[MK4]JAKĄ WERSJĘ WYBRAĆ:1.8 TDCI 125 KM czy 1.6 BENZ.110KM ?

[TOMAS]

TiM normalnie :fcp29

[jvc]

Napisał TiM

jvc, podaj choć jedno zdanie z Twojej wypowiedzi które dotyczy tematu: [MK4]JAKĄ WERSJĘ WYBRAĆ:1.8 TDCI 125 KM czy 1.6 BENZ.110KM ? :fcp27

:fcp23 I się wpisz na spota krakowskiego!

ojeku nie bijcie :fcp3 Moja wypowiedź dotyczyła silnika 1,8 tdci czyli tego o którym między innymi jest ten temat,pozwala autorowi pytania dowiedzieć się ile mniej więcej pali ten samochód a co za tym idzie być może pomoże mu dokonać właściwego wyboru :fcp4
Ps. na spocik się zapisze, ale trochę poźniej :fcp1

[TiM]

hehe Przeca wiadomo! :fcp3

Mi się udało parę razy zejść na 5,8 - 5,9. Ale to tak zupełnie spokojnie jadąc. (Trasa 90km Kraków-Tarnów - na innej nie próbowałem nawet)

[peryskop]

po co liczycie spalanie w trasie :fcp9 przecież liczy się tylko średnia - jak w życiu :fcp18 :fcp2
mi bez gazu schodzi do 0 (ale to tylko chwilowo :fcp2 :fcp2 :fcp26 :fcp29 )

[Creeper]

jeździłem 1,8 w wersji ze skrzynią 6tką. Przeważnie trasy, taka praca, 8000km miesięcznie.
Spokojnie ten silnik na warunki Polskie wystarcza. Można bardzo żwawo pomykać. Spalanie bardzo dobre na trasie. W mieście lubił wyskoczyć powyżej 10l. Korki, światła, tu przyspieszyć, tam gdzieś wyskoczyć z podporządkowanej i dyszka jest.

Teraz dopiero doceniam ten samochód, aktualnie mam nowego accorda kombi, za jego przestronność. Chyba jeszcze długo nikt nic większego/lepszego nie wymyśli. ;-) ot taki mały OFT

[antyrama]

A Superb? Rozstaw osi ma mniejszy, ale w środku miejsca więcej jak Mk IV. Myślałem o Accordzie, macałem wąchałem, ale duży dość jestem i czułem się w nim jak w aucie klasy kompakt. Ciasnawo. Mk III jest bardziej przestronne,a ja wyszedłem z założenia, że szukam auta większegoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Oczywiście Accord to nie kompakt, wiele elementów o tym mówi, ale nie ilość powietrza w kabinie. Szczególnie zaś urzekł mnie drążek zmiany biegów. Taki maluni, a zmiana biegów szybka jak w grze komputerowej. W każdym razie Accord to lepsza inwestycja terminowa, ale buda(użytkowo- nie stylistycznie) i zawieszenie bardziej mi pasują w Mk IV.
W kwestii jeszcze większych bud to BMW7, S-klasse czy A8 są też wieksze od mondziaka. Tam panuje trzymetrowy rozstaw osi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czyli parę aut większych od Mk IV wymyślono. Być może kolejna generacja Dacii Logan Wagon będzie 9- miejscowa i będzie miała trzymetrowy rozstaw osi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wg regularnego cennika 1,8 TDCI 125 KM ze skrzynią 6-biegową jest droższy od benzyny 2.0 145 KM o 7 tys zł!, Słownie: siedem tysięcy złotych.Taki pakiet GoldX dla Trenda to wydatek 6000 zł!( podgrzewana szyba przednia i spryskiwacze, automatyczne lusterko wsteczne, felgi aluminiowe 16", radioodtwarzacz, 8 głośników i sterowanie w kierownicy, czujnik deszczu i automatyczne światła) Do tego trzeba dać czipa, żeby wylądować w okolicach osiągów benzyny.
Mamy do 10 tys zł drożej, wibrującego klekota, któremu ten 6 bieg jest wręcz niezbędny, by nie zwariować na autostradzie, ale jest radość, że ropy mniej pali i się kiedyś szybciej sprzeda. Proszę bardzo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Tymczasem 2,0 benzyna sobie spokojnie, cicho mrrrruuuuczyyyyy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Komfort, a nie klekot Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli ktoś ma kasę to 2,0 TDCI lub 2,2 TDCI- proszę bardzo. Ale jak ktoś liczy każdą złotówkę ma się ładować w 6-biegową 1,8 TDCI 125 KM goliznę?

[TOMAS]

Napisał antyrama

Wg regularnego cennika 1,8 TDCI 125 KM ze skrzynią 6-biegową jest droższy od benzyny 2.0 145 KM o 7 tys zł!
Słownie: siedem tysięcy złotych. Pakiet GoldX to wydatek 6000 zł! Do tego trzeba dać czipa, żeby wylądować w okolicach osiągów benzyny.
Mamy do 10 tys zł drożej, wibrującego klekota, któremu ten 6 bieg jest wręcz niezbędny, by nie zwariować na autostradzie, ale jest radość, że ropy mniej pali i się kiedyś szybciej sprzeda. Proszę bardzo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tymczasem 2,0 benzyna sobie spokojnie, cicho mrrrruuuuczyyyyy Komfort, a nie klekot

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 7 tyś a po chipie 10 tyś :fcp9 :fcp9 :fcp9 :fcp9 Antyrama to co ty masz za ludzi od chipowania za 3 tyśki można zachipować 2 silniki bez znajomosci, a ze znajomościami heko nawet 3 :fcp27. A "klekoty" jak sie rozgrzeje to co chodzi głośno, bo ja swoim jak polatam to nie słyszę silnika i bynajmniej nie chodzi mi o zagłuszanie go muzyką z audio.

[antyrama]

Ja jeździłem 2,0 TDCI, a czy ty miałeś okazję bryknąć 2,0 Duratec?
Cisza w czasie jazdy autem to pojęcie względne. TDCI jest jak na diesla bardzo kulturalne, nie zaprzeczam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

p.s. Nie mam ludzi od czipowania, to temat mi dość obcy, więc może nie znam aktualnych cen.

pzdr

[TOMAS]

Miałem kolega kupił 2 litrową beznynkę. No ale on robi 15 tyś rocznie wiec dla niego spoko luzik. Ja z benzyny zrezygnowałem po tym jak miałem c-maxa benzynke 1.8 i spalanie wychodziło ponad 10 litrów a zimą około 12 nawet do 13, wiec obawiałem się że Mondas przy większej masie też bedzie dużo wiecej palił niż katalogowe spalanie. Tak samo jak usłyszałem od Agi_Z na spocie że na baku robi cos ok 500 moze ciut więcej to :553:, utwierdziłem się w przekonaniu że diesielek fajna sprawa. Co do ciszy hmmmmmm powiem tak czasy słuchania muzy na maksa pomimo młodego wieku mam za sobą, ale już mi się zdarzyło że stojąc na światełkach spoglądałem na obrotomierz celem upewniena że motorek pracuje. Dzis też jestem przekonany że wybór padł by na dieselka ale na 2.2TDCi. Dobra kończe bo zaraz bedzie bura za pisanie nie w temacie. Diesel rulez :fcp13

[adam131]

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Dołączyłem do grona dzisiaj. Pod koniec lutego odbieram z salonu Mondka hatchbeck-a ghia x z silnikiem 2.3 benzyna, automat + bajery. Jeździłem przed laty "babcią" Sierrą, też ful wypas(ghia, V6, automat) było to wielkie przeżycie. Mówiłem, że nie zejdę poniżej. Niestety życie okazało co innego. Było Espero, Kia Clarus, aktualnie Passat 2,0 130KM. Jednak sentyment do Forda pozostał. Wiem, że jestem w mniejszści właścicieli Mondeo z benzyną. Może nie mam racji (nigdy nie jeździłem prywatnie dizlem) ale myślę, że tylko benzyna gwarantuje normalne warunki jazdy. Pozdrawiam gorąco wszystkich sierowców i mondziaków w wersji ghia szczególnie.