[Focus 2011-2014] Turbina w silniku EcoBoost

[zombie6]

Turbiny w ecoboostach nie padają raczej, znacznie częściej popęka głowica.

[ignas]

Napisał kafar42 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

lać najlepszy olej (dedykowany przez Forda)

Napisał juri2069 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To albo lepszy albo dedykowany bo to 2 różne rzeczy ponoć

Żeby uniknąć kolejnej wielostronicowej "wojny olejowej" proponuję odczytać słowa @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] jako "lać najlepszy olej zgodny ze specyfikacją Forda" - a który jest najlepszy niech każdy sobie dopowie sam, bez przelewania tego na "papier" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[edmun]

Ja tylko powiem tak.
Szybciej głowicę/uszczelkę trafi, niż żebyś turbinę zajechał.
I tak jak ktoś wspomniał wcześniej, nie żyłuj kiedy auto zimne. Nie męcz turbiny na nurburgringu przez pół godziny, po mocniejszej jeździe, nie gaś od razu silnika tylko daj mi te 10-30 sekund do minuty spokojniejszej jazdy lub postoju przed zgaszeniem.
Start stop chcesz - to używaj, system ten został przystosowany do pracy z turbiną.
Przy jakiejś ostrzejszej jeździe, daj turbinie pochodzić w jałowych/spokojniejszych warunkach zanim będziesz ją męczył dalej. Ogólnie z turbiną jak to z turbiną. Z autem jak z autem. Jak będziesz jeździł bez rozsądku, to i auto "odwdzięczy" się tym samym (awarie, koszta itp). Olej zmieniał rychło w czas, wg instrukcji Forda co 20 tyś, wg użytkowników forum, mechaników i znajomych to większość zaleca w okolicy 15 tyś km. Olej lej zgodny ze specyfikacją Forda, czy będziesz lał Millersa czy Mobil 1 czy Formule od Forda - to już od Ciebie zależy. Pilnuj płynu chłodniczego czy nie ucieka. Upewniaj się że nakrętka od zbiornika wyrównawczego płynu chłodniczego jest dokręcona jeśli odkręcałeś (jeśli nie odkręcałeś a płyn jest w normie, to nie ruszaj niepotrzebnie).
I tyle Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[_Big_Mac_]

Dobrze pamiętam, że te silniki mają elektryczną pompę oleju która wymusza przepływ przez turbine nawet przez jakiś czas po wyłączeniu silnika, przez co nie ma już konieczności czekania przed wyłączeniem?

[weteran bezdroży]

Na pewno mają elektryczną pompę cieczy chłodzącej.
pompa olejowa ma regulowany, zmienny wydatek ciśnienia oleju, niezależnie od prędkości obrotowej silnika. Natomiast napęd jest chyba mechaniczny.

[RSBN4N]

Napisał weteran bezdroży Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Na pewno mają elektryczną pompę cieczy chłodzącej.
pompa olejowa ma regulowany, zmienny wydatek ciśnienia oleju, niezależnie od prędkości obrotowej silnika. Natomiast napęd jest chyba mechaniczny.

elektryczna pompka cieczy jest chyba tylko w 1.0 EB. W 1.5 jest pompa cieczy napędzana paskiem, o zmiennym wydatku. Ale nie pracuje ona jeśli silnik nie pracuje, więc chłodzenie turbiny po jeździe powinno się odbywać jak dotychczas - czyli chwilę odczekać na jałowym biegu przed wyłączeniem silnika

[grzechu913]

U mnie w 1.5 EB jak cieply silnik to slychac cos jakby elektr pompe i czuc na wezach ze lekko drgaja jakby byl w nich przeplyw.

Wysłane z mojego JDN-L01 przy użyciu Tapatalka

[Bartuś01]

Napisał zombie6 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Turbiny w ecoboostach nie padają raczej, znacznie częściej popęka głowica.

Dlaczego tak uważasz ? Słyszałeś o kilku potwierdzonych przypadkach pekania głowicy ?

Ja słyszałem o pękających kolektorach wydechowych

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[cezarg1410]

W sumie od jakichś 10 lat poruszam się tylko autami z turbiną i wydaje mi się, że opcje na zabicie turbo są 3:
1. Jazda bez oleju.
2. Położenie cegły na gaz i potrzymanie pół godziny po uruchomieniu w temperaturze -30 (ale chyba silnik szybciej padnie niż turbo)
3. Nie wiem...

Ogólnie wiadomo: po odpaleniu silnika nie wbijać od razu gazu w podłogę i schłodzić turbo po jeździe. I tak naprawdę to chłodzenie dotyczy sytuacji głównie takich gdzie lecisz autostradą 150-160 przez godzinę, a z niej zjeżdzasz na stację paliwa i od razu gasisz silnik. Wtedy fakt można turbo ubić bo przy normalnej ekspolatacji nawet nie jesteś świadomy że turbo się już dawno schłodziło jak zwalniałeś przy zjeździe do domu, albo otwierałeś bramę...
To tyle ode mnie usera, który jeszcze nigdy turbo nie wymieniał.