[Mondeo 2014- ] Wymiana i "douczenie" czujników ciśnienia opon TPMS

[leszcz]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[djanek]

Ja kupiłem te czujniki, na razie leżą i czekają na alufelgi
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[darnag]

Napisał tombalt Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przykładowo....
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Moim zdaniem możesz śmiało kupić czujniki, każdy ogarnięty mechanik mający wyważarkę kół ma też przyżąd do aktywacji / wybudzenia czujników. Urządzenie które kupiłeś służy jedynie do wskazania który czujnik jest na którym kole....

Dzięki za info. A może i moje trzeba wzbudzić. Sprawdzę to jeszcze.

[tombalt]

Skoro kupiłeś czujniki używane to zostały wzbudzone.... Masz dokładne symbole czujników lub zdjęcie?

[darnag]

Napisał tombalt Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Skoro kupiłeś czujniki używane to zostały wzbudzone.... Masz dokładne symbole czujników lub zdjęcie?

Niestety nie , bo są założone na koła. Jednak tym urządzeniem nie mogłem nic zrobić a sprzedający mówił, że do tej pory albo się same aktywowały do pojazdu albo za pomocą tego urządzenia. On miał bardziej zaawansowane i też nic to nie dało. Są więc do zwrotu a ja szukam pasujących do mojego mondka.

[darnag]

Tylko informacyjnie. Do forda od października 2017 roku są inne czujniki tpms. Zakupiłem takie i problemu już nie ma. Dzięki bardzo wszystkim za pomoc.

[user_111]

Szanowni Forumowicze,

Kilka swoich uwag dorzucę, bo temat stary, ale jak sądzę powraca dwa razy w roku.
Straciłem kilka dni aby doczytać wszystko na tym forum, sprawdzić czy działa i dojść do poniższych wniosków.
Obyście Wy nie musieli.


Kupiłem niedawno Mondeo z 2017 roku, wersja EU.
Oryginalne alufelgi postanowiłem w grudniu zmienić na równie oryginalne nowe felgi stalowe z również oryginalnymi czujnikami TPMS.
Nie wnikając zbytnio w szczegóły, felgi i czujniki były faktycznie oryginalnie fordowskie. Czujniki były oznaczone trójkątem.

Stare koła poszły do piwnicy, nowe na osie. Nic nie programowałem, nic nie wzbudzałem, panowie zmieniacze kół również.
Na początku było OK, po kilku dniach wyskoczył błąd - awaria ciśnienia czy coś takiego.
Reset i kilkadziesiąt kilometrów było ok. Później znowu to samo. Raz częściej, raz nie - jak się trafiło.
Na autostradzie na 100km z 4-6 razy potrafił wyskoczyć ten komunikat.

Lokalny salon Forda za zaprogramowanie czujników powiedział 180 zł więc włączył mi się żyd i postanowiłem zaoszczędzić.
Jako sprytny podkarpaciak wydałem zatem 170 na Vgate vLinker na USB i postanowiłem spuszczać powietrze ucząc auto czujników.
Niestety nie udało się. Również żaden z oglądniętych filmów na YT nie załatwił sprawy.
ciśnienie w gumie spuszczałem do zera a auto nie reagowało radośnie krótkim klaksonem.
Średnio lub nawet kicha.

Wydałem więc radośnie 40 zł na urządzenie do programowania czujników TPMS EL-50449.
Nie trudno zauważyć, że byłem już 3 dychy w pałę i morale lekko mi spadło, bo żona nadal stękała że problem awarii powraca.
Cudowne to urządzenie też nie załatwiło jednak sprawy - ładnie świeciło ale nie aktywowało żadnych czujników w trybie uczenia.

Postanowiłem spróbować uderzyć do fachowców od zmiany opon. Najstarszych chyba w branży w moim mieście.
Ich dwa urządzenia wielkości małej encyklopedii każde poległy jedno za drugim.
Czytały co prawda czujniki, ale nie potrafiły ich przypisać/aktywować w uruchomionej przeze mnie procedurze uczenia.
Wtedy trafiłem na ten wątek i aktywowałem 2-miesiące pełnej wersji Forscan.

Już nawet wersja darmowa Forscan pokazywała 4 czujniki o różnych numerach i temperaturę chyba 215 stopni Celsjusza.
Wersja pełna pozwoliła mi na zmianę modelu czujników na MY06. Wyłącz zapłon, włącz, reset ciśnienia w menu auta, tryb uczenia.
Dotknąłem każdego magicznym urządzeniem za 40 zł i tadam - wszystko jak w forumowych opisach i na filmikach w sieci.
Do tego przejażdżka z włączonym monitorem czujników na Forscanie upewniła mnie że wszystko działa jak należy.
Auto czytało temperatury, ciśnienie itp. Aktywowałem sobie też wskaźnik ciśnienia w poszczególnych kołach, bo kto bogatemu zabroni.

W Forscanie chyba poniżej linii z wyborem modelu czujników była druga opcja. Coś chyba o samouczeniu czujników. Tą też włączyłem.

Moje wnioski z tego przydługiego wywodu są takie: są zapewne 3 rodzaje czujników i pewnie każde zadziałają właściwie.
Trzeba tylko odpowiedni ich model ustawić Forscanem. Sądzę też, że nie ma potrzeby kosztownej ich wymiany na inne ani nawet aktywacji.
Mondeo z 2017 roku przynajmniej aktywuje je sobie samo. Przyrząd za 40 zł jest też raczej zbędny.
Przypuszczam, że upuszczając powietrze długopisem osiągniemy ten sam efekt.

Przedmówcom dziękuję ślicznie za wyjaśnienie tematu. Wszyscy walczący z takim tematem - nie składajcie broni.
Chcącym odwiedzić stolicę Podkarpacia wraz z naszym słynnym pomnikiem służę w razie potrzeby zakupionym sprzętem.

[McArni]

Siemanko,

kupiłem nowe czujniki, żeby co sezon nie przekładać tych oryginalnych i mieć 2 komplety kół. Wszystko fajnie, po założeniu nawet odczytuje ciśnienie, natomiast po przejechaniu 10-20km wywala błąd TPMS i ciśnienia już nie widać w kompie. Natomiast po zresetowaniu, znowu na 10-20km ciśnienie jest odczytywane. Wyczytałem gdzieś w necie, że muszę czujniki zaprogramować, widziałem nawet filmik jak gość robi to EL-50449. Czy ktoś ma podobne doświadczenia? A może jest ktoś z Zielonej Góry/Głogowa, ma takie urządzonko i chciałby go użyczyć na chwilę za przysłowiowego "czteropaka"? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Matych]

Po pierwsze nic ci nie odczytuje skoro wywala błąd trzeba je wybudzić i przypisać, pod warunkiem że kupiłeś dobre czujniki.Po drugie-owe urzadzenie kosztuje 40 zł skoro masz 2 komplety kół to może jednak warto sobie kupić niż 2 razy w roku kupować 4-paka.

[McArni]

a to nie jest tak, że auto pamięta 2 komplety? jeżeli faktycznie, to już zamawiam xD

Bump:

Napisał Matych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po pierwsze nic ci nie odczytuje skoro wywala błąd trzeba je wybudzić i przypisać

No właśnie najciekawsze jest to, że odczytuje, bo jak dopompowałem po wymianie na stacji równo 2.4, to w kompie też zmieniło (było 2.1). Może nie ogarnia który jest który. Tak czy siak, zamówiłem już urządzenie

Napisał Matych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pod warunkiem że kupiłeś dobre czujniki

1:1 do tych oryginalnie założonych