśniesz pedał hamulca i będzie on stopniowo pod wplywem nacisku opadał do końca. to znaczy że przepuszczaja tłoczki.
Nie musisz kupowac od razu pompy. Czasami wystarczy kupić zestaw naprawczy i wymienić tłoczki.
Z tego co piszesz sprawdzałes tarcze i klocki z przodu. A jak wygląda tył?
Między szczękami są regulatory rozstawienia szczęk. jeżeli ktoś zdejmował bembny byc może ścisnął je do środka i są na tyle zyżyte że nie chcą się już same ustawić. Wtedy przy hamowaniu pedał hamulca będzie schodził nizej bo cylinderek będzie rozpierał szczęki od zera.
so258 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 20-02-2006, 12:11   #3
lukibb
ford::average
 
Avatar lukibb
 
Zarejestrowany: 10-05-2005
Skąd: Czechowice
Model: Fiesta
Silnik: 1,4
Rocznik: 2008
Postów: 124
Domyślnie

Ja bym w pierwszej kolejności sprawdził pompę hamulcową bo praktycznie wszystkie części układu hamulcowego wymieniłeś więc raczej to nie one powinny sprawiać problemy.
__________________
http://www.adjus.com.pl
lukibb jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 20-02-2006, 17:18   #4
Slawko
 
Postów: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał vabia
O ile jeszcze tył jakoś poszedł to z przodu była już prawdziwa woda gazowana (odpowietrzane pod ciśnieniem). I choćby nie wiem jak się mechanicy męczyli to nic nie pomogli – płyn mam nowy, a pedał dalej jest miękki.
gdzies jest nieszczelny układ na odcinku pompa - przód(zaciski). Prawdopodobnie puszczaja same zaciski. Do pompy tez bym sie przyczepił. Jeździsz po mechanikach a nie robisz sam, więc trudno ocenic co oni tak naprawde zrobili, co przeoczyli, a czego im sie nie chciało robic.

Zrób tak:
zaciagnij reczny o jeden ząbek i zobacz jak hamuje. Posprawdzaj tak (po jednym ząbku) aż reczny zacznie lekko trzymać(bedziesz czuł jak na luzie bez hamulca i lekko toczący sie samochód(tak ok 1-2km/h) bedzie sie zatrzymywał i nie bedzie po zatrzymaniu kołysał się). Jesli odczujesz róznice i bedzie lepiej to napisz. wogóle opisz Swoje spostrzezenia po tym zabiegu.
  Odpowiedź z Cytatem
Stary 20-02-2006, 20:49   #5
vabia
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 04-04-2005
Model: Mondeo
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2010
Postów: 10
Domyślnie

Zebrałem wasze opinie i pojechałem na wieś na testy.


Cytat:
Pompę będziesz miał do wymiany jeżeli wciśniesz pedał hamulca i będzie on stopniowo pod wplywem nacisku opadał do końca. to znaczy że przepuszczaja tłoczki.
Niespodzianki nie będzie: nie jest tak. Pedał opada do pewnego miejsca (hamulce już wtedy biorą co czuć przy ruszaniu), aż dochodzi do takiego miejsca, że dalej nie idzie go wcisnąć (ma jeszcze trochę miejsca do podłogi). Wyszła jedna ciekawa rzecz: raz na jakiś czas potrafi wpaść głębiej ale nie udało mi się znaleźć jakiejść reguły kiedy i dlaczego.

Cytat:
A jak wygląda tył?
Tyłu nie sprawdzałem :-( (ale w ostatnim czasie nikt tam nie grzebał)

Cytat:
Jeździsz po mechanikach a nie robisz sam
Nie ma gdzie i nie mam kiedy (10h w pracy + 2h w samochodzie) :-P

Cytat:
zaciagnij reczny o jeden ząbek i zobacz jak hamuje. Posprawdzaj tak (po jednym ząbku) aż reczny zacznie lekko trzymać. Jesli odczujesz róznice i bedzie lepiej to napisz. wogóle opisz Swoje spostrzezenia po tym zabiegu.
Tu wyszły ciekawe rzeczy (ale niezwiązane prawdopodbnie z problemem):
- jak depnę z całej siły w pedał to blokują się koła i tył wyprzedza przód (zawsze). Trochę to dziwne - na letnich oponach (bo na takich sprawdzałem kiedyś hamulce) taki test nie powodował blokady tylko eleganckie odhamowanie.
- nie mam ręcznego :-( Naliczyłem się jedenastu ząbków, "lekko trzyma" gdzieś koło 8, 9.
W sumie używam go tylko "do parkowania" stąd tak go zapuściłem ale jeszcze w grudniu kręciłem bączki na śniegu i nie było żadnych problemów
- co do testu: ciężko wyczuć, pierwsze trzy ząbki - zero różnicy. Potem jakby była lekka poprawa. Ale hamulec taki trochę zero / jedynkowy: nic, nic, nic (miękki pedał tyle że ciut wyżej) i bach: zblokowane koła, pisk i uciekająca dupa. Różnica między 4 a 7 - nieodczuwalna.
No i były jeszcze efekty dźwiękowe (ze względu na trzeszczące plastiki nie do końca jestem ich pewien :-P Przy zaciągniętym ręcznym, tak na 6 ząbek, i depnięciu w hamulec z tyłu dobiegały dzwięki w stylu "metal o metal".

Jeszcze jedno. Tak się zastanwiam (zdarza mi się czasami :-) jak zdjąłem kołpak (btw: strasznie gorący) to wszystko było zasyfione czarnym pyłem. Stąd nasuwa mi się pytanie (proszę się nie śmiać): co (jeśli w ogóle) odpowiada za to, że klocki są mniej więcj w tej samej odległości od tarczy. Czy, jeśli było jak powiedział Sławko, mechanikom się nie chciało i sprawdzili przód na "odwal się", zużyte klocki mogą powodwać takie objawy?

Dzięki za pomoc
Pozdr
vabia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 20-02-2006, 22:01   #6
Slawko
 
Postów: n/a
Domyślnie

No to prawie wszystko jasne. Jesli chodzi o tył to masz do bani samoregulatory(brak recznego i późne branie hamulca. Sam hamulec jest ok). Ten czarny pył to starte okładziny z zardzewiałymi "opiłkami" bebna. (spróbuj podciągnąć linke od recznego)

Jesli codzi o przód to nie trzyma wcale dlatego masz miekki pedał. Tu przyczepiłbym sie do jarzma zacisku(zapieczony) i klocki biora z jednej strony(zobaczyłbym jak zurzyte sa klocki, zapewne jedna strona bardziej(strona-mam na mysli strony jednej tarczy)) lub do pompy wspomagania. Tu mnie zastanawia Twój opis "z przodu była już prawdziwa woda gazowana" to wskazuje na jakieś nieszczelności w układzie pompa -zacisk.
  Odpowiedź z Cytatem
Stary 28-02-2006, 20:26   #7
vabia
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 04-04-2005
Model: Mondeo
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2010
Postów: 10
Domyślnie

Cytat:
Napisał Slawko
No to prawie wszystko jasne. Jesli chodzi o tył to masz do bani samoregulatory(brak recznego i późne branie hamulca. Sam hamulec jest ok). Ten czarny pył to starte okładziny z zardzewiałymi "opiłkami" bebna. (spróbuj podciągnąć linke od recznego)

Jesli codzi o przód to nie trzyma wcale dlatego masz miekki pedał. Tu przyczepiłbym sie do jarzma zacisku(zapieczony) i klocki biora z jednej strony(zobaczyłbym jak zurzyte sa klocki, zapewne jedna strona bardziej(strona-mam na mysli strony jednej tarczy)) lub do pompy wspomagania. Tu mnie zastanawia Twój opis "z przodu była już prawdziwa woda gazowana" to wskazuje na jakieś nieszczelności w układzie pompa -zacisk.
Troche pozno odpowiadam ale odlaczono mnie od sieci :x

Pojechalem jeszcze raz na warsztat i kazalem sprawdzic hamulce centymetr po centymetrze ze szczegolnym uwzglednieniem tego co powiedzial Slawko. I teraz najlepsze: wszytko bylo w porzadku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale prawdziwy hicior to to, ze po sprawdzeniu hamulec zaczal lepiej dzialac (takie podejscie "informatyczne" wylacz / wlacz).

Jedyna rzecz jak mi znalezli to taka, ze z tylu jest taki magiczny regulator sily hamowania (takie ramie i sprezynka) i ze byl on w pozycji max (jak przy pelnym obciazeniu) co powdowala, ze tyl odjezdzal. Moje pytania:
- jak to sie fachowo nazywa
- jaki to moze miec wplyw na hamowanie (jakos nie zczailem tlumaczenia mechanikow)

Jednakze, martwi mnie ciagle ta "woda gazowana". Stad:
- czy kolejnosc odpowietrzania kol moze dawac taki efekt (u mnie kolejnosc byla PT, LT, PP, LP -> forum podpowiada, ze powinna byc inna)
- czy ABS (co dokladnie?) moze miec na to wplyw (doczytalem pare opinii, ze Essi z ABS dosc czesto hamuje "slabo, slabo, slabo, pelna moc")

Pozdrawiam
vabia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 28-02-2006, 20:38   #8
Slawko
 
Postów: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał vabia
ze z tylu jest taki magiczny regulator sily hamowania (takie ramie i sprezynka)
Korektor siły hamowania. W zalezności od obciazenia tyłu "przenosi" wiekszą lub mniejszą siłę hamowania na tył.

Uważam , ze dalej cos jest nie tak. Tym razem posprawdzałbym same zaciski, moze z nimi jest cos nie tak. Szkoda, ze sam tego nie robisz. Mniej kasy .
  Odpowiedź z Cytatem
Stary 28-02-2006, 22:15   #9
vabia
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 04-04-2005
Model: Mondeo
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2010
Postów: 10
Domyślnie

Cytat:
Napisał Slawko
Cytat:
Napisał vabia
ze z tylu jest taki magiczny regulator sily hamowania (takie ramie i sprezynka)
Korektor siły hamowania. W zalezności od obciazenia tyłu "przenosi" wiekszą lub mniejszą siłę hamowania na tył.
Dzieki! Juz sobie doczytalem ([Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]).
Nawet nie powiem, zaczyna to miec jakis sens Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)) Jedyny co mnie zasatanawia to, ze w tym watku stoi, ze auto z ABS'em pownno miec cos takiego jak na rysunku 1 (a ja mam cos takiego jak na rysunku 2)
Celem uzupelnienia, wyniki z rolek:
Hamulec zasadniczy, os przednia: L=2110, P=1970; os tylna: L=1600, P=1650 ([Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] doczytalem, ze miales podobne wyniki, a zakladam, ze Ty masz hamowniki OK Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Cytat:
Uważam , ze dalej cos jest nie tak. Tym razem posprawdzałbym same zaciski, moze z nimi jest cos nie tak. Szkoda, ze sam tego nie robisz. Mniej kasy .
Tez uwazam, ze dalej cos jest nie w porzadku i z checia bym sam do tego podszedl ale bez garazu na parkingu skutym lodem bylby to wyczyn.

Pozdrawiam
vabia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 28-02-2006, 22:37   #10
Slawko
 
Postów: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał vabia
a zakladam, ze Ty masz hamowniki OK
hmmm, nie bardzo. Tył jest ok oprócz ręcznego(lewa strona, ale wiem co jest-linka cięzko chodzi i nie wraca). Do przodu mam wiele zastrzeżeń(pomijam zdarte tarcze i klocki) ale nie hamuje tak jak bym chciał. Czekam az sie ociepli i biore sie za robotę.
Musze tylko kupic zestaw naprawczy do zacisków(wszystkie gumki). strasznie ciężko chodzą mi tłoczki.
A hamulec też mam jakis taki mieki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Aby do wiosny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.:dGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
  Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 19:16.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.