Focus 1.6 jaki gaz

[anksma]

Jester-->pan w warsztacie powiedział, że mial klienta co miał wszystko przez tą lubryfikację w smarze, za dużo smarowania. Zresztą pan tłumaczył czemu ta lubryfikacja jest zbędna i nie potrzebne dodatkowe smarowanie, tylko nie pamiętam tego :-/. Zresztą dobrze założona instalacja nie potrzebuje lubryfikacji, a zresztą gdyby to rzeczywiscie było takie potrzebne to by nam założył, w końcu miałby 200 zł wiecej, a skoro powiedział że to naciąganie klienta to chyba jednak coś w tym jest. A najbardziej mnie śmieszyło dzwoniłam i pan w warsztacie mówi że nie założą gazu do się auto nie nadaje, takie warsztaty to tylko szerokim łukiem omijać.

[Jester]

Napisał anksma

Jester-->pan w warsztacie powiedział, że mial klienta co miał wszystko przez tą lubryfikację w smarze, za dużo smarowania.

Lubryfikacja ma regulację. Widocznie ktoś źle wyregulował.

Zresztą pan tłumaczył czemu ta lubryfikacja jest zbędna i nie potrzebne dodatkowe smarowanie, tylko nie pamiętam tego :-/.

A szkoda bo chętnie dowiedziałbym się czegoś nowego.

Zresztą dobrze założona instalacja nie potrzebuje lubryfikacji, a zresztą gdyby to rzeczywiscie było takie potrzebne to by nam założył, w końcu miałby 200 zł wiecej, a skoro powiedział że to naciąganie klienta to chyba jednak coś w tym jest.

To nie jest takie oczywiste jak ci się wydaje. Silniki są różne. Jedne znoszą gaz lepiej inne gorzej. 1,6 Forda akurat jest dość kapryśny i byle co nie wystarczy. Trzeba dobrać odpowiednią instalację. Akurat ten specjalista uznał, że lubryfikacja to fanaberia. Ja mam inne zdanie.

A najbardziej mnie śmieszyło dzwoniłam i pan w warsztacie mówi że nie założą gazu bo się auto nie nadaje, takie warsztaty to tylko szerokim łukiem omijać.

Są silniki do których nie mozna zakładać instalacji gazowych (bezpośredni wtrysk benzyny) i są takie które sprawiają czasem problem (m.in. w Focusach). Jesli ktoś nie czuł się na siłach to dobrze, że się przyznał a nie wstawiał coś na siłe, a później dorabiał ideologię dlaczego nie działa jak powinno.
PS. Nie wierz we wszystko co ci mówią. Poznawaj fakty (np. na tym forum) i sama wyciągaj wnioski.

[anksma]

Jester->powiem tak, są przeciwnicy i zwolennicy gazu do foczek. Wiadomo tym co gaz sprawiał kłopoty nie będą go polecać,a znów ci co mają wszystko ok, będą pisali żeby zakładać. Ja na początku też miałam obawy czy zakładać czy nie, po przeczytaniu sporej ilości postów. Jedni pisali że 1,6 źle to znosi, inni że dobrze, drudzy znów że 1.4 się nie nadaje, a inni że 1.8. Więc w sumie naczytałam się że i do wszystkich silników się nadaje gaz i nie nadaje. W końcu jednak zdecydowałam że zakładam, co ma być to będzie i albo mi się uda i u mnie będzie wszystko ok, albo będę tego żałowała, ale nie przekonam się dopóki nie założe. Na razie jest wszystko cacy, ale cóż dopiero mam miesiąc gaz i jeszcze może się wiele wydarzyć bądź nie. Więc autor wątku tak naprawdę czytając posty nie dowie się na 100% czy wszystko będzie miał ok z autem po założeniu gazu, sam się musi o tym przekonać. Za dużo jest różnych opinii na ten temat i nie ma jednoznacznej. Mam kolegę który też ma gaz do foczki 1.6 już parę miesięczy i wszystko na razie ma ok. Więć cóż życzę autotowi wątku bezproblemowej jazdy na gazie i przede wszystkim tańszej. Choć szczerze mówiąc do 1.6 gaz :fcp5 nie wiem ile tobie pali auto, ale chyba 1.6 poniżej 10 litrów to spokojnie, więc przelicz czy ci się to opłaca. U mnie 1.8 palił przeciętnie 11, przy słabszej zimie, czasem było 13 przy mocniejszej jeździe :fcp23 . Jakbym miała 1.6 i paliłby mi te 8 l to raczej nie zakładałabym gazu.

[trocse]

Napisał tomek264

ile razy jeszcze bede slyszal pieprzenie i ceramicznych zaworach itd. to jedna wielka bzdura. Fakt głowice z ceramicznymi gniazdami byly chyba montowane na zamowienie, przeciez gniazda ceramiczne wytrzymuja wieksze temperatury jakie powstaja przy spalaniu gazu. mam nadzieje ze sie ie pomylilem.

brawo, co za silny i gromki głos.
Ludzie nie wiedzą, że silniki z focusa są też w milionach escortów i mondeo...i chodzą na gaz.

[maniekmaniek13]

i ja postanowiłem zamontować gaz do swojej foki... właśnie stoi w warsztacie. jak ktoś wcześniej już napisał albo się uda albo nie... 100% gwarancji nikt nie da... w lubryfikację też zainwestowałem... może coś to da... jutro jazda próbna i wszystko się okaże- napewno dam znaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[maniekmaniek13]

wiem że to może być przedwczesna radość bo na gazie dopiero zrobiłem 100km ale foka chodzi wyśmienicie!!! żadnego szarpania i różnicy że jest to gaz... nie chcę chwalić dnia... ale naczytałem się wiele że foki niektóre od samego początku mają alergię na gaz!!! odezwę się jak trochę pochulam i bedę mógł coś więcej napisać jak się sprawuje... jutro uzupełnie jaką instalację mam założoną... pozdrawiam

[ufowroc]

Jeśli to foka jedynka to w zasadzie ma silnik taki jak mój tylko popychacze inne. Mam sekwencję BRC 24 sequent.Auto ma nachulane prawie 250.000 z czego ponad 50.000 na gazie i nie odczuwam żadnych negatywnych skutków.Co do lubryfikacji uważam,że to naciąganie.Najważniejsze to dobry ale to naprawdę DOBRY gazownik.

[bargus]

Gaz jest dobry... do zapalniczek. Ewentualnie w kuchni się może przydać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Jak chcesz jeździć benzyniakiem to lej mu to do czego został skonstruowany. Tyle mojego w tym temacie.

[ufowroc]

Napisał bargus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Gaz jest dobry... do zapalniczek. Ewentualnie w kuchni się może przydać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Jak chcesz jeździć benzyniakiem to lej mu to do czego został skonstruowany. Tyle mojego w tym temacie.

a miałeś kiedyś do czynienia z instalacją dobrze zamontowaną czy tylko żałośnie powielasz słowa ludzi którzy na siłę tłumaczą wysokie rachunki za pb.Powiedz mi jakim cudem moje mondeo z przebiegiem ćwierć miliona i ponad 50.000km na gazie potrafi nadal po 12 latach poniżej 10 sekund podejść do 100km/h i osiągnąć licznikowe 220km/h??? Sprawdzałem z navi i przy 100 oszukuje licznik o 5 a przy 200 o 10km/h.Fabryczna prędkość tego samochodu to 206, czyli on nadal ją osiąga. Moja sugestia: spróbuj,pomyśl,napisz

Gdyby Bóg chciał aby samochody były na gaz to by je stworzył. Jakoś do tej pory nikt nie wymyślił silnika na gaz.