[Mondeo 2000-2007] drzwi pasażera, brak możliwości otwarcia od zewnątrz

[fxgold]

witam
na początku nadmienię że szukałem na forum rozwiązania, ale mojego przypadku nie znalazłem.
od kilku dni mam problem z drzwiami pasażera. działa otwieranie z pilota, ale nie można otworzyć drzwi pasażera z zewnątrz. trzeba wejść do auta i odtworzyć je klamką od środka.
nie wiem co może być przyczyną tego zachowanie. podwójne ryglowanie się otwiera, ale klamka tak jakby nie miała połączenia z zamkiem w drzwiach.
może ktoś pomóc?

[klawy07]

Z chęcią poczytam opinii bo mam ten sam problem.

[Mariusz]

Mam identyczny problem. W przypadku mojego mondeo pomaga szybkie, krótkie, energiczne pociągnięcie klamki od zewnątrz. Nie wiem co jest tego przyczyną, ale ja i domownicy przyzwyczailiśmy się do tej niedogodności. Sam chciałbym wiedzieć o co kaman.

[fxgold]

Napisał 12345mario Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam identyczny problem. W przypadku mojego mondeo pomaga szybkie, krótkie, energiczne pociągnięcie klamki od zewnątrz. Nie wiem co jest tego przyczyną, ale ja i domownicy przyzwyczailiśmy się do tej niedogodności. Sam chciałbym wiedzieć o co kaman.

mnie już nic nie pomaga, jedynie otwarcie od środka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Mariusz]

Nie pozostaje Ci nic innego, jak rozebranie wnętrza drzwi i dokładne obejrzenie w czym tkwi problem. Jeśli zabierzesz się za to i dasz radę naprawić, napisz w czym był problem, może jakieś fotki poglądowe wtedy?

[fxgold]

Napisał 12345mario Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie pozostaje Ci nic innego, jak rozebranie wnętrza drzwi i dokładne obejrzenie w czym tkwi problem. Jeśli zabierzesz się za to i dasz radę naprawić, napisz w czym był problem, może jakieś fotki poglądowe wtedy?

z tym rozbieraniem jeszcze poczekam, może ktoś zna lekarstwo. jak będę rozbierał ro postaram się zrobić jakieś fotki

[TomCat]

o a ja wczoraj właśnie przerabiałem ten temat i chętnie pomogę :-)

Generalnie pociągnięcie klamki popycha w dół taki pręcik, który otwiera zamek. Nie wiem w jaki sposób ale po czasie skraca się skok tego pręcika, chyba przez powstające luzy czy to na zamku czy na klamce i trzeba mu ten skok wydłużyć. Przy klamce jest on zamontowany na gwincie więc trzeba ten pręcik trochę wykręcić z jego siedziska przy klamce, tym samym wydłużając mu skok. Na tym polega regulacja.

Ja mam mondka po 1szym lifcie. Jedynym wyjściem alby przedłużyć skok jest wymontowanie całego zamka. Jak zdejmiecie osłonę drzwi to zobaczycie dlaczego. Generalnie zdjęcie zamka zajmuje jakieś 7 minut, podobnie złożenie. Jest to opisane gdzieś na forum ze zdjęciami, jak go wymontować.

Po zdjęciu boczku drzwi trzeba ruszyć 5 śrub: odkręcić zamek na 3 dużych torxach z boku drzwi, potem odkręcić śrubę trzymającą klamkę od wewnątrz i poluzować ( ale nie wykręcać całkowicie ) śrubę z boku drzwi na wysokości klamki ( wykręca się ją przez dziurę w karoserii, wystarczy wykręcić tyle żeby główka śruby zrównała się z wycięciem w karoserii). Potem wyjmujesz klamkę, zaczynając od wyjęcia tej ozdobnej zaślepki odok uchwytu klamki, potem sam uchwyt i wyjmujesz zamek połączony tym pręcikiem do otwierania z klamką. Ja nie rozpinałem zamka ( cięgna od otwierania wewn i elektryki) tylko jak miałem zamek na zewnątrz drzwi to "odkręcając" część klamkową ( która wchodzi na pręcik od strony jego gwintu) wydłużyłem mu skok o jakieś 5mm. Poskładałem, działa :-)

[fxgold]

Napisał TomCat Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

o a ja wczoraj właśnie przerabiałem ten temat i chętnie pomogę :-)

Generalnie pociągnięcie klamki popycha w dół taki pręcik, który otwiera zamek. Nie wiem w jaki sposób ale po czasie skraca się skok tego pręcika, chyba przez powstające luzy czy to na zamku czy na klamce i trzeba mu ten skok wydłużyć. Przy klamce jest on zamontowany na gwincie więc trzeba ten pręcik trochę wykręcić z jego siedziska przy klamce, tym samym wydłużając mu skok. Na tym polega regulacja.

Ja mam mondka po 1szym lifcie. Jedynym wyjściem alby przedłużyć skok jest wymontowanie całego zamka. Jak zdejmiecie osłonę drzwi to zobaczycie dlaczego. Generalnie zdjęcie zamka zajmuje jakieś 7 minut, podobnie złożenie. Jest to opisane gdzieś na forum ze zdjęciami, jak go wymontować.

Po zdjęciu boczku drzwi trzeba ruszyć 5 śrub: odkręcić zamek na 3 dużych torxach z boku drzwi, potem odkręcić śrubę trzymającą klamkę od wewnątrz i poluzować ( ale nie wykręcać całkowicie ) śrubę z boku drzwi na wysokości klamki ( wykręca się ją przez dziurę w karoserii, wystarczy wykręcić tyle żeby główka śruby zrównała się z wycięciem w karoserii). Potem wyjmujesz klamkę, zaczynając od wyjęcia tej ozdobnej zaślepki odok uchwytu klamki, potem sam uchwyt i wyjmujesz zamek połączony tym pręcikiem do otwierania z klamką. Ja nie rozpinałem zamka ( cięgna od otwierania wewn i elektryki) tylko jak miałem zamek na zewnątrz drzwi to "odkręcając" część klamkową ( która wchodzi na pręcik od strony jego gwintu) wydłużyłem mu skok o jakieś 5mm. Poskładałem, działa :-)

to jutro już wiem co będe popołudniu robił. dzięki za pomoc Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Keram-1]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[radekg32]

No w srodku jak sciagniecie boczek macie przeciez precik z mozliwoscia regulacji wychylenia klamki.
Ehhhhhhh........... jak 1 raz to zobaczylem nie wiedzialem do czego to jest,teraz znam juz na wylot Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.