[Mondeo 2000-2007] Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach

[Diezzel]

U mnie w zeszłym roku oprócz zamarznięcia lipnego ON (luk...) autko mnie generalnie z odpalaniem nie zawiodło. Jak na razie w tym roku jedynie wlałem anty żela stp. Ale mam do was drodzy koledzy takie pytanie.
Czy przy dużych mrozach lepiej autka nie męczyć żeby przejechać ok 6 km, i tylko co jakiś czas dać mu porządnie się rozgrzać. I czy takie stanie przez 5 dni jakoś specjalnie nie zaszkodzi. I czy to prawda że po odpaleniu lepiej od razu jechać a nie odpalać i skrobać szybki ewentualnie odśnieżać auto?

[AKuba]

Napisał Diezzel Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy przy dużych mrozach lepiej autka nie męczyć żeby przejechać ok 6 km, i tylko co jakiś czas dać mu porządnie się rozgrzać. I czy takie stanie przez 5 dni jakoś specjalnie nie zaszkodzi. I czy to prawda że po odpaleniu lepiej od razu jechać a nie odpalać i skrobać szybki ewentualnie odśnieżać auto?

Skrobanie szyb po odpaleniu jest wysoce nieekologiczne. Wg mnie odpalić i po 10-15 sek ruszać i jechać przez pierwsze 500-1000m na 1,2 biegu z obrotami ok. do 2000 (taka procedura zastępuje grzanie na luzie). Potem stopniowo trójka i dalej po złapaniu troszke ciepła juz coraz normalniej. A na odległości do 2 km to chodzić pieszo najzdrowiej dla ciała (dla silnika to nawet do 7km). I przecież nie odbywać celowo dłuższych podróży tylko dla rozgrzania silnika bo chyba chcemy zachowywać sie sensownie, a nie truć środowiska jak nie trzeba. W ogóle samochód to taki koń trojański, który generuje szacuję ok 10% przebiegu auta w celach serwisowo-kosmetycznych.

[Olek]

Napisał AKuba Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jechać przez pierwsze 500-1000m na 1,2 biegu z obrotami ok. do 2000 (taka procedura zastępuje grzanie na luzie)

Z tym 1 i 2 biebiem bym nie przesadzał, bardziej ważne są obroty silnika. Jeżeli warunki drogowe pozwalają to wg mnie należy włączyć 3 lub 4 bieg pilnując obrotów silnika.
Taka jazda zdecydowanie przespiesza rozgrzanie silnika.

[AKuba]

Napisał Olek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

wg mnie należy włączyć 3 lub 4 bieg

Tak,nie należy przesadzać z tym 1,2 biegiem, jednak na niższych biegach jest mniejsze obciążenie układu korbowego (mniejsze siły na styku tłok-tuleja cylindra).

[Diezzel]

Napisał AKuba Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

. A na odległości do 2 km to chodzić pieszo najzdrowiej dla ciała (dla silnika to nawet do 7km). I przecież nie odbywać celowo dłuższych podróży tylko dla rozgrzania silnika bo chyba chcemy zachowywać sie sensownie, a nie truć środowiska jak nie trzeba

pracę mam blisko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a w piątki do domu zjeżdżam także ponad 100 km robię.
a jak sobie będzie tak stał przysypany białym puchem i z przymrożonym paliwem w przewodach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. to profilaktycznie aku do domu zabrać ?

[AKuba]

Napisał Diezzel Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to profilaktycznie aku do domu zabrać

Nie zawadzi, ale tydzień to przecież się nie rozładuj. Ale ciepły na pewno ma większą pojemność.

[Olek]

Napisał Diezzel Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

z przymrożonym paliwem w przewodach to profilaktycznie aku do domu zabrać ?

jak z przymrożonym paliwem będzie stał to i tak nie zapali. Zabrać ale całe auto do ciepłego garażu choć gwarancji na odpalenie nie ma Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Andrzej]

jak wszyskto sprawne i paliwo dobre to moze stac i potem spokojnie odpali nawet przy -20... A co do rozgrzewania, to o wole rozrzac skrobiac szybki na postoju niz jechac zmarznieta kupa zelastwa. O wiele lepiej i lzej jedzie sie mojemu fordowi (temu i poprzedniemu) po nawet kilku minutowym rozgrzaniu silnika niz od razu po zapaleniu. Kazdy niech robi ja chce, a ja bede rozgrzewal... Nie mam innej opcji przy takich mrozach jakie odwiedzaja moja kraine... Kolejny plus rozgrzewania na postoju, to to ze po pewnym czasie filtr paliwa jest ogrzewany cieplym paliwem z powrotu.

Bump: jak wszyskto sprawne i paliwo dobre to moze stac i potem spokojnie odpali nawet przy -20... A co do rozgrzewania, to o wole rozrzac skrobiac szybki na postoju niz jechac zmarznieta kupa zelastwa. O wiele lepiej i lzej jedzie sie mojemu fordowi (temu i poprzedniemu) po nawet kilku minutowym rozgrzaniu silnika niz od razu po zapaleniu. Kazdy niech robi ja chce, a ja bede rozgrzewal... Nie mam innej opcji przy takich mrozach jakie odwiedzaja moja kraine... Kolejny plus rozgrzewania na postoju, to to ze po pewnym czasie filtr paliwa jest ogrzewany cieplym paliwem z powrotu.

[AKuba]

Napisał Andrzej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

O wiele lepiej i lzej jedzie sie mojemu fordowi (temu i poprzedniemu) po nawet kilku minutowym rozgrzaniu silnika niz od razu po zapaleniu

Okres tej cięższej pracy silnika trwa w czasie rozgrzewania na luzie, więc tez zachodzi (a Ty nigdzie nie zajechałeś jeszcze, wiec nasmrodziłeś bez sensu).

[hirotaro]

Napisał Andrzej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

O wiele lepiej i lzej jedzie sie mojemu fordowi (temu i poprzedniemu) po nawet kilku minutowym rozgrzaniu silnika niz od razu po zapaleniu.

A ja podpisuję się pod tym co napisał kolega, zdecydowanie przyjemniej się jedzie jeśli postoi, silnik popracuje na jałowych dgy j w tym czasie krobię lub odśnieżam samochód

Gdzieś kiedyś przeczytałem że smochód podczas odpalenia i pracy na zimnym silniku w zimie jest podawany takim obciążeniuą jak by przejechał ok 200km