Migająca sprężynka - po raz kolejny.

[herflik]

Napisał Patryk_Poznań Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam, u mnie sprężynka oznaczała śmierć sterownika oraz prawdopodobnie zatarcie tłoczka wyprzedzania kąta wtrysku i mam do Was pytanie, gdzie najlepiej zregenerować pompę wraz z elektroniką w Poznaniu, orientuje się ktoś może?

Liczę się już kosztami rzędu 3-3,5 tyś zł w ostateczności bo już trzy tygodnie z nim walczę i nawet sterowniki mu zamieniałem.

Współczuję, na dodatek koszt niewiele mniejszy od wartości auta ;(

[Patryk_Poznań]

Herflik to według Ciebie ile foka kosztuje?

U mnie diagnoza migającej kontrolki:
-uszkodzony procesor sterownika pompy
-dziura w korpusie pompy przez co tłok nie wraca na pozycję zero
-rozszczelnienie

3,550 zł brutto w serwisie bosha

[befree]

Napisał juri2069 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No właśnie każdy kto usłyszy " sprężynka" to od razu mówi świece !! Tylko i wyłącznie. Smieszy mnie to bo sprężynka odpowiada za wtryski , swiece , turbo, egr i wiele innych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. To nie stary "kaszlok" gdzie to sprężynka = świece.
Kolega ma passata 2010 r i mówi że u niego sprężynka to tylko i wyłącznie świece a cała reszta to "engine". Jakoś ciężko w to uwierzyć.

No właśnie...w Focusie MK1 1.8tdci 115KM migająca sprężynka była wywoływana przez uszkodzony czujnik położenia wału korbowego (uszkodzenie mocowania czujnika i niepoprawne odczyty), a większość objawów: gaśnięcie silnika, problemy z odpalaniem, szarpanie podczas jazdy, chwilowy spadek i wzrost obrotów na biegu jałowym sugerowałoby awarię elementów układu wtryskowego. A tu na szczęście tylko dostawał wariata z powodu błędnych odczytów.

[MarcinTdci130]

Witam Panowie odrazu mówię że szukałem , jak zwykle brak tematu spójnego ...
Opiszę od początku, wracałem do domu wywaliło sprężynke , oczywiście ograniczenie mocy i zaczynało szarpać na światłach , jakoś dojechałem , na drugi dzien sprężynka i brak możliwości odpalenia, diagnoza wywaliło kod z 1 wtryskiwacza , zakodowanie auto chodzi jak traktor, szarpie przy przyspieszaniu , obroty skacza mniej wiecej 700-900 przy zatrzymaniu , dziwnie telepie , auto odstawione do sprawdzenia natomiast dopiero we wtorek bedzie jakas diagnoza, pytanie do was ;
1) czy wtryski do wymiany/regeneracji
2) czytałem coś o eku że może szaleć i wywalać kody, nowy soft ?
3) pompa ? regenerowana cala rok temu w gładysku w krakowie
4) ktoś gdzieś pisał o dwu-masie ale wymiana połtora roku temu i co miałby do wywalania kodów wtrysków ?
Licze na sugestie żebym był chodź troche mądrzejszy ...
Pozdrawiam

Zapomniałem przykopcenie na biało trwa dosłownie moment , później spokój

[MarcinTdci130]

Zero sugestii Panowie ??

[Tvvardy]

Jak byś wgłębił się w tematy migającej sprężynki i samodzielnej naprawy wtryskiwaczy to znalazłbyś wiele ciekawych i istotnych informacji. Jeśli masz możliwość to daj wtryskiwacze do sprawdzenia lub samemu na kompie można się przyjrzeć niektórym parametrom, zrobić próbę przelewową ale tu końcówki są już mocno zabrudzone. Wlej preparatu do układu CR np Liqui Moly i ostro pojeździj.

[MarcinTdci130]

dzieki za przerzucenie mojego tematu w to miejsce, ale sam napisałeś żebym szukał a myślisz że co robie ? tyle stron przeleciałem pokolei ze juz mi sie w głowie kręci i jakoś nie znalazłem podobnego problemu, moj nie odpalal po zgaszeniu przy slynnej sprezynce a dwa po zakodowaniu chodził jak traktor i szarpie,wiec zapytałem czego moge się chwytać , auto odstawiłem i maja sprawdzic wtryski jutro ( wtorek ) mi chodziło tylko o sugestie , a co do sprezynki wiem ze nikt nie jest magikiem i jest masa przyczyn , niby wds pokazal za pierwszym razem brak kodu i jakies wartości na poszczegolnych cylindrach ale nie wiem w jakich parametrach 1 cylinder -1,43 ,2 cylinder +1 , 3 cylinder + 1,7 , 4 cylindek +1.9 gosc cos wspominał ze im blizej 0 tym lepiej dlatego poszly do sprawdzenia , no nic poczekam do jutra moze cos sie wyjasni chyba ze ktos ma jakies sugestie to z checia poczytam , pozdrawiam

[Boblo]

Czy po zakodowaniu sprężynka zgasła i już nie mryga?

[MarcinTdci130]

Dziś odebrałem autko, wyciagniete wtryski, na nowo zakodowane, dwa z nich podawaly duzo wyzsze dawki, ustawione chodzi jak zloto , ale jedna rzecz mnie zdziwila mechanik powiedzial ze wtryski maja nowe bebechy czyli to co mowil sprzedawca sie sprawdzilo i nie ma co sie do nich doczepiac, mowil ze momentami moze klekotac zwlaszacza jak bedzie zimny, podobno ustanie i zebym puki co jezdzil , w czasie powrotu rewelacja trzyma obroty rowniutko , ladnie sie wkreca duzo lepiej niz wczesniej i o wiele mniej przykopca, ale po zapaleniu po 4 godzinach postoju stukot ktory ustal po paru kilometrach , jak myslicie ustanie calkowicie ? zadnych bledow ,wszystko na kompie i maszynie wporzadku , przechodzil ktos cos takiego ? zobacze jutro jeszcze jak go odpale jak bedzie chodzil .
Pozdrawiam

[chasm]

Napisał MarcinTdci130 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

dwa z nich podawaly duzo wyzsze dawki, ustawione chodzi jak zloto

A wiesz co znaczy, że podawały duże dawki ? i jak to "naprawili" ?