[C-MAX 2003-2007] Kontrolka ładowania zapala się w czasie jazdy

[krzypa3]

Witam Koleżeństwo
Już po kłopocie. Pan magic od alternatorów zdiagnozował, a co najważniejsze skutecznie usunął awarię. Wg. szpeca padło sterowanie. Pokazał mi felerną część. To było aluminiowe coś w kształcie podkowy z jakimiś diodami, kondensatorami i chyba tranzystorami. Powiedział że łożyskowanie jest OK i za wszystko policzył 140 zł części + 80 zł robocizna Razem: 220 zł. Myślę, że za szczęliwą twarz właściciela pojazdu to chyba niewygórpowana cena.
Pozdro i dzięki za zaiteresowanie problemem.

[wiktor20501]

To dość częsta usterka w naszych fordach ale z tego to naprawdę się uśmiałem.
[QUOTE]spod maski dało się słyczeć ni to świst ni to szum coś jakby dźwięk wirującej pralki. Pralki zazwyczj nie wożę pod maską więc się zdziwiłem skąd ten dźwięk?[QUOTE]Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. POzdrawiam

[Katowski]

U mnie kontrolka ładowania swieci tylko na "luzie", obroty spadają prawie do 200 obr ale zaraz wraca do normy tj. 1000 obr. Gdy stoje w korku dzieje się to dosyć często.
Czy można odnieśc ten feler do w/w aluminiowe coś w kształcie podkowy z jakimiś diodami, kondensatorami i chyba tranzystorami ?

[krzypa3]

Wydaje mi się, że jest to możliwe ale dla pewności proponowałbym Ci podjechać do jakiegoś mistrza oblatanego na diagnoskopie i niech sprawdzi czy nie masz jakich błędów na komputerze a jeśli są to niech wykasuje. Myślę , że po podłączeniu do diagnoskopuj może się pojawić info o usterce. Całkiem możliwe ,ze to to samo co u mnie z tą róznicą , że w moim "Ceśq" kontrolka świeciła mimo podniesienia obrotów powyżej 1000/min.

[luka80]

mam podobny objaw, samochód kupiony miesiąc temu 70tys na liczniku, podczas postoju zapaliła się kontrolka ładowania (akumulator) do tego dźwięk z pod maski (świst), obroty spadły, prawie zgasł, po przejechaniu 2km i wy sprzęg-leniu przed światłami obroty spadły i samochód zgasł, sytuacja się powtarza, umówiłem się z mechanikiem na sobotę powiem co było u mnie po wizycie

[wrzoch]

Nie umawiaj się z mechanikiem, tylko jedź prosto do elektryka. Jestem świeżo po podobnej przygodzie. U mnie zdechły łożyska alternatora i mostek prostowniczy.

A tak przy okazji kupiłeś ośmioletni samochód z LPG i przebiegiem 70tys. km?

[luka80]

zawiozłem dzisiaj do mechanika bo mam kilka innych rzeczy do roboty, olej wymiana, świece do wymiany, ręczny(wypadł przycisk), a przy okazji zawiezie do regeneracji alternator

ps.kupiłem go bez LPG, założyłem dwa tyg temu

[Katowski]

Wracając do przypadku mojego Max-a ... spec (serwis Fiat-a) u którego byłem stwierdził że to dość częsty przypadek i jest to wina przepustnicy. Aby to potwierdzić musi go podłączyć pod kompa lecz nie takiego jaki jest u nich w serwisie tylko jakis specjalny!
Obiecał zadzwonić jak "to" sprowadzą z innego serwisu ... i tak czekam już tydzień!!!
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przy okazji, ja kupiłem 5 letniego z przeb. 61tys - potwierdzone Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[krzychuś]

Witam,
u mnie skończyło się regeneracją alternatora padł regulator i max wyłączył kolejno esp, zegary itd. koszt regeneracji + mechanik 500 zł

[romi_16]

Witam
Ja miałem podobnie ,co jakiś czas zapalała mi się kontrolka ładowania szczególnie na wolnych obrotach.A więc zakupiłem mostek prostowniczy[myślałem że to wina diód-częsta usterka] Po rozebraniu alternatora okazało się że mostek był już wymieniony i jest ok ale doszedłem że połączenie mostka z regulatorem napięcia nie do końca łączy tak jak powinno [jakiś elektryk z pieprzył montarz] po naprawie połączenia wszystko wróciło do normy.