[Mondeo 2000-2007] Po nagrzaniu silnika ciężko odpala - obroty nie wchodzą jak powinny

[Abback]

Napisał matrog19 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To czujnik wału korbowego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zwróć uwagę, że w pierwszym moim poście pisałem raz czujnik wału (korbowego) a raz czujnik wałka (rozrządu). To są dwa różne i tego drugiego nie ma w tddi. A właśnie w tdci powoduje objawy jak twoje i to on w przedliftowych modelach był wadliwy.

Ahhh no tak - nie doczytałem ze zrozumieniem ale to nie zmienia faktu, że wiele osób z moim silnikiem miało identyczne objawy i każdy pisał o tym właśnie czujniku więc i ja go wymieniłem mając nadzieję, że będzie już teraz dobrze, bo jeżeli nie to będę miał lipę ale sprawdzę to bliżej weekendu choć już teraz dziwną sprawę zauważyłem - gaz i wkręcanie silnika stało się teraz dużo szybsze i wystarczy muśnięcie gazu, a już wchodzi na obroty .... Jednym słowem stał się dużo czulszy na dodawanie gazu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja tylko mam nadzieję, że to nie ma nic wspólnego z pompą wtryskową, bo się załame tym bardziej jak zbliża mi się wymiana paska osprzętu wraz z resztą ;/

[matrog19]

No jak masz już jakąś różnicę to dobrze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Podleć gdzieś na kompa i zobacz jakie błędy bo jak coś by było z pompą to na bank będą jakieś błędy (mimo braku check engine na desce)

[Abback]

Napisał matrog19 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No jak masz już jakąś różnicę to dobrze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Podleć gdzieś na kompa i zobacz jakie błędy bo jak coś by było z pompą to na bank będą jakieś błędy (mimo braku check engine na desce)

Jutro podepnę u znajomego pod kompa i oblukam ale pamiętam, że już kiedyś podłączałem jak zaczęły się te problemy i dosłownie ZERO błędów z czymkolwiek było Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Niemniej dzięki za radę i dla świętego spokoju jutro sprawdzę i obyś się mylił z tą pompą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[matrog19]

I co kolego? Jak chodzi? W sobotę miałeś testować Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Abback]

Napisał matrog19 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I co kolego? Jak chodzi? W sobotę miałeś testować Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Sorrki, że dopiero teraz piszę ale nie miałem dostępu do neta ;/


A więc po testach wyszło wielkie NIC, a mianowicie jedyna odczuwalna różnica jaką zauważyłem to na pedale gazu - stał się czulszy i szybciej silnik wkręca się na obroty jednak problem jaki był nadal występuje bez żadnych zmian ;/

Podejrzenie kolejne to niestety ale pompa wtryskowa ale może macie jakieś inne pomysły co do przyczyn w moim silniku (TDDI), którym wypadałoby się przyjrzeć.

Nie miałem czasu podpiąć pod kompa jeszcze autka ale w tym tygodniu to uczynię i zobaczymy czy wyjdzie na kompie ta pompa, bo z tego co pisaliście jeżeli coś by się działo z pompą wtryskową to powinien wyskoczyć jej błąd w komputerze.

Czekam ja jakieś sugestie co z tym fantem zrobić, bo wczoraj ledwo co autko mi odpaliło - a raczej wskoczyło na obroty, dobre 20 sekund bujało się na ok 400 obrotach aż chciało silnik wyrwać z poduszek ;/ A to odpalanie na ciepłym silniku wygląda tak jakby pracował tylko na jednym tłoku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[matrog19]

No to kolego niestety moja prognoza staje się trafna. Sam przez to przechodziłem. Teraz najważniejsze zczytać błędy. Powodzenia

[Abback]

Napisał matrog19 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No to kolego niestety moja prognoza staje się trafna. Sam przez to przechodziłem. Teraz najważniejsze zczytać błędy. Powodzenia

W przyszłym tygodniu dopiero uda mi się podpiąć autko pod kompa niestety ... Ale z objaw i to co podałeś mi w PW na 99% wychodzi, że uszkodzeniu doznał tranzystor na sterowniku pompy wtryskowej ... Na szczęście wiedza ta pozwoli mi zaoszczędzić sporo kasy na naprawę, która polega na wymianie owego tranzystora, a nie jak w 95% mechaników kazałoby regenerować pompę, która polega właśnie tylko na wymianie tego tranzystora i pomalowaniu śrub na żółto aby było widać, że niby regeneracja było, a kasy chcą za to 4x więcej ....

Znalazłem warsztat w Sandomierzu, który za 300 zł dokonuje takowej naprawy oraz daje 12 miesięcy gwarancji lecz o ich wyborze podpytam jeszcze na strefie klubowej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeszcze raz wielkie dzięki matrog19 za to co mi podesłałeś na PW Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[matrog19]

Jeżeli dają gwarancję to ok chociaż ja po przygodzie z pompą i przeczytaniu setek postów na forum uważam, że tranzystor nie ma tu znaczenia. Winny jest tłoczek nastawnika kąta wtrysku. To on się przyciera i chodzi z oporem. Poczytaj trochę sam zmienisz zdanie. Wiadomo też, że lepiej wydać te 300 zł bo może pomoże niż 3000 tys (ja za regenerację pompy dałem 2800 zł. W tym jest wymiana wszystkich uszczelnień, owego tłoczka, rozebranie na części pierwsze, weryfikacja, całkowicie nowy sterownik z nastawnikami, kalibracja i 12 m gwarancji). Objawy miałem jak u Ciebie, może mniej drastyczne bo nie zawsze się pojawiały. Ja też najpierw wydałem 300 zł w ciemno na wymianę pompki pomocniczej przy baku bo przy niej błędy i objawy są podobne. Nie pomogło to ;( Mój tłoczek po wyjęciu wyglądał tak: http://auto-krak.pl/wp-content/uploa...dawki-vp44.jpg Sam tłoczek kosztuje ok 400 zł i jego wymiana załatwia problem. Jest na forum kolega, którym sam go sobie wymienił. Trzeba do tego wyjąć pompę wtryskową. Po wymianie tłoczka i wypolerowaniu jego gniazda mondeo wróciło do fabrycznych osiągów.

[Abback]

Wszystko okaże się po podpięciu pod kompa. bowiem z tego co wyczytałem jeżeli uszkodzeniu uległ sam tranzystor o którym mowa to na komputerze pojawią się błędy: P1664, P1564 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ps. W obecnej sytuacji nawet nie byłbym w stanie wydać takiej kwoty na regenerację, bo jestem po wymienianie alternatora, hamulców (tarcz + klocki) i opłaceniu ubezpieczenia i dosłownie jestem spłukany Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A na domiar złego mam córkę w szpitalu z zapaleniem gardła, dziąseł i płuc jak i ja i moja żona również chorzy na antybiotykach .... Jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli kredyt wziąć albo co gorsza sprzedać auto i kupić jakiegoś szrota Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po prostu ten miesiąc rozpoczął się nam tragicznie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[TomekM_1983]

Napisał Abback Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale z objaw i to co podałeś mi w PW na 99% wychodzi, że uszkodzeniu doznał tranzystor na sterowniku pompy wtryskowej ... Na szczęście wiedza ta pozwoli mi zaoszczędzić sporo kasy na naprawę, która polega na wymianie owego tranzystora, a nie jak w 95% mechaników kazałoby regenerować pompę, która polega właśnie tylko na wymianie tego tranzystora i pomalowaniu śrub na żółto aby było widać, że niby regeneracja było, a kasy chcą za to 4x więcej ....

Znalazłem warsztat w Sandomierzu, który za 300 zł dokonuje takowej naprawy oraz daje 12 miesięcy gwarancji

To teraz niech ci ten warsztat powie, z jakiego powodu ulega uszkodzeniu sterownik pompy....
Podpowiadam: to uszkodzona mechanicznie pompa uszkadza sterownik. Więc po naprawie elektroniki problem za chwilę powróci jak bumerang. Wymiana samego sterownika to stracona kasa.