[Focus 2018- ] Wibracje przy prędkościach autostradowych

[Majkelus]

Napisał midnite19 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Z tym ustawieniem ESP faktycznie może być coś nie tak bo przy ruszaniu na mokrym bardzo łatwo zrywa przyczepność.

I jak tam udało się dojść do tego co jest problemem?

[IGORMAXX]

Cześć Forumowicze.

Podbijam temat. Zdecydowałem się wymienić opony, kupiłem kleber krisalp, które jako jedyne mają możliwość zwrotu w ciągu 30dni bez podania przyczyny - wydawała mi się to najbezpieczeniejsza opcja.

Przejechałem 2 trasy, i stwierdzam, że te denerwujące drgania ustały - jednak ta jedna opona z tyłu dawała popalić i chyba była zródłem problemu, jazda nie męczy z tej strony. Mam jednak dodatkowe 2-3 kwestie, gdzie chętnie skorzystam z Waszych doświadczeń. Mianowicie, jeszcze przed wymianą, zauwazyłem, że kierownica jakby ucieka delikatnie w prawo. Dzisiaj jechałem trasę, i auto zachowuje się jak przysłowiowy chxx na kaczych łapach. Myszkuje i mam wrażenie jakby ten elektryczny układ kierowniczy trochę walczył z nadwoziem.
1. Czy te drganinia karoserii mogły Waszym zdaniem uwalić geometrie?

2. Mogło to dodatkowo wywalić coś w zawieszeniu, auto ma teraz 2 lata i 54k przebiegu? Rekomendujecie weryfikację zawiasu,amorów i geometrii na stacjach diagnostycznych?

No nie jest to cholerka cały czas to auto z przed wymiany opon na zimowe, gdzie prowadził się jak po sznurku, cały sztywny, świetnie reagował na każdy ruch kierownicą. Teraz go buja, jakoś tak trzeba z nim walczyć i jest to zdecydowanie odczuwalne przy wyższych prędkościach.

[bidżej]

u mnie też od czasu do czasu samochód ciągnie w prawo, a do tego rzeczywiście praktycznie ciągle się buja jak kaczka przy niskich prędkościach.

Temat jest Fordowi znany, ale rozwiązania brak.
Natomiast u mnie znaleźli uwalony czujnik kąta skrętu kierownicy i położenia zawieszenia z tyłu po lewej. Oba czujniki aktualnie niedostępne.

[michałek]

Napisał IGORMAXX Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Teraz go buja, jakoś tak trzeba z nim walczyć i jest to zdecydowanie odczuwalne przy wyższych prędkościach

Ja ma identyczne odczucia po zmianie na zimowe. Fakt, letnie 17" zimowe 16".
Ale, moja teoria to kompletnie zje***ne amortyzatory, fabrycznie. To są gazowo olejowe, mają problem z częścią gazową. Jadę dziś, autostrada która jeżdżę dzień w dzień znam każdą nierówność. Do miasta buja, potem zmiana pogody, mokro i pewnie przyszła zmiana ciśnienia, ta sama temperatura. Znowu trasa którą znam a auto jak nie te, żadnego huśtania!!! Nawet odcinki poza autostradą, gdzie asfalt ma regularne nierówności, znam je na pamięć i to jak rozhuśtają mi przód auta. Teraz nic! Co jest do cholery z tym autem?
Zmieniłem zawieszenie ze standardowego na ST-Line - wszystkie amory i sprężyny a efekt jest ten sam! Buja nim jak amerykańskim krążownikiem szos, zimą.

[IGORMAXX]

Cześć. Wpadłem na pomysł małego update'a.

Jako, że rozłożyłem ręce po wymianie opon na letnie w połowie lutego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Bicie dalej było więc oddałem auto do ASO, z myślą, że najwyżej mnie naliczą za jakąś zbieżność albo geometrie.
Auto zgłosiłem jednak gwarancyjnie, z problemem bicia i co mnie trochę zaskoczyło - stwierdzili problem natychmiast sugerując coś w napędzie po czym auto już 7 tygodni stoi w serwisie no i nie wiedzą co jest grane Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. piszą sobie coś tam z Fordem, ale bez efektu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie wiem czy to prawda, ale raz pani do mnie rzuciła, że z tych co mają na placu to połowa ma tak jak mój, a połowa nie. Ciekawe - bo to byłby jakiś kurna absurd...aktualnie jeżdżę zastępczym, po 4 tygodniach -od niedawna... No i co...dam znać kiedyś jak się wyjaśni.

[michałek]

Napisał IGORMAXX Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

tych co mają na placu to połowa ma tak jak mój, a połowa nie

Jakieś dwa lata temu, do Froda poszło zgłoszenie z ASO jako usterka z którą sobie nie radzą. Jeden mój (benzyna kombi 1.5) i jeden prywatny kierownika ASO (2.0 diesel kombi)! Dlatego to w ogóle poszło. Tyle że, cisza i ch**. Oni od dawna to wiedzą tylko grają głupa. Ja swój poprawiłem oponami, teraz idą amortyzatory Bilstein zamiast tych pieprzonych Monroe robionych w Polsce (są z polskiej fabryki Monroe). Zimą wyraźnie wszystko się nasila, więc ja idę w stronę amortyzatorów choć i tak jest dużo lepiej.

[bidżej]

U mnie po wizytach we w sumie 4 serwisach, w końcu ten ostatni (niezależny) podjął się wymiany kompletnych półosi. Pomogło!

Teraz jeszcze tylko znaleźć powód, dlaczego tylna oś tańczy i może będą z tego samochodu jeszcze ludzie.

[IGORMAXX]

Napisał michałek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakieś dwa lata temu, do Froda poszło zgłoszenie z ASO jako usterka z którą sobie nie radzą. Jeden mój (benzyna kombi 1.5) i jeden prywatny kierownika ASO (2.0 diesel kombi)! Dlatego to w ogóle poszło. Tyle że, cisza i ch**. Oni od dawna to wiedzą tylko grają głupa. Ja swój poprawiłem oponami, teraz idą amortyzatory Bilstein zamiast tych pieprzonych Monroe robionych w Polsce (są z polskiej fabryki Monroe). Zimą wyraźnie wszystko się nasila, więc ja idę w stronę amortyzatorów choć i tak jest dużo lepiej.

A dlaczego nie robisz kontynuacji tematu u producenta tylko robisz na własną rękę? i koszt jak się domyślam.

Bump:

Napisał bidżej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie po wizytach we w sumie 4 serwisach, w końcu ten ostatni (niezależny) podjął się wymiany kompletnych półosi. Pomogło!

Teraz jeszcze tylko znaleźć powód, dlaczego tylna oś tańczy i może będą z tego samochodu jeszcze ludzie.

Po Waszych odpowiedziach to się trochę boję powrotu tego samochodu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Teraz dali mi auto, które śmiga okej - jak nawierzchnia jest równiutka to się płynie a jak nie to wibruje dupa - no jest normalnie. Mój też tak śmigał, nawet lepiej bo sztywniejszy no i przestał definitywnie.

Coś mi przebąkiwali o wymianie silnika, ale nie pytałem już o to auto z 1,5tyg bo zrobiło się bardzo monotonnie.

[bidżej]

Napisał michałek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tyle że, cisza i ch**. Oni od dawna to wiedzą tylko grają głupa. Ja swój poprawiłem oponami, teraz idą amortyzatory Bilstein zamiast tych pieprzonych Monroe robionych w Polsce (są z polskiej fabryki Monroe). Zimą wyraźnie wszystko się nasila, więc ja idę w stronę amortyzatorów choć i tak jest dużo lepiej.

Fakt, Ford doskonale wie, że ten problem występuje i ma to w nosie.
Jak napisalem przed chwilą, u mnie to byly półosie (OBIE). Wymontu je i rozbierz przeguby, najpewniej mają luzy i są nierównomiernie zużyte. Smar w przegubach w zimie też jest gęstszy niż latem i to może wpływać na zachowanie przegubów.

[Maslo19]

Popsuliście mi auto też czuje wibracje od 130 km w górę focus 2.0 Active