[Mondeo 2000-2007] HAMOWANIE miękki pedał hamulca

[darmodziej]

W układach z ABS zaczyna się odpowietrzanie od przednich kół a w Mondeo, tak jak piszesz, na krzyż. Myślę, że warto spróbować odpowietrzyć, bo grzebanie w pompie jest znacznie bardziej pracochłonne.

[wojtekdg]

Też miałem miękki pedał hamulca, przyczyną tego była za duża ilość płynu hamulcowego. Był na kresce max. teraz jest w połowie max. a min. i jest w porządku.

[darmodziej]

Napisał wojtekdg Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Był na kresce max.

To jest ilość prawidłowa, gdyby było powyżej, to co innego.

[wojtekdg]

Napisał darmodziej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To jest ilość prawidłowa, gdyby było powyżej, to co innego.

Na to wychodzi że w połowie powinno być.
Ale to może zależy od samochodu ? Nie wiem.

[darmodziej]

Gdyby maksymalny poziom płynu miał być niższy, to znak max byłby niżej. Ja mam płyn wlany do znaku max i nic złego się nie dzieje.

[wojtekdg]

Tylko piszę jak u mnie było, nic więcej.

[Emmm]

No dobrze, a kto potrafi uzasadnić w rzeczowy sposób jaki wpływ ma zbyt wysoki poziom płynu na działanie układu hamulcowego? Tylko bez ogólników i przypuszczeń a konkretnie.
Pozdrawiam

[wojtekdg]

Napisał Emmm Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No dobrze, a kto potrafi uzasadnić w rzeczowy sposób jaki wpływ ma zbyt wysoki poziom płynu na działanie układu hamulcowego? Tylko bez ogólników i przypuszczeń a konkretnie.
Pozdrawiam

Też jestem ciekaw dlaczego tak się dzieje.
Pewnie chodzi o .........?

[darmodziej]

Myślę, że chodzi o to, by przy długotrwałym hamowaniu, gdy płyn się mocno rozgrzeje i tym samym rozszerzy, nie wydostał się ze zbiorniczka.

[Emmm]

Darmodziej i mnie się tak wydaje, ale to w żaden sposób nie wpływa na działanie układu, przecież rozszerzający się płyn nie może powodować wadliwej pracy hamulców a zbiorniczek tak jest zbudowany aby nadmiar płynu właśnie tam mógł się pomieścić. Inaczej mówiąc, jeżeli "nadmiarową" objętość zbiorniczka wypełnimy płynem, to hamulce nadal powinny pracować poprawnie, ale gdy płynu jeszcze "przybędzie", zacznie się on wydostawać ze zbiorniczka na zewnątrz. Wydaje mi się więc, że teoria "osłabienia" hamulców po przekroczeni poziomu "MAX" przez płyn hamulcowy, nie ma żadnego uzasadnienia. Jeśli ktoś potrafi jednak uzasadnić, to zapraszam.
Pozdrawiam