|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
08-07-2009, 23:08 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 01-04-2009
Skąd: Pabianice
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2006
Postów: 4
|
Mrugająca sprężynka nowy ? wariant
Witam wszystkich, to mój pierwszy post, mam nadzieję, że nie ostatni ;-)
Pszeszukując forum nie znalazlem podobnych do tych objawów jakie występują w moim fordzie (MKIII, 2006, TDCI, 130KM, 125 tys) Oczywiście pojawia się mrugająca sprężynka, w różnych sytuacjach (zarowno 100 km/h na 6, jak i podczas przyspieszania), silnik nie gaśnie, przechodzi (tak oceniam) w tryb awaryjny - daje się spokojnie jechać, ale slabo przyspiesza. Po wyłaczeniu silnika (chyba tzw reset stacyjki) wszystko wraca do normy. Na następne 200 - 400 km. WDS nic nie pokazało - tak twierdzi serwis Mieszka w Łodzi. Co radzicie koledzy? Czy taka dalsza jazda może byc niebezpieczna dla silnika czy tylko dla mnie ;-)? Pozdrawiam |
08-07-2009, 23:19 | #2 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 02-07-2009
Skąd: Kraków
Model: mondeo
Silnik: 2,2 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 27
|
Odp: Mrugająca sprężynka nowy ? wariant
Moim zdaniem to może być kwestia przepływomierza ( takie objawy ) jak na mój gust ..... ale mogą też to być wtryski lub listwa ...
i ja bym tak tego nie lekceważył !!! Pomyśl o tym jak np. wyprzedzasz Tira i wiesz że dasz radę, wystarczy czasu, bo zawsze tak było, a tu nagle brakuje Ci mocy ??? Wiem bo już tak miałem - panika, strach i liczysz na to że koleś z naprzeciwka też wyhamuje .... Nikomu nie życzę ..... Sprawdź to .. pozdro Dave Pozdrawiam[/QUOTE] |