|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-09-2010, 23:00 | #11 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 17-08-2010
Skąd: wlkp
Model: Mondeo
Silnik: 2,0 tdci 115km
Rocznik: 2003
Postów: 8
|
Odp: Mondeo mk3 TDCI 115km adaptacja wtyskiwaczy
Sprężynka zapala się tylko na chwilę z innymi kontrolkami i po chwili gaśnie. Nic nie mruga.
Samochód pracował dzisiaj około 30 min na wolnych obrotach, lecz praca silnika się nie zmieniła ... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
07-09-2010, 23:12 | #12 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 25-08-2010
Skąd: Alfreton UK
Model: Mondeo Mk3 Ghia X Black Panther
Silnik: 2.0 TDCI 130 euro3
Rocznik: styczen 2004
Postów: 352
|
Odp: Mondeo mk3 TDCI 115km adaptacja wtyskiwaczy
Nie wiem co jest grane z tym silnikiem ale wiem jak sprawdzić adaptacje wtrysków Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Po wgraniu nowego kodu na dowolnym wtrysku( może to być stary kod, ten który tam jest !!) Silnik odpala i chodzi bez wtrysku pilotującego i z opuznionym kontem wtryskuGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Otóż zaraz po odpaleniu powinien taki jeszcze nie zaadoptowany silnik łyka jakieś 8-10 mg/skok paliwa a w miare adaptowania się dawka spada w dół do 4-4,5mg/skok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tylko że twój silnik to chodzi jak połamany, jakby jeden wtrysk sie nie zamykał albo nie otwierał wogule Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak wszystko jest ok mechanicznie i elektrycznie i działa adaptacja to nawed jakbyś miał kody wyssane z palca i wpisana na opak to silnik i tak będzie chodził równo i w miarę cicho ( od tego właśnie jest adaptacja !!! ) OCZYWIŚCIE WARUNKIEM JEST URUCHOMIENIE ADAPTACJI POPRZEZ WPISANIE KODU DO ECU !!! Ostatnio edytowane przez INVERTER ; 07-09-2010 o 23:33 |
08-09-2010, 07:21 | #13 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 03-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo mk3
Silnik: 130 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 824
|
Odp: Mondeo mk3 TDCI 115km adaptacja wtyskiwaczy
Cytat:
P.S. Kolejna myśl, która przyszła mi do głowy "przeciw" powyższej teorii. Jeśli założylibyśmy do auta nówki wtryski i wpisali do ECU nowe kody to w.g. powyższej teorii silnik pracowałby przez jakiś czas bez wtrysku pilotującego. Brak wtrysku pilotującego ( czyli jak rozumiem przedwtrysku ) powodowałby głośną prace silnika,.. metaliczny klekot. Nie słyszałem jeszcze aby po zakodowaniu wtryskiwaczy ktoś wspominał, że silnik klekocze,.. raczej wszyscy pisali, że silnik pracuje od razu dobrze. Brak dawki pilotującej występuje często przy zuzytych końcówkach wtrysku,.. kiedy wtryskiwacz "nie daje rady" wtrysnąć małej dawki pilotującej. Silnik jest wtedy głośny. Po wymianie końcówek na nowe- cisza. Poza tym przeprowadzanie samoadaptacji bez dawki pilotującej to troche zaprzeczenie idei samoadaptacji. Najpierw adaptacja bez dodatkowej dawki pilotującej, a potem dotryśnięcie tej dawki powoduje zmiane całkowitej ilości paliwa podawanej na jeden "pełny" wtrysk. To by chyba zburzyło wcześniejszą adaptacje. Skąd masz taką wiedze o przytoczonej przez siebie koncepcji samoadaptacji? To jakieś pewne źródło? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ostatnio edytowane przez Boblo ; 08-09-2010 o 08:06 |
|
08-09-2010, 13:58 | #14 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 25-08-2010
Skąd: Alfreton UK
Model: Mondeo Mk3 Ghia X Black Panther
Silnik: 2.0 TDCI 130 euro3
Rocznik: styczen 2004
Postów: 352
|
Odp: Mondeo mk3 TDCI 115km adaptacja wtyskiwaczy
No właśnie na początku adaptacji silnik chodzi najciszej mimo że bez wtrysku pilotowego bo ma BARDZO OPÓŹNIONY KĄT WTRYSKU Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W miarę adaptowania się ten kąt jest zwiększany (a głośność jest zmniejszana poprzez wprowadzanie dawki pilotujące, która rośnie od zera do pewnej wartości, takiej jaką ecu dzięki czujnikowi spalania stukowego uzna za optymalnom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ewentualnie silnik od razu pracuje z dawką pilotową ( zapisaną w ecu ) a zmienia się sam kąt wtrysku ( jest przyspieszany ) aż do takiej wartości kiedy silniczek zaczyna klepać ( oczywiście w granicach rozsądku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) To takie moje wnioski z obserwacji parametrów w trakcie adaptacji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tak na moje oko to prawdziwej adaptacji ulega tylko dawka pilotująca, a jak wtrysk jej nie jest w stanie podać bo końcówka leje to nic się nie zaadoptuje (dojdzie do wartości granicznej/korekty ) , podobnie jeśli przelewa więcej niż 20ml/4minuty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Kiedyś przeczytałem że na samym początku silnik chodzi bez dawki pilotowej !!! ( na forum w UK ) Ostatnio edytowane przez INVERTER ; 08-09-2010 o 14:11 |
22-11-2010, 18:27 | #15 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 17-08-2010
Skąd: wlkp
Model: Mondeo
Silnik: 2,0 tdci 115km
Rocznik: 2003
Postów: 8
|
Odp: Mondeo mk3 TDCI 115km adaptacja wtyskiwaczy
Witam,
Problem okazał się znacznie bardziej poważny, niż zapowiadało się na początku. Przyczyną całego zamieszania był lejący wtrysk, który spowodował pękniecie/dziurę w tłoku. Wszystkie wtryski zostały zregenerowane, zrobiony generalny remont silnika (wymiana wadliwego tłoku, szlif ,wszystkie nowe pierścienie, planowanie głowicy, wszystkie nowe uszczelki, przy okazji wyszło koło pasowe oraz napinacz do wymiany - przyczyna stukania). Wtryski zostały zaprogramowane. Jutro odbieram auto od mechanika. O koszta i nerwy lepiej nie pytać ... P.S.: Mam jeszcze małe pytanko, a mianowicie czy w salonie Forda bez większego problemu otrzymam / kupię podkładki pod tablice salonowe(Bydgoszcz). |