[Mondeo 2007-2014] Śmierdząca klimatyzacja

[KrisW]

a ja nie używam tych cudów i nie śmierdzi. Wiem że mamy automatyczne klimy jednak wydaje mi sie że zasady z manualnych są takie same. Mianowicie powinno się osuszyć kanały po jeździe. Czyli wyłączyć klimę na kilka minut przed zgaszeniem auta. Robię tak w 3 aucie i nigdy nie miałem śmierdzącej klimy. Mało tego żona ma golfa w lato jeździła z ciągle włączona klimą, w aucie smród. Poinstruowałem jak ma korzystać z klimy, wymieniłem filtr i spokój, przestało śmierdzieć.

[mefkm]

jeśli od strony pasażera jest dojście do przestrzeni parownika - to może zamiast ładować tam piankę (po zalaniu i spaleniu kompa w nissanie jakoś nie mam zaufania do pianek), to wprowadzić wąż z ozonem, ew wprowadzić tam środek grzybobójczy w sprayu - ten 10 minutowy.

co o tym sądzicie?

chodzi mi o to miejsce:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

rozumiem, że po odłączeniu górnego otworu dotrę do przestrzeni parownika, a w drugą strone czy wyjdę na zewnątrz auta?? czy to jest wąż odprowadzenia skroplin na zewnątrz auta i czy w tym miejscu jest możliwość udrożnić go

[Kajucha]

Witam w zeszłym roku strasznie capiło (coś jak by ktoś nasiurał) mi do klimy chciałam pojechać na jakieś odgrzybianie ale ze byłam na wakacjach to się nie udało ale w rękę wpadł mi ten środek. Pomyślałam za 20 zł pewnie cudu nie będzie ale.... Może warty uwagihttp://motoplatforma.com/index.php?p9249,srodek-do-czyszczenia-i-dezynfekcji-klimatyzacji-atas-plak-airclim-antibatterico-200ml-granat. I moje zdziwienie było ogromne cały smród poprostu zniknął i aż do jesieni był spokój jak będzie po zimie to zobaczymy

[lobuz123]

Witam
W tygodniu dobiłem klime bo chodziła jak stara lodówka której brakowało freonu i po dobiciu chłodzi i jest cisza ale po wyłączeniu strasznie brzydko pachnie. W poprzednim aucie ( Audi A4 ) psikałem od strony silnika a tutaj, wyjąłem filtr i palcem w stronę kabiny czuje ( chyba ) parownik ? I w niego psikać CRC ? W poście #91 pokazane jest, że można próbować zalać przez tą dziurke, i podpowiem ze po stronie pedałów również jest tylko, że niebieski i jest to z mojej wiedzy jakiś czujnik temperatury wiec uważał bym z zalewaniem go chodź po wyjęciu obu ( niebieskiego oraz zółtego ) i zaślepieniu nie był by głupim pomysłem potraktowania, (parownika ? ) z drugiej strony. Potwierdźcie proszę czy dobrze rozumuje ? Pozdrawiam..

[ciafka]

Napisał lobuz123 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam
W tygodniu dobiłem klime bo chodziła jak stara lodówka której brakowało freonu i po dobiciu chłodzi i jest cisza ale po wyłączeniu strasznie brzydko pachnie. W poprzednim aucie ( Audi A4 ) psikałem od strony silnika a tutaj, wyjąłem filtr i palcem w stronę kabiny czuje ( chyba ) parownik ? I w niego psikać CRC ? W poście #91 pokazane jest, że można próbować zalać przez tą dziurke, i podpowiem ze po stronie pedałów również jest tylko, że niebieski i jest to z mojej wiedzy jakiś czujnik temperatury wiec uważał bym z zalewaniem go chodź po wyjęciu obu ( niebieskiego oraz zółtego ) i zaślepieniu nie był by głupim pomysłem potraktowania, (parownika ? ) z drugiej strony. Potwierdźcie proszę czy dobrze rozumuje ? Pozdrawiam..

Tak, to parownik.
Po usunięciu filtra kabinowego wypełniam taką pianą:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
całą jego obudowę. Już 4 albo 5 lat tak robię, nic się nie popsuło, a klima nie cuchnie. Aha, zero ozonowania. Za to stosuję dodatkowo aerozol, taki 15-minutowy rozpylany w całej kabinie.

Ten wężyk z postu #91 to odpływ skroplin, otwór jest chyba pośrodku dolnej części obudowy filtra kabinowego (nie pamiętam gdzie mam zdjęcie...). Nie ma sensu tam odgrzybiać.

[ceem]

Informuję z wielką radością, że klima w moim mondi przestała śmierdzieć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dawała czadu przy każdym użyciu, od kiedy kupiłem to autko, czyli od półtora roku. Próbowałem ją wielokrotnie czyścić chemią do sterylizacji narzędzi chirurgicznych, preparatem wurth'a i izopropanolem. Nic nie pomagało i gdy tylko włączałem klimę to dawało mocno używanymi skarpetami.
Ostatnio okazało się, że mam duże ubytki czynnika i skraplacz poszedł do wymiany. Od tego momentu smród zniknął całkowicie... Zastanawiałem się jaki jest związek między jednym a drugim i jedynym wytłumaczeniem, które mi zaświtało jest to, że ubytki czynnika plus niższe ciśnienie = wyższa temperatura parownika. Widocznie na tyle wysoka, że w skraplającej się na nim wodzie grzyby rosną jak w lesie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Podsumowując - jeżeli macie problemy ze smrodem z klimy, sprawdźcie czy nie macie ubytków czynnika i czy nie ma jakichś nieszczelności w układzie.

[weuek]

No patrz - ojcu tak śmierdziało, słabo chłodziło i potem okazało się, że brakuje czynnika, a finalnie chłodnica jest do wymiany, bo dziurawa. Podobny scenariusz, a auto corda D.

[mefkm]

ostatnio przy wimianie filtra kabinowego zrobiłem łaczone odgrzybianie - najpierw ultradzwiekiem, pozniej ozonowanie (maszynka 7g/h z zasysaniem powietrza z zewnątrz auta - mam swoj ozonator też 7g/h ale generuje ozon z wnętrza auta)

niestety operacja pozbycia się smrodu nie udała sie, na wentylacji dalej capi

przedostatnia deska ratunku to pianka czy spray na parownik - ostatnia deska to mechaniczne czyszczenie parownika i całego układu

czy smród może tez dostawać sie przez ew brudy na podszybiu, nigdy tego nie rozbierałem

czy pokazany w poście 91 wąż wychodzi na zewnątrz auta i czy mogę go w tym miejscu udrożnić, bo coś mało wody jest pod autem w czasie działania klimy

[ciafka]

Z tym ozonowaniem to trochę jak z pompowaniem kół azotem - trzeba mocno wierzyć, wtedy działa najlepiej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zaaplikuj dobrą piankę (powyżej masz przykład). Aerozole rozpylane w kabinie też są OK, ale na pewno nie poradzi sobie taki z 5-letnimi pokładami syfu - musisz zacząć od środka kontaktowego - pianka jest ok.

A propos węża - pewnie można go udrożnić, ale jest bardzo delikatny, nie zrób mu kuku bo oprócz smrodu będziesz miał wodę na podłodze.

[jarros]

Dobrym i tanim środkiem na odgrzybienie i pozbycie się zapachów jest środek firmy CLIN. Też miałem podobne problemy z nie przyjemnym zapachem w aucie. Sfosowałem kilka specyfików i dopiero ten dał radę. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.