[Mondeo 2007-2014] Kiedy wymiana rozrządu ???

[slawek-kali]

co 200kkm, dla spokoju drugi mozesz zrobic po 120kkm od wymiany, ale to dla spokoju.

[Mordus]

Czyli teorie ojców i dziadków, że rozrząd powinnismy wymieniać co 70-90kkm schować do szuflady?
Dzięki za opinie!

[aple4]

Napisał Mordus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyli teorie ojców i dziadków, że rozrząd powinnismy wymieniać co 70-90kkm schować do szuflady?

To już zależy od silnika. Ojcowie i dziadkowie jeździli głównie jednostkami gdzie rozrząd był na pasku i interwał wymiany co 80kkm lub 10 lat, był (i jest) żelazną zasadą.
Rozrządy na łańcuchu wytrzymują większe przebiegi i stąd rzadsza wymiana.

[Mordus]

Zatem wierząc innym forumowiczom z innych postów, Mondeo mk4 miewa i pasek i łańcuch. Czyli wymiana w moim 2.0 85kW co 80kkm czy 120kkm?

[slawek-kali]

lancuch spina walki i jest niewymienny, pasek wymienia sie co 200kkm lub 10 lat.

[Mordus]

Dziękuje za odpowiedzi. Wyglada na to, że mogę jeszcze jeździć spokojnie.
Pozdrawiam

[radkor]

Napisał Mordus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprzedający zapewnił mnie, że pierwszy rozrząd był wymieniony przy przebiegu 200tys km

Jakiś "papier" na to dał? Jeśli nie to nie słuchaj zapewnień i wymieniaj od razu po kupnie. Taka jest zasada.
Jeśli było robione w ASO to napisz maila do ASO z zapytaniem. U mnie był robiony przy przeglądzie 200k, napisałem i dostałem potwierdzenie. Ale i tak teraz właśnie wymieniam ponownie po przejechaniu 115kkm od wymiany, dla świętego spokoju i z powodu dziwnych dźwięków paska...

[Mordus]

Tak. Przy zakupie dostałem fakturę od zakupionych części oraz paragony za wymianę. Obecnie mam 270k i nie słyszę żadnych niepokojących odgłosów, autko śmiga pięknie. Do tej pory tylko filtry, płyny, klocki i tarcze przód oraz sprzęgiełko alternatora.

[radkor]

Jeśli faktycznie jest to potwierdzone to raczej spokojna głowa.
Ja dzisiaj odebrałem swojego po wymianie rozrządu. Robiony (jak pisałem) wcześniej w ASO przy 200kkm i 4,5 roku temu. Tuż po tym auto zostało zaczipowane z 175KM/408Nm na 217KM/490Nm i choćby z tego powodu przyspieszyłem wymianę nie czekając do 400kkm. Sporo większy moment obrotowy chyba jakoś skraca żywotność rozrządu? Nie wiem...
Samochód przejechał tak do dzisiaj 115kkm.
Stary rozrząd wyglądał całkiem nieźle. Rolka napinacza miała lekkie luzy a sam pasek choć zmęczony to jeszcze w miarę OK. Na szczęście brak wycieków na wałku rozrządu i wale korbowym. Teraz wymiana na oryginałach Forda i mam nadzieję, że więcej rozrządem nie będę sobie zawracał głowy w tym aucie. Robię max 12kkm rocznie.

[Mordus]

Jasne, lepiej zapobiegawczo zrobić i mieć spokojną głowę. Jeśli mogę zapytać, jaki był całkowity koszt części i robocizny na oryginalnych fordowskich podzespołach?