Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.

[peter79]

tu pewnie chodzi o to co kiedyś pokazywali w telewizji burmistrz jakiegoś małego miasta (w Austrii albo Niemczech ) nakazał zniesienia wszystkich znaków, świateł itp co skutkowało że każdy jechał 20km/h bo nikt nie wiedział jak ma się zachować na drodze skrzyżowaniu i się chwalili że jest prawie zero kolizji itp itd.
Bzdura światła OK!!!

Napisał wydra Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolizji jest więcej bo jest więcej samochodów na drogach.
A motocyklistom statystyki zawyżają "skuterzyści na dowód".

Może masz jakąś teorię na temat W.Brytanii i ilości wypadków na wyspach?Mieszkałem w Anglii prawie rok.Potrafią tam jeździć bez świateł w dzień w gęstej mgle i w ulewnym deszczu.Porównaj sobie statystyki Polskie.Ostatnio byłem świadkiem wypadku.Baba wyjechała z posesji z doskonałą widocznością wprost pod skuter "na dowód" z włączonymi światłami.Nie zauważyła go bo miała okularki przeciw słoneczne.Tak się tłumaczyła!Ja to widziałem,choć byłem z 300 m dalej...Może dlatego,że badania okulistyczne przeszedłem normalnym trybem,a nie za 50 zł...

[TOMAS]

Napisał W@SP Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Potrafią tam jeździć bez świateł w dzień w gęstej mgle i w ulewnym deszczu

A jak spadnie 1 cm śniegu to nie wiedzą jak jechać.

Patrzmy na siebie a nie na inne nacje

Jasne.Po co brać przykład od lepszych...

[gregor75]

od lepszych ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wydra]

Napisał W@SP Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie zauważyła go bo miała okularki przeciw słoneczne.

Gdyby jechał bez świateł to na pewno by go zobaczyła. A może tak ją oślepił, że musiała te okulary założyć?

Wiesz co, szkoda czasu na dyskusję z osobą co popiera się badaniami robionymi przez "jakiś tam zespół fachowców" i za wszelką cenę chce mi uświadomić, że robię sobie krzywdę jeżdżąc na światłach. Jeździłem i będę jeździł na światłach.
A Ciebie nie chcę spotkać na drodze, jak się robi szaro, wyprzedzającego bez świateł, bo Tobie się wydawało, że warunki pozwalają na ich niewłączenie.

I miałem normalne badania właśnie za 50zł przed rozpoczęciem kursu na prawo jazdy. Także nie wiem jakie to ma znaczenie ile kosztowały badania...

Może trzeba było zostać na wyspach?

[Zdzich K.]

A ja podpisałem: wprowadzenie tego obowiązku miało (i ma) sens tam, gdzie ów pomysł powstał. Żeby ocenić i docenić używanie dziennych świateł, trzeba w Skandynawii pobyć i popracować na drodze (jeżdżąc, ale nie tylko) a nie "wozić się" przez tydzień urlopowy.
W naszych warunkach jest to nadużycie z gatunku bycia bardziej świętym od samego papieża.

Napisał gregor75 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

od lepszych ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Skoro Niemcy,Francuzi,Anglicy,Austriacy itd mają więcej samochodów a mniej wypadków niż Polacy i w dodatku nie mają tego zbawiennego nakazu to chyba są lepsi?

[wydra]

Ale jakie oni mają systemy dróg? Nie jak u nas, dwie autostrady na krzyż. Twoje badania chyba pominęły tą kwestię?

[gregor75]

dużo lepsze drogi oraz lepsze samochody mają tu wielkie znaczenie