Mondeo mk5 jakie macie terminy odbioru z salonu?

Niestety nie udało mi się dzisiaj porozmawiać z właścicielem salonu , kiedy będzie do odbioru auto -nie wiem gdy rozmawiałem ze sprzedawczynią była bardzo zdziwiona jak jej powiedziałem że wiem iz auto stoi u nich na placu, wtedy zaczęła się zasłaniać że nie ma dokumentów , w trakcie rozmowy jednak wyszło ze dokumenty ma ale nie ma karty pojazdu ..... dziwne.
16 proc to sporo , nigdy więcej nie auta w salonie w Piotrkowie...

[kruger]

Zanim auto dotrze do dealera musi być faktura z Forda więc niech ta Pani idiotki z siebie nie robi.
11% to g***o nie rabat, na wejściu w większości salonów jest wyższy. Ja mam zaraz odbiór, rabat ok 17,5% i przy odbiorze auta jakieś gratisy obiecane.
Nie wiem ile masz zaliczki wpłaconej ale jest ona i tak zwrotna więc wypnij się na tą fruzię i idź gdzie indziej. Na PW mogę Ci dać namiar na salon gdzie zamawiałem. Potraktują Cię normalnie i ładnych parę tysięcy oszczędzisz. A zaliczki 1k PLN zapłacisz.

[kapode]

Podobno karta pojazdu a pojazd przychodzą osobno.... może dlatego czegoś nie mają. Pewnie w ciągu 3-4 dni Ci wydadzą.

[ssakznadodry]

Ja swojego dzisiaj odebrałem.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jutro pierwsza trasa i dam znać na temat mojej pierwszej opinii. Pozdrawiam.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[main91]

Witam, nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam swój post ale mam problem... auto było gotowe do odbioru w poniedziałek 4.05.2015. Z uwagi, że byłem na wyjeździe pojechałem dziś odebrać samochód, który przez te 2 dni mojej nieobecności został wstawiony na salon i oglądany przez inne osoby. Co się dziś okazało na prawym błotniku jest bardzo głęboka rysa. Kierownik salonu powiedział, że według niego rozwiązaniem jest zdjęcie błotnika i pomalowanie całego. Oczywiście jak każdy z nas wie byle jaki czujnik lakieru pokaże nam, że błotnik jest malowany. Co byście zrobili w mojej sytuacji? Kolejnym problemem są opony auto ma przebieg 10 km zamówiłem go na kołach 19 calowych opony 235/40r19 oglądając dziś auto podpadały mi te opony zmierzyłem urządzeniem do pomiaru głębokości bieżnika okazuję się że jest około 6,5 mm, nowe opony powinny mieć powyżej 7 mm. Na oponach również widać ślady zużycia. Po konsultacjach z pracownikami salonu kierownik stwierdził, że faktycznie opony są używane. Wypowiedz kierownika salonu: "Taki samochód otrzymaliśmy z głównego składu u nas nic takiego nie miało miejsca."

[kardavi]

chyba sobie jaja robią,że zapłacone auto wstawili na salon..
osobiście bym zażądał nowych opon skoro kupujesz nowe auto a rysę do lakierowania i dalsze negocjacje do rekompensaty.. (chyba komuna już minęła,że się brało jak leciało) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[leszcz]

Napisał main91 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

okazuję się że jest około 6,5 mm, nowe opony powinny mieć powyżej 7 mm.

9mm

Napisał main91 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co się dziś okazało na prawym błotniku jest bardzo głęboka rysa. Kierownik salonu powiedział, że według niego rozwiązaniem jest zdjęcie błotnika i pomalowanie całego. Oczywiście jak każdy z nas wie byle jaki czujnik lakieru pokaże nam, że błotnik jest malowany.

żądaj nowego auta bez wad .

[main91]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Auto nie było w całości zapłacone wpłaciłem tylko zaliczkę. Dokumenty od auta było już tydzień wcześniej i proponowali mi zapłacić za samochód by odebrać dokumenty i zarejestrować auto, a jak przyjdzie to tylko założyć tablice i wyjechać z salonu. Nie zgodziłem się powiedziałem, że najpierw chce zobaczyć samochód. Co do rysy to wolałbym samą rysę lakierować ale tu była propozycja całego błotnika... czyli druga warstwa lakieru na oryginalny. Opony - otrzymałem informację, że mogą napisać do ford polska ale oni najprawdopodobniej napiszą do fabryki. Salon jako salon nie weźmie na siebie kosztu nowych opon.
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
przy zamówieniu nowego kolejne 3,5 miesiąca w plecy ?

[leszcz]

Napisał main91 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przy zamówieniu nowego kolejne 3,5 miesiąca w plecy ?

Wiesz można zrobić z tym różne rzeczy . Kupujesz wszystko z wadami ? Auto kosztuje 5 tyś czy 90 tyś ?
Ale jak chcesz to w salonie smart repair zrobią tak że tej rysy nie będzie a i malowanie całego błotnika odpada.

Rysa jest krótka coś koło 1-1,5 cm ? Ciekawe dlaczego powstała ?

Co do opon nie ma opcji mają swoje przejechane -- przynajmniej 10-20 tyś. Kupowałem ostatnio GY i miały w chwili zakupu po 9,5mm .

[kardavi]

opon bym nie podarował,bo ktoś zwyczajnie zapie.... nowe podkładając używane.. swoją drogą ciekawe co na to fabryka Ci powie,że z taśmy zjechały 6.5mm ??
rysa tak jak @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] pisał nadaje się bardziej na smart repair poza tym zawsze możesz próbować dalej o cenie rozmawiać z nimi.. w najgorszym najczarniejszym razie przemęczysz się kolejne 3.5 miecha weźniesz kasę i pójdziesz do innego salonu.. :/ : /