Gwarancja na karoserię??

[jarekfxsilver]

Byłem dzisiaj w aso Ford RE-WO w Lubinie i ku mojemu zdziwieniu facet zaraz zakwalifikował tę mikro korozję do roboty w ramach gwarancji, zerknął tylko na książkę serwisową czy są przeglądy regularne i poprosił mnie o tel. do nich z końcem listopada żeby umówić się na termin usunięcia usterki. Pytam się czy nie chce kserować książki i sprawdzać po vin prawdziwość wpisów a on się zaśmiał i mówi że jak będzie auto robione to wtedy przez Ford Polska to zweryfikuje centrala i jeżeli będzie coś nie tak to zapłacę za to a jak wpisy są prawdziwe to Ford bierze to na siebie. I tak jak pisałem, po cholerę komu jakieś karty przeglądów powłoki jak wsio mają w systemach do zweryfikowania. No to sprawę uważam za zamkniętą bo serwis spisał się z błyskawiczną diagnozą i kwalifikacją auta do naprawy na koszt Forda. A co do korozji mocowania przedniego nadkola do nadwozia to nic tam nie ma, poprosiłem serwisanta żeby dokładnie obejrzał ze mną auto i centymetr po centymetrze w różne narożniki zerkaliśmy i wsio jest wolne od rudej. Ps. przed oględzinami mierzył mi całą powłokę lakierniczą czujnikiem czy auto nie było malowane ale tak jak mu mówiłem jest dziewicze i kupowałem go w aso niemieckim z salonu aut używanych z gwarancją więc nie ma prawa być tam wad ukrytych bo jaja by im niemieckie sondy pourywały i tym różni się nasz aso od ich.

[iras76]

Odkręć nadkole (2 śrubki) odegnij je i sprawdź wewnątrz miejsce w którym opiera się o podwozie/przykręcone jest od strony podwozia.
Bez demontażu nie zauważysz tego.
Jeśli masz czysto to bezpiecznie jest usunąć metalową spinkę i przykręcić do samego plastiku.

[jarekfxsilver]

Powiem tak, w sobotę z ciekawości rozkręcę to :-) a jak coś będzie to i ten temat dam im do roboty :-) lepiej za jednym zamachem niż lecieć znowu za jakiś czas. Ps. siostra ze szwagrem też mają focusa mk2 tyle że z 2007 r. i tam tylko leją paliwo, bieżące wymiany, myjnia raz na 3tyg. no jak co 2tyg. to już święto i mają jakiś trafiony egzemplarz czy co bo korozja obca jest temu autu :-)
W sumie ja obecny egzemplarz żony ostro zakonserwowałem w nadkola, podwozie, tapicerkę ściągałem, w profile zamknięte solidną dawkę też dostał konserwacji więc myślę że na tej klapie temat powinien się zakończyć na jakiś ładny czas. 6kg środków konserwujących w niego wpakowałem tak jak kiedyś w poprzednika mk1 który po 8 roku miał malowaną właśnie tylko tylną klapę :-) i w wieku 13 lat poszedł dalej do rodziny bo stan był jego super. Żona będzie musiała go mieć z 5lat bo za rok jak zmieniam swoje auto :-) (bravo II 1.4 T-jet sport, po remapie lekkim ze 150 = 173konie)

[jarekfxsilver]

Dzisiaj pojechałem do garażu zerknąć w kolejne miejsce styku plastiku z metalem a dokładniej zderzak z błotnikiem i po ściągnięciu zderzaka (błyskawicznie się go demontuje, dwa kołki plastikowe od spodu auta, po dwie śruby w każdym nadkolu mocujące filcowe nadkole za którymi jest po jednej nakrętce bezpośrednio trzymającej zderzak oraz dwie śruby jak otworzy się klapę bagażnika) okazało się że są mikro ryski na metalu ale bez korozji czy czegoś niepokojącego, odczyściłem pięknie rozpuszczalnikiem krawędź blachy stykającej się ze zderzakiem i przykleiłem taśmę na piance dwustronną do amortyzacji i żeby zderzak już nie skrobał po błotniku. Uważam że warto to zrobić bo roboty na max. 1,5h a problem ze zdartym lakierem odchodzi. W sobotę ściągnę przedni zderzak i miejsce styku zderzaka z błotnikiem przednim tez tak zabezpieczę :-)

[kkooccuurr]

Podczepię się pod temat. Podczas ostatniego przeglądu karoserii Ford znalazł uszkodzenia mechaniczne 2 elementów (bez rdzy, szczegóły [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]) które nakazał usunąć w celu przedłużenia gwarancji na następny rok. Czy naprawę muszę wykonać w autoryzowanym serwisie (tak wynika z papierka który mi dali) czy też mogę zrobić to we własnym zakresie/warsztacie a do salonu podjechać tylko by pokazać naprawione elementy i odebrać pieczątkę?

[volf31]

Zapewne różne ASO różnie do tego podchodzą. Przy tegorocznym przeglądzie stwierdzono odprysk na błotniku przy lampie - kazali naprawić. U nich 1000 zł za element i 2 tygodnie bez auta, ale była możliwość naprawy we własnym zakresie. Ostatecznie podbili gwarancję z wyłączeniem tej usterki. Mogę to naprawić i jechać do nich aby wyłączenie wykreślili, ale postanowiłem sprawę zostawić do następnego przeglądu.