[1,8 TDCi] Jechał i nagle zgasł

[Szturmik]

Witam znowu już w nowym roku
Autko jak nie chodziło tak nie chodzi,
Mechanik nie ten co miał być,chciał naprawić ale chyba brakuje mu wiedzy albo doświadczenia w każdym bądź razie nie zdołał go uruchomić mimo regeneracji pompy, czyszczeniu wtrysków i komputera. Na dniach ma go do siebie zabrać ten właściwy mechanik (dobry znajomy wujka) i jestem ciekawy ile to mu zajmie znalezienie usterki i jaki koszt tego wszystkiego będzie.
Pozdrawiam wszystkich

[juve1974]

Witam serdecznieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Przeryłem temat i w chwili spokoju opowiem swoją przygodę z FF 1.8TDDI. jakieś pół roku temu jadąc z wakacji zatankowałem na BPGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. zjadłem ,wsiadłem i ujechałem 500m. Auto nagle zgasło tak jak żarówka gaśnie. Kręcę...kręcę i nic. Rączki mi opadły bo do domu jeszcze 200km. Chwila refleksji nad życiem i ponowna próba uruchomienia auta. No i zapalił. Na wolnych obrotach chodził bez zająknięcia, kontrolki Ok no to jazda do domu. 500m i znowu stop. Odpala po chwili przerwy (myślę że komp musi odetchnąć i się namyślić) Postanawiam zrobić test kompa, DTC 0 błędów ale... na trybie kontroli auto jedzie do domuGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.) Dojechałem do domu. Krótkie trasy po mieście i żadnych problemów. Wyjazd dalszy- bez problemów dopóki silnik pracuje, gdy go zgaszę (np. wyjście na siku w lesie) zaczyna się jazda co 500m. teraz wiem że bez testu niema co nawet ruszać...ale i to zaczyna nie pomagaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Następne wyjazdy kończą się zawsze tak samo, kolejne spostrzeżenie to temperatura. Gdy gaśnie auto to temp. silnika jest zawsze około 85st.c gdy spadnie-auto jedzie bez problemu. Szukałem przyczyny przeczytałem fora i dalej jestem głupi.
Na dniach zajmę się czujnikami wału, temperatury itp i opowiem co było dalej. Chyba że ktoś z was szanownych wie już co to jest.... hmmm może czujnik ciśnienia na dolocie?
Filtr wymieniłem...

[Szturmik]

jutro autko będzie zabrane do nowego mechanika na razie po rozmowie telefonicznej chce tylko odzyskać kasę którą wydał za regeneracje pompy (400zł)

[Szturmik]

witam ponownie samochód już w rękach innego mechanika (tego właściwego) będzie go robił w doskokach żeby nie zawalić swoich umówionych klientów. pierwsze info. za tydzień. pozdrawiamGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[steell]

podziwiam samozaparcie z drugiej strony masz pecha do "fachowców"

[pawulons]

Szturmik gdybym ja miał 10% Twojej cierpliwości byłbym aniołem.
czytam z niedowierzaniem - ja też miałem robioną pompę razem z tryskami ale auto nie stanęło ani na trochę - owszem kopciło przy rozruchu, nie chciało wejść na obroty, dzwoniło wtryskami jak dzwony kościelne ale żeby stanęło na amen w jednej chwili.
Trzymam kciuki za Twojego mundka i nowego (właściwego)mechanika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[pawulons]

Napisał juve1974 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kolejne spostrzeżenie to temperatura. Gdy gaśnie auto to temp. silnika jest zawsze około 85st.c gdy spadnie-auto jedzie bez problemu. Szukałem przyczyny przeczytałem fora i dalej jestem głupi.

miałem to samo, gdy silnik był ciepły - nie zapalał, ostygł - zapalał
u mnie to był sławetny czujnik wałka rozrządu (czarny) - dotyczy mondeo
nie wiem jak to w foczce jest

[juve1974]

pawulons no i jestem ciut mądrzejszy. Wszystko wskazuje na ten czujnik okaże się w praniu. Jak dopracuje swoją cierpliwość do poziomu Szturmika to się za to wezmęGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Szturmik]

Mam pierwsze telefoniczne informacje . Co się okazało na razie to to że już zostałem oszukany przez tego mechanika z Wrocławia na filtrze paliwa. zarzekał się że wymienił a ja mu podałem wszystko Tz: filtr paliwa filtr oleju i specjalny pełen syntetyk olej silnikowy do tego tylko typu ''wg sprzedawcy'.co się okazało filtru nie wymienił to domyślam się że i resztę zabrał dla siebieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jak się również okazało po dochodzeniu małym (sprawdzeniu pseudo fachowca) nie dysponował on żadnym specjalistycznym sprzętem do zabaw w elektronice i pomiarów. co najwyżej mógłby zrobić kapitalkę w golfie I.


Fakty są takie że aktualny mechanik po przecięciu filtra paliwa znalazł opiłki metalu i powykręcał wtryski paliwa poznaczył je i odeśle do diagnozy na sprawdzenie czy się nie zatarły i ewentualne zregenerowanie a potem pompa zbiornik itd itd.poczekamy zobaczymy

[pawulons]

Napisał Szturmik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

zarzekał się że wymienił a ja mu podałem wszystko Tz: filtr paliwa filtr oleju i specjalny pełen syntetyk olej silnikowy do tego tylko typu ''wg sprzedawcy'

w mondeo chodzi olej półsyntetyczny 5W/30 taki ponoć jest najlepszy, co nie znaczy, że pełen sytetyk mu zaszkodzi - na przyszłość nie słuchaj sprzedawców bo w większości to są laicyi wciskają co mogą, tylko czytaj instrukcję lub pytaj na forum Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.