[Kuga 2008-2012] Komunikat awaria silnika

[przemas01]

Przybyło, sprawdzałem kilka dni przed awaria i było prawie pełne. Po awarii spuściłem prawie litr żeby wyrównać poziom i sprawdzić ile się dostało ropy do oleju. Oczywiście później wymiana oleju na nowy. Tez wcześniej czytałem ze jest to niemożliwe w silnikach z Euro 5. Ponad 2 tys od wymiany czujnika i dalej wszystko super. Pozdrawiam

[Misiakrp]

Witam
moja kugusia ma już na liczniku przeszło 170 tys i wyskoczyła mi kontrolka usterka silnika
na trasie wracałem w "trybie awaryjnym" z ograniczoną mocą na 6 udało sie rozkulać do 110 okazało się że pękł wąż od intercoolera (8V41-6K863-AB) wymieniony ale kontrolka nie zgasła być może zbieg okoliczności być może jedno wywołało drugie bo w trybie serwisowym wracałem jakieś 350 km. Po odczycie błedy P244B (zbyt wysokie ciśnienie różnicowe cząstek stałych diesel) P2453 obwód czujnika ciśnienia dyferencjalnego w pułapce na cząstki stałe -zakres/wydajność) P2463 (błąd nieokreślony AKT)
dodatkowo (nie mam kodów z programu)zablokowanie filtra antypyłowego diesla-nagromadzenie popiołu (AKT)
wypalnanie nie udawało się bo cały czas wchodził w tryb serwisowy (trójkąt -usterka silnika) parę razy udało sie oszukać skasować błąd i odpalić wypalanie szło ok 3 min i nagle wyskakiwał trójkąt i po wypalaniu stwierdziłem ze pora zakupić CZUJNIK RÓŻNICY CIŚNIEŃ (CZUJNIK CIŚNIENIA SPALIN )oznaczenie 3M5A-5L200-AB zakupiłem w lokalnym sklepie z częściami handlują też na allegro oryginał Forda ale zdziwiło mnie że brakowało folijki czy pudełka dostałem sam czujnik na pierwszy rzut plastik jak nowy koszt 190 zł w ASO przeszło 600 zł zamontowałem szczęśliwy kontrolki nie zgasły wiec pod komputer błędy skasowane auto chodzi parenaście minut jadę sie przejechać i nagle usterka silnika (dodam że usterka pojawiała się w rożnych momentach czasami nawet po włączeniu zapłonu a czasami po paru minutach ) myślę sobie ze zapchany na ament dpf jade podpiąć się pod iDSa kombinują diagnoza czyszczeni dpf 1500 zł odpuściłem wymontowałem wyczyściłem ile się dało płynem specjalnym i zabieram sie za wypalanie znowu idzie parę min i powtórka z rozrywki. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
poddaje się jade do ASO Ford Watim Poznań ale nie mowie co robiłem tylko że kontrolka mi wywaliła podłączają diagnoza uszkodzony DPF proponują wymianę a ja
że problem gdzie indziej bo że zapchany to on już pewnie jest ale przecież wywala bład przed odpaleniem wiec problem elektryczny zaczynają szukać (dodam ze założyłem znowu stary czujnik ciśnienia ) oznajmiają że prawdopodobnie czujnik też uszkodzony a ja że mam nowy w schowku ale po wymianie było to samo wiec coz z elektryką pewnie zaczynają myśleć zakładają ten nowy mój kombinują i eureka nowy okazuje się też niesprawny. koszt diagnozy komputerowej 200 zł i wracam do sklepu wymienić po wielkich bólach i ścieraniu się w końcu dostaje inny egzemplarz także luzem wygląda jednak na nowy jak poprzednik ale widzę pewną różnicę ten co oddałem miał z tyłu taka dziurkę zaklejoną jakby silikonem a ten co dostałem ma dziurę otwartą i w głębi widać jakąś blaszkę jutro mam zamiar wymienić ale zastanawiam się (gosciu w sklepie też zaskoczony bo jedno ma drugie nie) czy tak ma być ?
chodzi o dziurkę pod napisem ford obok strzałki up
ten ma widać dziurkę
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
a ten ma zaklejony i to jeszcze dwojako...
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Misiakrp]

i wymiana kolejnego nic nie dała nawet zamówiłem jeszcze jedne z allegro i to samo
ale najlepsze jest to ze po odłączeniu kostki od czujnika i pokasowaniu błędów i odpaleniu auta najpierw wywala usterkę silnika bez checka (zbyt duża różnica ciśnień) a po 2 minutach check i reszta błędów ze zbyt dużo sadzy itp... pytanie skąd te dane jak jest odpięty od czujnika ?
sprawdziłem napiecie na kostce 4,37V górny pin i 5V dolny pin bez róźnicy czy tylko zapłon czy odpalony czy tak powinny być ?
pomocy panowie bo już nie wiem co robić w fordzie kazali był na diagnozie komputerowej i kazali czujnik wymienić ale to nie pomogło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[dawgr]

Witam, uporałeś się z problemem dpf-u ?

[Piotrek Kuga mk1]

Witam szanownych forumowiczów . Czytam o tych usterkach w waszych Kugach i nie wiem czy mam się cieszyć czy niepokoić na przyszłość.
Właścicielem nowiutkiej salonowej Kugi zostałem w 2010r . "Awaria silnika" zaświeciła mi się tylko raz przy przebiegu ok 3000km. Zrobiłem wyłącz/włącz i komunikat zniknął. Żadnego przełączenia w tryb awaryjny, żadnych utarty mocy itd itp. Po za sprawami takimi jak klocki, łączniki stabilizatora dwa razy nic przy niej nie robiłem . Muszę tutaj zaznaczyć ,że serwisu wystrzegam sie jak diabła i nie pozwalam im grzebać w moich samochodach. Filtry, olej formula F wymieniam sobie sam bo wiem ,ze wszystko pięknie zleci a nie ze odkręcą korek oleju i po 2 minutach zakręcą a w silniku zostaną dwie setki z brudami. Na obecna chwilę mam przejechane 110tyś km. Do dnia dzisiejszego w mojej KUNI nic dosłownie nic sie nie popsuło. Jestem bardzo zadowolony z niej i mam zamiar w niedalekiej przyszłości także zmienić na KUGE. Ale...................

Właśnie dzisiaj padł mi akumulator. Nie mam do niego pretensji bo siódmy rok, -17 w nocy , oryginał to miał prawo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jako ,że musiałem pojechać w bardzo ważnej sprawie a autobusem nie jeździłem już ho ho albo jeszcze dłużej i nie wiem jak się teraz kasuje bilety to chciałem odpalić autko z kabli . Podjechałem drugim podpiąłem i...............nic. Zakręcił dwa razy i wszystko zgasło . Ciemno , ciemno i ciemno. Odczekałem na podpiętych kablach (drugie auto cały czas na chodzie) jakies 15 min i druga próba . Zakręcił może ze dwa razy i ..................ciemno . Zero odzewu. Zapchałem Kuge do garażu i podłączyłem pod prostownik . Poszedłem do domu i po ok 40 min próba odpalenia . Trzy obroty rozrusznika i klops a do tego zaświecił się komunikat AWARIA AWD Nie miałem możliwości sprawdzić czy komunikat zniknie czy dalej będzie sie wyświetlał bo zero prądu i nic nie działało. Podłączyłem ponownie prostownik i dałem sobie spokój. Po siedmiu godzinach ładowania prostownikiem poszedłem i odpaliłem autko od strzała Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Komunikatów żadnych nie wyświetliło . Nie jeździłem . Teraz nie wiem czy mam się cieszyć czy niepokoić tym AWD? Czy ktoś z Was miał cos podobnego ? Czy może to jakieś przekłamanie komputera ze względu na spadek napięcia itp? Bać się czy nie ?

[tomaszjan31]

Napisał Piotrek Kuga mk1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam szanownych forumowiczów . Czytam o tych usterkach w waszych Kugach i nie wiem czy mam się cieszyć czy niepokoić na przyszłość.

Jak sie dalej nie pojawia komunikat usterka to wszystko ok.
Podczas utraty prądu z aku komputer pokazuje bzdury
Jak mi aku padał podczas kręcenie to rożne cuda sie wyświetlały.

Widzę ze jest nas więcej zadowolonych użytkowników bezawaryjnej eksplatacji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Piotrek Kuga mk1]

Pocieszyłeś mnie Tomasz. Zaraz ide odpalać Kunie i na działeczkę skoczę przegonić ja w trasie . Mam nadzieje że nie wrócę na lawecie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam

[Zielnik]

Napisał Misiakrp Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

i wymiana kolejnego nic nie dała nawet zamówiłem jeszcze jedne z allegro i to samo
ale najlepsze jest to ze po odłączeniu kostki od czujnika i pokasowaniu błędów i odpaleniu auta najpierw wywala usterkę silnika bez checka (zbyt duża różnica ciśnień) a po 2 minutach check i reszta błędów ze zbyt dużo sadzy itp... pytanie skąd te dane jak jest odpięty od czujnika ?
sprawdziłem napiecie na kostce 4,37V górny pin i 5V dolny pin bez róźnicy czy tylko zapłon czy odpalony czy tak powinny być ?
pomocy panowie bo już nie wiem co robić w fordzie kazali był na diagnozie komputerowej i kazali czujnik wymienić ale to nie pomogło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolego mam za sobą taką samą walkę, wymieniony DPF, czujnik ciśnienia, itp. a ostatecznie okazało się że przyczyną były... wężyki gumowe między DPF a czujnikiem! Po wymianie wszystko gra i buczy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
PS. tym samym mam do odsprzedania sprawny DPF i czujnik do Kugi I (rocznik 2009)

Bump:

Napisał Piotrek Kuga mk1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pocieszyłeś mnie Tomasz. Zaraz ide odpalać Kunie i na działeczkę skoczę przegonić ja w trasie . Mam nadzieje że nie wrócę na lawecie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam

Kolego, na jesieni też nagle padł akumulator w Kudze 2009. Wcześniej nie było żadnych z nim problemów w nawet największe mrozy, a tu nagle rano przy odpalaniu, migocząca choinka na zegarach, jakieś klekotanie na bezpiecznikach i tyle. Okazało się że jakieś ogniwo się wypaliło (po 7,5 roku miało prawo), dostało zwarcia i żadne ładowanie już tu nie pomogło. Po wymianie akumulatora wszystko ok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Piotrek Kuga mk1]

U mnie póki co wszystko ok . Naładowałem aku takim sprytnym impulsowym prostownikiem i problemy z aku zniknęły. Wiadomo ,ze jak znowu postoi ze trzy dni na mrozie takim przynajmniej -10 to może rano byc kłopot znowu. I tak nie mam prawa narzekać . Czytam tutaj jakie niektórzy użytkownicy mają problemy to moje autko trafiło sie super (żeby nie przechwalić )Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Kasia Kuga]

Dzień dobry, może coś doradzicie.
Miałam dwa razy naprawiany alternator. Najpierw jakieś sprzęgiełko, po wymianie którego samochód zwariował i wszystko padło, nie otwierały się szyby i lusterka, itd. okazało się, że padł jakiś moduł w drzwiach. Po tej naprawie siadł mi kilkakrotnie akumulator. Okazało się, że alternator był źle naprawiony i nie ładuje. Kolejny raz go naprawiałam. Po tej naprawie wydawało się, że jest już ok, nawet spadło spalanie. No ale niestetyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pojechałam w góry. Po kilkuminutowym podjeździe autem cały czas pod górkę pojawił mi się komunikat AWARIA AWD. Po zgaszeniu silnika komunikat zniknął, ale pojawia się co jakiś czas. Nie czuję zmiany w prowadzeniu auta. Kuga z 2011r. Macie jakiś pomysł?