|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
12-03-2004, 12:16 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 12-03-2004
Postów: 1
|
escort 1.6 rocznik '94 + gaz.
Czy ktos moze z szanownych grupowiczow posiada taka kombinacje? nie jestem specjalista mechanikiem, stad prosba. o co pytac ewentualny serwis zakladajacy instalacje gazowa i czego sie wystrzegac? po przeczytaniu kilku watkow widze ze problemy z gazem ogolnie sprowadzaja sie do:
- plastikowe kolektory i mozliwosc ich uszkodzenia przez powracajacy niespalony gaz. Jakie zabezpieczenia oprocz popularnych "gwizdkow" moga wchodzic jeszcze w gre? - generacje instalacji III,IV (pelny wtrysk). Rozumiem, ze w czwartej generacji gaz jest podawany w postaci plynnej, stad brak gazow powrotnych i mozliwosci rozsadzenia kolektora. Jak to wyglada z III gen. ? - wypalanie sie gniazd zaworow. Czy wyjezdzanie samochodu co ktores tankowanie na samej benzynie redukuje ten problem? - pompa paliwowa. Czy powinna chodzic przy wlaczonym gazie czy nie? W zwiazku z tym czy potrzebny jest wiekszy zapas benzyny czy teoretycznie ma jej wystarczyc tylko do zaplonu ? bylbym dzwieczny za wszelkie odpowiedzi, michal |
21-04-2004, 10:59 | #2 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 21-04-2004
Postów: 28
|
Wszysto zalezy od tego jak monterzy podejda do tego co mają zrobic , najgorzej jak sie zachowuja tak jak wiekszosć , wiec złapać nastepnego klienta .
Przypomne ze monter powinien przed załozeniam instalacji zabrać samochód na warsztat i sprawdzic prawidłowosc działania sondy lambda i zrobic analize spalin , by coś wiedzieć o silniku . wiekszosc robi tak ze dzwigaja maske do góry i juz wiedzxą ile bedzie dana instalacja kosztowac ! Pytanie tylko czy bedzie sie na tym jezdzic ??? Wiekszosc monterów ma to w dupie , a jak sie przyjezdza na regulacje to piernicza o niedobrym gazie jakoby sie zatankowało i inne cuda wymyslaja ! a to kable złe a to swiece złe , a to filtr wymienic trza , itd, moi znajomi , bez wymiany tego wszystkiego , nie podejmują sie zakładania gazu w niektórych autach i koniec kropka !!! wazne jest też ze na gazie przerwa na siwecach musi byc ciut mniejsza od takiej jak na benzynie producent zaleca itd, kruczków wiele !! |
25-04-2004, 22:28 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 10-04-2004
Skąd: LUBLIN
Model: Focus IIFL
Silnik: 1.6 TDCI
Rocznik: 2011
Postów: 427
|
co do kolektorów w 1,6 94r. powinny być metalowe.
Z drugiej strony - sam mam 99r z plastykowym kolektorem i mam II-generację. Załozyłem ją robiąc szczegółowy wywiad wśród gazowników i na sieci wśród userów. W pełni zgadzam się z kolegą bodo. Większość gazowników działa na zasadzie łapania następnego klienta. Ja chodząc za instalacją dla siebie, od razu na wejściu mówiłem że nie interesuje mnie najtańsza instalacja. Dla mnie podstawą był komp z warunkiem odpowiedniej temperatury na parowniku. Inna sprawa że sam osprzęt - choćby najlepszy - nie zapewni dobrego działania jeśli ktoś spartoli robotę. Dosyć często tańsze komponenty będą o wiele lepiej działały jeśli całość będzie poprawnie zamontowana. Staraj się szukać sprawdzonych instalatorów. Popytaj znajomych gdzie instalowali LPG - jak później wygląda serwisowanie w przypadku problemów. Ja w ten sposób wyeliminowałem zakład gdzie bardzo pięknie panowie opowiadali o instalacjach. Tylko że szwagier buja się do nich od 1,5 roku z tym samym problemem a oni nie są w stanie tego zdiagnozować. W moim przypadku wybór padł na jeden z najstarszych firm w Lublinie, gdzie już nie jeden znajomek montował iinstalację. 2 największe zarzuty wobec nich: - za wysoko ustawiona temperatura przełączania na gaz - droższe przeglądy okresowe niż w innych zakładach (o jakieś ok 10-30 zł, ale dokładnie nie wiem) Póki co, jestem z tego wyboru zadowolony. się rozpisałem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |