[Mondeo 2000-2007] Strzelanie sprężyny

[uro2]

Żeby wyciągnąć półośkę ze zwrotnicą należy wyciągnąć razem z kolumną mcphersona i dopiero wtedy rozłącza się zwrotkę z kolumną.Raczej marne szanse na zrobienie tego pod autem.Prawdopodobnie mechanik wyrwał półośkę ze skrzyni i na dodatek nie poluzował śruby amorka.Jeżeli poducha jest popękana to prawdopodobnie łożysko się też rozleciało,bo to plastikowy badziew.

[krasnal5]

Pewnie tak było, że wyrwał ze skrzyni ale co to oznacza, że mógł jakoś ją uszkodzić ?? Pierwsze co jak powiedziałem mu że coś stuka to zaczął podejrzewać skrzynię. Umówiłem się z nim na jutro aby poprawił to co zepsuł. Czy na coś jeszcze zwrócić uwagę co mógł jeszcze uszkodzić zakładając, że nie ściągał całego amortyzatora ?? (na 90%) tego nie robił.

[uro2]

Po pierwsze przy montażu półosi powinien być na końcówce założony nowy pierścień zabezpieczający.Po drugie sprawdź czy nie jest uszkodzony elastyczny przewód hamulcowy.Po trzecie tak jak pisałem wcześniej jeżeli nie poluzował chociażby amortyzatora to bankowo rozwalił albo poduchę(nie jestem pewien czy poducha nie jest metalowo-gumowa) albo łożysko co bardziej prawdopodobne i stąd te przeskoki jakby sprężyny.Po czwarte wkulaj się pod auto i obejrzyj dokładnie skrzynię w pobliżu półośki.Półośkę wyrywa się ze skrzyni breszką lub łyżką do opon,ale obowiązkowo należy dać podkładkę drewnianą.Bez niej skrzynia może pęknąć.