Dealer - Centrum Krzemionki

[zwy]

Ja kupiłem 2 samochody w pewne używane, czyli PGD. Jeden na Powstańców w Krakowie, jeździłem 4 lata bez usterek, drugi w Katowicach i jeździ 2 lata też bez problemów.
Generalnie polecam.

[Andrzej_G]

Osobiście jeżdżę już 3 samochodem kupowanym jako używane w PGD. Jak do tej pory jeszcze nie trafiłem na "mine". Co innego obsługa w serwisie, ale to już inna bajka.

[pankrakus]

Witam

1)

Napisał selevan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale rozumiem że właściciele salonów są różni i działają po prostu pod jednym szyldem ?

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

2)

Napisał selevan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W Niemczech w tych cenach to można znaleźć co najwyżej Focusa 2.0 TDCi z tego roku...

To jest komis dealerski
Na pewno miałbym większe zaufanie do komisu dealerskiego, niż do komisu "Pana Henia"


3) Jeśli chodzi o grupę PGD w Krakowie, to polecam Euro Car
- sympatyczni o kompetentni
Natomiast w Ford Partner mają dość luźny stosunek do klienta
- wspominam nie miło kontakt z nimi

4)

Napisał selevan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam wszystkich, przeglądam forum od jakiegoś czasu, ponieważ chciałbym zakupić najprawdopodobniej Mondeo, zależy mi na silniku 2.0 TDCi jako że robię rocznie ~35-40 tys km. Ostatnio wpadły mi w oko oferty z salonu Centrum Krzemionki, jedynie cena coś mi średnio pasuje, zna ktoś ich może ?[..]

Są 2 strony prowadzone przez komisy dealerskie

a) grupa PGD
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

b) konkurencja
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]



pozdrawiam
pankrakus

[Lza]

Wystarczy zajrzeć na dowolny niemiecki, belgijski, holenderski, francuski katalog z samochodami używanymi. Na zachód od Odry samochody, które mają pewną historię a ich stan techniczny jest bez zarzutu są dużo droższe niż takie same w PL. Natomiast za bardzo atrakcyjną cenę można kupić samochody niesprawdne techniczne, niedopuszczone na zachodzie do ruchu, rozwalone itp. szroty. Jakim cudem auta "sprawne", "bezwypadkowe" i z "niskim przebiegiem" importowane z zachodu są w Polsce tańsze niż na zachodzie możecie się domyślić sami.

Ja się może wypowiem od osoby, która tam auto sprzedawała (zostawiałem w rozliczeniu). Samochód przed ostateczną wyceną był sprawdzany na warsztacie 1,5 godziny. I to mimo pełnej historii serwisowej w książce gwarancyjnej. Pan z komisu zapewniał, że przed odsprzedaniem auta będą naprawiali usterki, które znaleźli (u mnie za jedną potrącili mi trochę kasy z ostatecznej wyceny).
Myślę, że takie źródło jest pewniejsze niż laweciarz, który bierze z parkingu w Niemczech tyle aut, ile mu wejdzie na lawety i nawet ich dokładnie nie obejrzy.

[siwy05]

Napisał Lza Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wystarczy zajrzeć na dowolny niemiecki, belgijski, holenderski, francuski katalog z samochodami używanymi. Na zachód od Odry samochody, które mają pewną historię a ich stan techniczny jest bez zarzutu są dużo droższe niż takie same w PL. Natomiast za bardzo atrakcyjną cenę można kupić samochody niesprawdne techniczne, niedopuszczone na zachodzie do ruchu, rozwalone itp. szroty. Jakim cudem auta "sprawne", "bezwypadkowe" i z "niskim przebiegiem" importowane z zachodu są w Polsce tańsze niż na zachodzie możecie się domyślić sami.

To jeszcze wytłumacz, co ma auto z polskiego salonu do auta z zagranicy?