Sprawdzanie Numeru VIN

urban233 · 07-03-2010, 19:00

również w to nie wierze bo przerabiałem to z odcinaniem dogrzewacz i jak jedzie się w jedną lub dwie osoby to w miare jest ok ale w kabinie niejest za ciepło a w pięc osób tak parują szyby że nie można jechać

marwyk · 08-03-2010, 08:14

nie chciałbym jechac z tobą na ostatnich fotelach - bo albo puszczasz na maksa z przodu ciepło i kierwca siedzi w podkoszulku, albo ci z tyłu marzną

doktorek35 · 08-03-2010, 17:04

Wywaliłem z auta kiedyś dogrzewacz D3WZ bo mi się nie chciało z nim walczyć a dokładniej to nie miałem odpowiedniej wiedzy i determinacji do tego.Założyłem wtedy podgrzewacz elektryczny przepływowy na 3 świece żarowe-efekt był dostateczny i nic więcej.Zakupiłem niedawno używaną D3-kę,poświęciłem prawie miesiąc na odpalenie jej i dopracowanie sterownia (sam go uruchamiam bez względu na tem.otoczenia).
Teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez tego sprzęciku choć juz miałem pomysły typu odcięcie tylnego obiegu itp.Tak mnie to wciągło że juz myśle nad rozbudową do postojowego...
Warto walczyć !!!

MisiekK · 09-03-2010, 11:16

Odcięcie dogrzewacza jest dobre chyba tylko awaryjni na jakiś czas (do naprawy piecyka) bo pompka wody jednak pracuje więc woda leci rurami pod podwozie nawet jak sterownik jest już zablokowany. Mój gal ma błąd 1409 i blokuje sie co 2 dni.
Chciałem naprawić piec ale podobno modele od marca 2004 mają nowszy typ pieca w którym sterowniki padaja więc wydanie 200-300zł za wymianę świecy i sita może być kasą wywaloną w błoto.
Stwierdziłem, że poczekam już do lata a na jesieni wymienię piec na starszy model z analogowym sterownikiem albo rozbuduje go do pełnego postojowego.

Przy temp ok 0C nagrzewa mi się ok 5-6km zanim wskazówka drgnie a ok 10-12km do 90C.
Z tyłu pewnie jest zimno, ale najważniejsze jest to że w ogóle jest zimno przez 15 min i spalanie nie schodzi poniżej 7,5-8L w ruchu mieszanym.

grzesh · 09-03-2010, 22:36

Witam wszystkich
Chciałbym i ja dodać swoją opinie na temat dogrzewacza.
Więc, jeśli chodzi o odłączenie to jestem raczej przeciwny temu, gdyż osoby siedzące z tyłu będą niedogrzane(no chyba ,że się podróżuje tylko we dwoje).Prawdą jest że Ebery są awaryjne ,trwalsze są webasta (choć też mają swoje słabe strony).Poruszę też problem spalania ,bo z tego co mi się wydaje ,to spalanie będzie podobne czy będzie silnik pracował niedogrzany czy też będzie dogrzewacz łykał swoją dawkę (choć wolę mieć silnik dogrzany).
Podsumowując lepiej mieć to ustrojstwo sprawne i cieszyć się ciepłem w zimie niż odłączać po kolei wszystko to co się popsuje (odłączając dogrzewacz musiałbym odłączyć wentylator,pompkę płynu, itd...)po co ma pracować.
Ale fakt jeśli ktoś nie ma kasy,cierpliwości,warunków,wiedzy itp. to lepiej pójść na skróty.

Dodam że ja przerobiłem dogrzewacz D3wz na postojowe ale nie spełnia moich oczekiwań (za słabe na tą ilość płynu i przestrzeń kabiny),chcę wymienić je na pełne ogrzewanie postojowe o większej mocy.
Ponadto posiadam w drugim samochodzie (seat toledo,benzyna+gaz) ogrzewanie postojowe ebera ( diesel ) na pilota i bardzo sobie chwale.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

07-03-2010, 19:00	#21
urban233 ford::average Imię: piotr Zarejestrowany: 04-03-2009 Skąd: zachodniopomorskie Model: mondeo Silnik: 2,0 Rocznik: 2007 Postów: 50	Odp: Odłączenie dogrzewacza-opinie również w to nie wierze bo przerabiałem to z odcinaniem dogrzewacz i jak jedzie się w jedną lub dwie osoby to w miare jest ok ale w kabinie niejest za ciepło a w pięc osób tak parują szyby że nie można jechać

08-03-2010, 08:14	#22
marwyk ford::professional Zarejestrowany: 11-07-2006 Skąd: Kraków Model: VW SHARAN Silnik: 1.9tdi 110KM Rocznik: 1999 Postów: 1,384	Odp: Odłączenie dogrzewacza-opinie nie chciałbym jechac z tobą na ostatnich fotelach - bo albo puszczasz na maksa z przodu ciepło i kierwca siedzi w podkoszulku, albo ci z tyłu marzną

08-03-2010, 17:04	#23
doktorek35 ford::advanced Zarejestrowany: 11-01-2009 Model: Galaxy Silnik: 1.9 TDi 90 KM 1Z Rocznik: 1997 Postów: 289	Odp: Odłączenie dogrzewacza-opinie Wywaliłem z auta kiedyś dogrzewacz D3WZ bo mi się nie chciało z nim walczyć a dokładniej to nie miałem odpowiedniej wiedzy i determinacji do tego.Założyłem wtedy podgrzewacz elektryczny przepływowy na 3 świece żarowe-efekt był dostateczny i nic więcej.Zakupiłem niedawno używaną D3-kę,poświęciłem prawie miesiąc na odpalenie jej i dopracowanie sterownia (sam go uruchamiam bez względu na tem.otoczenia). Teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez tego sprzęciku choć juz miałem pomysły typu odcięcie tylnego obiegu itp.Tak mnie to wciągło że juz myśle nad rozbudową do postojowego... Warto walczyć !!!

09-03-2010, 11:16	#24
MisiekK ford::average Imię: Michał Zarejestrowany: 21-02-2007 Skąd: Szczecin-Gdynia Model: FORD S-MAX MK2 FL Silnik: 2.0TDCI 150PS Rocznik: 2020 Postów: 81	Odp: Odłączenie dogrzewacza-opinie Odcięcie dogrzewacza jest dobre chyba tylko awaryjni na jakiś czas (do naprawy piecyka) bo pompka wody jednak pracuje więc woda leci rurami pod podwozie nawet jak sterownik jest już zablokowany. Mój gal ma błąd 1409 i blokuje sie co 2 dni. Chciałem naprawić piec ale podobno modele od marca 2004 mają nowszy typ pieca w którym sterowniki padaja więc wydanie 200-300zł za wymianę świecy i sita może być kasą wywaloną w błoto. Stwierdziłem, że poczekam już do lata a na jesieni wymienię piec na starszy model z analogowym sterownikiem albo rozbuduje go do pełnego postojowego. Przy temp ok 0C nagrzewa mi się ok 5-6km zanim wskazówka drgnie a ok 10-12km do 90C. Z tyłu pewnie jest zimno, ale najważniejsze jest to że w ogóle jest zimno przez 15 min i spalanie nie schodzi poniżej 7,5-8L w ruchu mieszanym. __________________ poprzednio GALAXY MKI 2,8V6, Galaxy MK2 1,9TDI 130PS, Galaxy MK3 2.0TDCI 163PS, Kuga MK2 2.0TDCI 150PS

09-03-2010, 22:36	#25
grzesh ford::beginner Zarejestrowany: 01-10-2009 Skąd: Głogów,Polkowice,Lubin Model: Galaxy Silnik: 1.9 TDI 110KM AFN Rocznik: 1998 Postów: 43	Odp: Odłączenie dogrzewacza-opinie Witam wszystkich Chciałbym i ja dodać swoją opinie na temat dogrzewacza. Więc, jeśli chodzi o odłączenie to jestem raczej przeciwny temu, gdyż osoby siedzące z tyłu będą niedogrzane(no chyba ,że się podróżuje tylko we dwoje).Prawdą jest że Ebery są awaryjne ,trwalsze są webasta (choć też mają swoje słabe strony).Poruszę też problem spalania ,bo z tego co mi się wydaje ,to spalanie będzie podobne czy będzie silnik pracował niedogrzany czy też będzie dogrzewacz łykał swoją dawkę (choć wolę mieć silnik dogrzany). Podsumowując lepiej mieć to ustrojstwo sprawne i cieszyć się ciepłem w zimie niż odłączać po kolei wszystko to co się popsuje (odłączając dogrzewacz musiałbym odłączyć wentylator,pompkę płynu, itd...)po co ma pracować. Ale fakt jeśli ktoś nie ma kasy,cierpliwości,warunków,wiedzy itp. to lepiej pójść na skróty. Dodam że ja przerobiłem dogrzewacz D3wz na postojowe ale nie spełnia moich oczekiwań (za słabe na tą ilość płynu i przestrzeń kabiny),chcę wymienić je na pełne ogrzewanie postojowe o większej mocy. Ponadto posiadam w drugim samochodzie (seat toledo,benzyna+gaz) ogrzewanie postojowe ebera ( diesel ) na pilota i bardzo sobie chwale.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.