[Mondeo 2007-2014] Nie gaśnie kontrolka ABS i ESP

[kryzys]

jvc możesz jeszcze raz te fotki wrzucić jak posiadasz, mi również zapaliły się kontrolki ABS i ESP,nie działa tempomat, sygnał od pasów i silnik słaby. Na FORScanie pokazało awarię czujnika prawego przedniego koła lub wiązki od niego. Sprawdziłem czujnik zamieniając go miejscami z lewego koła i czujnik jest na 100% OK, w lewym kole nie pokazało błędu po zamianie a w prawym nadal pokazywało. Sprawdziłem krótką wiązkę w nadkolu na przewodność i jest OK. Z braku pomysłów zmierzyłem napięcia wiązek koła lewego i prawego przedniego. W prawym (tam gdzie jest błąd) po włączeniu zapłonu miernik pokazywał około 10V, po zapaleniu silnika niecałe 12V, w kole lewym na włączonym silniku zmierzone napięcie to około 14V, na samym zapłonie nie zmierzyłem. I pomysły mi się skończyły dziś co tu jeszcze zrobić.
-Czy taka różnica napięć może powodować błąd?
-Czy niższe napięcie może być spowodowane wiązką?
-Gdzie szukać drugiej wtyczki od dłuższej wiązki wchodzącej pod nadkole prawego przedniego koła aby sprawdzić jej przewodność (może ktoś jeszcze wie które piny a i jakby jakieś schemaciki i fotki się pojawiły to byłoby fajnie), po za tym chciałbym podpiąć czujnik innym przewodem omijając całą wiązkę prawego przedniego koła aby być na 100% pewny czy wina jest po jej stronie.

[kryzys]

no co jest nikt nic nie pomoże? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[lofer]

Odgrzebuję temat, dopadło i mnie, raz na czas włączają się obie kontrolki (ABS i ESP), wczoraj świecił się check engine, mimo że ABS i ESP były zgaszone. Forscan wskazał że problem dotyczy koła przedniego lewego (zwarcie masy).

Teraz pytanie do kolegów, czy ta wiązka i kostka jest pod nadkolem (trzeba je demontować do naprawy) czy za kołem we wnęce?

Drugie pytanie, mam szyberdach i ostatnio zatkał mi się odpływ lewy przedni (ta sama strona), naprawa to odetkanie zaworu na końcu węża, wyprowadzającego wodę do nadkola, i rozwiercenie go, żeby się nie zatykał tak łatwo na przyszłość. Czy możliwe jest, że teraz woda wypływająca z tego zaworka, dostała się do kostki ABS/ESP i zniszczyła ją ?

ps. Inaczej niż u kilku kolegów działa u mnie w trakcie tej usterki przypominajka pasów, tempomatu nie sprawdzałem, ale nie powinien działać.

Dzięki z góry za wszelkie wskazówki lub zdjęcia.

[lofer]

Panowie, nikt nic nie podpowie ?

[kryzys]

Usterka naprawiona Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. , ostatecznie FORScan wyświetlał błędy: czujnika, niewłaściwego napięcia w wiązce oraz komunikacji modułu ABS/ESP.
Trzeba było ściągnąć koło, nadkole, wyciągnąć przewody z peszla. Na jednym z nich było widać dziurkę w izolacji około 10 cm za wtyczką, po zgięciu w tym miejscu przewodów jeden z nich pękł. Tak jak widać na fotce. Naprawa tak jak wcześniej już pisali to zlutowanie i odpowiednie zabezpieczenie przewodu. Mi ta operacja na spokojnie zajęła około godzinę. Moc wróciła, tempomat działa a pasy znów brzęczą ;P

[lofer]

Panowie, czy wiązki czujnika ABS są takie same (przód/tył, lewa/prawa strona)? Inaczej, czy są wymienne ? Na znanym serwisie aukcyjnym jest dużo przewodów do tylnych czujników, ja potrzebuje na przód.

[lofer]

Nikt nie wie ?

[paoloWawa]

Odświeżam temat - dopadło chyba i mnie. Chyba, ponieważ jest trochę inaczej.

Tydzień temu w trasie droga wiodła tak, że był zjazd i natychmiast podjazd, i w najniżej położonym miejscu auto "zanurkowało" i podskoczyło delikatnie i w tym momencie zapaliły się kontrolki ABS i ESP. Objawów nie było żadnych. Zjechałem na stację, zgasiłem i odpaliłem i kontrolki zniknęły. I wszystko jest ok. Kontrolki nie świecą.

Jest jednak sytuacja, w której się zapalają. Dzieje się tak, gdy nieco dynamiczniej pokonam ślimak, który ma nierówne łączenia, jest pod górkę i wiedzie po łuku w lewo. Wówczas, jak tył podskoczy, to na desce zapalają się te kontrolki. Czy możliwe że dzieje się to dlatego że koła mielą wtedy w powietrzu? Aczkolwiek wcześniej się to nie działo. Jak po takiej akcji zgaszę i zapalę to wszystko wraca do normy.

Czy możliwe że wtedy w trasie złapał błąd i go wyrzuca jak traci przyczepność? Czy może akurat w tamtym miejscu tak się układają przewody że obcierają i pojawia się kontrolka na desce?

Pod komputer będę w stanie podjechać w poniedziałek dopiero, ale staram się teraz jak najwięcej dowiedzieć.

Dzięki z góry.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Speedo]

płynu nie masz mało?

[paoloWawa]

Też pomyślałem o płynie, sprawdzałem tydzień temu po tej przygodzie i było ok. Tzn ciężko mi go było dostrzec na miarce, ale po odkręceniu korka było go widać, i stał całkiem wysoko, stąd wniosek że na pewno jest powyżej min. - chyba że się mylę.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka