|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-01-2009, 21:17 | #41 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 02-12-2008
Skąd: Słupsk
Model: Escort
Silnik: 1,8D
Rocznik: 1993
Postów: 45
|
[Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
Cytat:
Może zrobił jeden obrót wałem, ale tylko tyle i od razu zapalił. Nawet nie zakaszlał, tylko przez kilka sekund niestabilnie pracował ale po chwili się ustabilizowały obroty. Wniosek nasuwa się jeden, akumulator powinien być bardzo dobrze naładowany i nie ma tu znaczenia, czy jest używany, czy nowy ze sklepu. Także problem z odpalaniem w mroźne poranki, u mnie odszedł do lamusa. Pozostałym użytkownikom też tego życzę. :fcp29 |
|
07-01-2009, 21:38 | #42 |
ford::average
Zarejestrowany: 11-12-2008
Skąd: Tychy
Model: Seicento
Silnik: 1.1
Rocznik: 1999
Postów: 126
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
MEDION"pięć"
Powiedz mi czy tak samo Ci odpala po np. 3 nockach w temp poniżej -5 stopni. Bo ja ładowałem aku koło 19h, samochód mi stało tydzień czasu. Podłaczyłem aku i chyba z 5 minut kręciłem z przerwami aż w końcu odpalił. Dodam że świece podgrzewałem z 5,6 razy i nic to nie dało. Kiedy kręciłem i robiłem przerwę to było słychać że za każdą próbą silnik próbował odpalić inaczej. Brzmiało to tak jakby aku "rozgrzewał" silnik albo prztykał przewody paliwowe. Ale na szczeście i tak mi odpalił po tym czasie. Ciesze sie też że po 15 minutach stania na wolnych obrotach zgasiłem go i ponownie próbowałem odpalić po 4h przy temp -8. Odpalił za pierwszym razem, więc nie wiem co było przyczyną takie "dławienia" na przodku..
__________________
CB Radio: SUNKER ELITE ONE + ANTENĘ CB SUKNER 117 |
07-01-2009, 21:42 | #43 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 07-01-2008
Skąd: ZET GIE(Zielona Góra)
Model: ESCORT | CITROEN C5
Silnik: 1.8TD-IC | 2.0 HDI
Rocznik: 07/1997 | 05/2001
Postów: 429
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
"Medion5" nie przesadzaj z tym lamusem -9 stopni to jeszcze nie tak wielki mróz ja odpalilem auto jak bylo -13 i bylo ok ale jak przyszlo -19 to nawet naladowany aku nie pomogł,ropa sie w wtryskach podzieliła na parafine i dupa,nocka w garazu była po zaciagnieciu auta i dopiero zapalił,wiec nie mów hop z tym lamusem :fcp2 Pozdrawiam
|
07-01-2009, 21:57 | #44 |
ford::expert
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 07-10-2008
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Model: Escort MK5 Ghia
Silnik: 1.8D
Rocznik: 1992
Postów: 2,361
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
MEDION5, dokladnie tak jak mowi sgrzegorz86, poczekaj na wiecej niz -9 stopni, moj tez odpalal w takiej temperaturze a dzis przy -18 sie poskladal ;/
__________________
Mój Escort na PJ http://tiny.pl/hc31j |
07-01-2009, 23:14 | #45 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 02-12-2008
Skąd: Słupsk
Model: Escort
Silnik: 1,8D
Rocznik: 1993
Postów: 45
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
Cytat:
Ale poczekam na niższą temperaturę poranną i sprawdzę, jak się zachowa. Teraz jest -12. :fcp4 |
|
07-01-2009, 23:50 | #46 |
ford::expert
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 07-10-2008
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Model: Escort MK5 Ghia
Silnik: 1.8D
Rocznik: 1992
Postów: 2,361
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
MEDION5, no to chyba ze tak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
propo załozylem temat odnosnie zwiekszonego spalania, moglby ktos tam zerknac i mi pomoc?
__________________
Mój Escort na PJ http://tiny.pl/hc31j |
08-01-2009, 07:08 | #47 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 02-12-2008
Skąd: Słupsk
Model: Escort
Silnik: 1,8D
Rocznik: 1993
Postów: 45
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
Cytat:
|
|
11-01-2009, 15:38 | #48 |
ford::average
Zarejestrowany: 11-12-2008
Skąd: Tychy
Model: Seicento
Silnik: 1.1
Rocznik: 1999
Postów: 126
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
Kurde, nie wiem co ja mam ze swoim Dieslem.. Aku naładowane na maksa, świece OK, przewody też, paliwo jest.. a i tak po rozgrzawniu świec z 3/4 razy nie chce mi odrazu odpalić, muszę go dusić kilka razy, przez dłuższy czas..
Orientuje sie ktoś co może być przyczyną długiego kręcenia? Może być powodem tego coś z wtryskami? Że nie mglą tylko leją, albo coś podobnego bo nie mam cierpliwości do tego :F
__________________
CB Radio: SUNKER ELITE ONE + ANTENĘ CB SUKNER 117 |
11-01-2009, 15:51 | #49 |
ford::expert
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 07-10-2008
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Model: Escort MK5 Ghia
Silnik: 1.8D
Rocznik: 1992
Postów: 2,361
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
szpyrek, słyszalem ze mozna dolac do baku troche denaturatu zeby nic sie z paliwa nie wytracalo, prawda to?
__________________
Mój Escort na PJ http://tiny.pl/hc31j |
11-01-2009, 15:54 | #50 |
ford::average
Zarejestrowany: 11-12-2008
Skąd: Tychy
Model: Seicento
Silnik: 1.1
Rocznik: 1999
Postów: 126
|
Re: [Mk6]Diesel. Spoób odpalania gdy jest zimno.
Właśnie nie wiem, jedynie mówią o denaturacie, inni o PB; sam już nie wiem..
A jest jakaś proporcja z tym dolewaniem? Starczy 1l/10l on?
__________________
CB Radio: SUNKER ELITE ONE + ANTENĘ CB SUKNER 117 |