[Mondeo 2000-2007] znikający płyn chłodniczy

[sedek]

Napisał Deryll Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

e tu kolego rozmawiamy o TDCi a nie o Benie. Ciężko by było mu wykręcać co chwilę świeczki żarowe.

Ups. Masz rację. Moje niedopatrzenie, zbyt szybko pisałem. Sorry.

[Cziken]

Witam ponownie,
A więc tak...
Ubytek płynu spowodowany był pęknięciem głowicy. Waliło na 4 cylinder i to jakoś tak dziwnie bo nie za bardzo było to widać od razu na zimnym silniku. Fakt, że jeździłem po ciemku i z maluszkami na pokładzie więc nie miałem czasu ani miejsca aby porządnie się poprzyglądać. Wydało się kiedy przy uruchamianiu zaczął się blokować silnik na rozruszniku (woda nie dała się sprężyć). Wdzierająca się woda do silnika uszkodziła też prawdopodobnie turbinę stąd wcześniejsze z nią problemy i wchodzenie auta w tryb awaryjny. Na chwilę obecną naprawiana jest głowica - pęknięcie. Mam nadzieję, że to się uda dobrze zrobić i jak już się silnik poskłada to pojeździ jeszcze trochę. Przy okazji rozpinania rozrządu okazało się, że na kołach brak jest 3 zębów. Pewnie leżą gdzieś w misce olejowej.
Oj, coś czuję, że w tym roku Mikołaj cieniutki będzie.
No cóż - jaka piękna, buddyjska praktyka nietrwałości...
Jeszcze raz ślicznie dziękuję wszystkim za porady.

[Deryll]

Przerabiałem pęknięta głowicę u siebie. Kupiłem używkę. Poszła oczywiście do sprawdzenia.

[Robert 68]

Napisał Cziken Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ubytek płynu spowodowany był pęknięciem głowicy

Przykro mi, że poniekąd miałem rację ale cieszę się, że nie dałeś się namówić co poniektórym na wymianę pompy wody.

[Deryll]

Ciekawe czy nie zgięło korby.