[Ogólne] 2,5T i 2,2TDCI-testy,opinie,chipowanie

[Ravic]

Napisał Quidam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Problem jest w tym że często na forum wypowiada sie wielu ludzi którzy nie maja pojęcia o czym piszą.

Weź pod uwagę że hamownia to nie jest "naturalne środowisko" w którym działa silnik.

Moc na hamowni często wychodzi niższa , na wykresie jest coś takiego jak "moc wg norm" , czyli ile silnik generuje w optymalnych warunkach.

Żaden z tych narzekających nie pokazał wykresu gdzie znajdował by się parametr moc wg normy.

Quidam... może i masz rację... nawet pewnie i ją masz ale... dieslom na tej samej hamowni wychodzi dokładnie fabryka więc moc wg normy (jak rozumiem hamownia coś wytraca) wyszłaby grubo powyżej wartości fabrycznych... Chyba że hamownia to nie "naturalne środowisko" dla 2.5T ale już dla 2.2TDCi jak najbardziej ?

Ja w każdym razie już wiem że się hamowałem za wcześnie... limiter spadł i silnik od 1.5 tygodnia zupełnie inaczej idzie co szczęśliwie potwierdziła hamowania więc aktualnie z niecierpliwością przebieram nóżkami w oczekiwaniu na przesyłkę z UK (wczoraj została nadana).

[RoNiN76]

Ravic z tego co wiem przedstawiciel V-techa w Ząbkach k/ Warszawy zakupił jeżdżącą hamownie tzn. cała aparatura czujniki komputer oraz inne gadżety do hamowania auta bezpośrednio na drodze i podobno ona jest najbardziej miarodajna jeżeli chodzi o parametry auta. Jeżeli będziesz miał ochotę to skontaktuję Cię z gościem i możesz zrobić pomiary na drodze. Nie wiem czy polożyłeś już grabie na V-tech ale z tym kolesiem naprawdę możesz coś dalej powalczyć i konkretnie się umówić na jakieś poprawki V-techa nie jeżdżąc do Krakowa. Jeśli będziesz miał ochotę skrobnij priv podam Ci namiary albo poprzez stronkę www spokojnie go znajdziesz.

[maciekr7]

Napisał Ravic Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja w każdym razie już wiem że się hamowałem za wcześnie... limiter spadł i silnik od 1.5 tygodnia zupełnie inaczej idzie co szczęśliwie potwierdziła hamowania więc aktualnie z niecierpliwością przebieram nóżkami w oczekiwaniu na przesyłkę z UK (wczoraj została nadana).

Ravic, z niecierpliwością czekam na wyniki Twoich zabiegów. Jak się upgrejdujesz to daj znaćna forum.

[Quidam]

Napisał Ravic Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Quidam... może i masz rację... nawet pewnie i ją masz ale... dieslom na tej samej hamowni wychodzi dokładnie fabryka więc moc wg normy (jak rozumiem hamownia coś wytraca) wyszłaby grubo powyżej wartości fabrycznych... Chyba że hamownia to nie "naturalne środowisko" dla 2.5T ale już dla 2.2TDCi jak najbardziej ?

Ja w każdym razie już wiem że się hamowałem za wcześnie... limiter spadł i silnik od 1.5 tygodnia zupełnie inaczej idzie co szczęśliwie potwierdziła hamowania więc aktualnie z niecierpliwością przebieram nóżkami w oczekiwaniu na przesyłkę z UK (wczoraj została nadana).

to niby przy jakim przebiegu "spada" limiter?

[Katanka]

Podobno 1000-1500 km Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[trtami]

Napisał Quidam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Problem jest w tym że często na forum wypowiada sie wielu ludzi którzy nie maja pojęcia o czym piszą.

Weź pod uwagę że hamownia to nie jest "naturalne środowisko" w którym działa silnik.

Moc na hamowni często wychodzi niższa , na wykresie jest coś takiego jak "moc wg norm" , czyli ile silnik generuje w optymalnych warunkach.

Żaden z tych narzekających nie pokazał wykresu gdzie znajdował by się parametr moc wg normy.

Tu akurat sie nie zgodzę bo we wszystkich 2.0 TDCI moc i moment na hamowni wychodzil wyzej niz podaje producent.

Jesli chodzi o naturalne srodowisko to moc bedzie jeszcze nizsza niz na hamowni poniewaz na hamowni są optymalne warunki dla auta.

Na drodze warunki sie pogarszają o takie parametry jak temperatura powietrza, zabrudzony filtr powietrza, cisnienie powietrza, wilgotność powietrza i wiele wiele innych parametrów.

Jesli mimo wszystko byloby ok to roznica wynikajaca z bledow pomiarowych nie powinna byc az tak duza czyli jesli ma byc 220KM to rozumiem roznice 5%
i wtedy jesli przy silniku 2,5T jest 210KM to powiedzny ze jest ok ale jesli na hamowni wychodzi 180KM to jest k......sko daleko od OK.


Juz bardziej przekonuje mnie tkz elektroniczny "limiter" ktory ogranicza moc do jakiegos przebiegu - ale to sa tylko moje domniemania.

[Rallygan]

Trtami, tylko bez mięsa na forum... Wykropkuj przynajmniej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Ravic]

Napisał Quidam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to niby przy jakim przebiegu "spada" limiter?

no u mnie jeszcze przy 3000 był zmiana nastąpiła w rejonie 4500 (ASO mówiło że w okolicach 5000)

[Quidam]

Napisał Ravic Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

no u mnie jeszcze przy 3000 był zmiana nastąpiła w rejonie 4500 (ASO mówiło że w okolicach 5000)

przy 4000 robiłem program. Wyszło 220KM seria

[januszstom]

Napisał Quidam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przy 4000 robiłem program. Wyszło 220KM seria

Chyba że limiter schodzi bo decyduje o tym jakiś algorytm, inny niż ten powiązany z przebiegiem...swoją drogą fajnie że Ravic odzyskał dobry nastrójGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.