[Mondeo 2007-2014] Stylizacja nadwozia

[antyrama]

Dzięki.
Ale jeśli Ford cichcem planuje puścić jakiś lifting na poczatku 2009 to mnie normalnie strzeli.
(Zero sarkazmu). Jakoś tak mi wyszło, że najlepiej sie mieszcze w Mondeo (z aut tej klasy), ale mam mocno krytyczny stosunek do finezji stylistyki tego auta.

No nie da się ukryć, że ani Mustang, ani Camaro to nie jest i co by na niego nie nakleić- nie będzie!
Szkoda czasu, pieniędzy i jeszcze kupiec zbluzga, że mu jakiegoś składaka z 4 różnych ćwiartek próbujesz wcisnąć.

[januszstom]

Też by mnie trafiło gdyby jakiś lift się pojawił tym bardziej ,że auto mam odebrać w pierwszej połowie grudnia po 4,5 miesiącach czekania. Ale sądzę ,że lifty są dużo precyzyjniej planowane i gdyby coś takiego miało miejsce to już byłoby wiadomo( zresztą zawsze auto świat grudniowy daje kalendarz liftów na kolejny rok). Oczywiście nie wszystkie lifty są przewidywalne chociażby lift Laguny po roku obecności, ale w tym przypadku to chyba nikogo nie dziwi, bo auto wygląda naprawdę fatalnie.

[satanael]

poprzednia laguna była już dużo ładniejsza, tylko u mechanika stała więcej niż pod domem :fcp2 mkI przeszło lifting dopiero po 3latach podobnie jak mkIII więc naprawde myśle że fordzik nie ma zbytnio poprawiać w MKIV

[azet]

panowie jaki lift :fcp9 po ponad roku od wyjścia :fcp9 w samochodzie uznawanym za dosyć ładny , no chyba że się jest guru gustu- antyramą.

jak narazie wszstkie moje przeróbki oprócz derwno podobnej okleiny są do ściągnięcie,więc antyramo nie bój nic, a i ewentualna zmiana właściciela niewiadomo kiedy będzie może za 10 lat :fcp9

nawet eksperyment z kołpakami z chromu jest do cofnięcia, a przyszedł mi do głowy bo widziałem samochód , innej marki miał klamki w chromie, i takie tam dodatki no i właśnie kołpaki i wychodzi że jestem bardziej tolerancyjny , bo jakoś mnie nie odrzucało na taki widok , i jeszcze jedno antyramo myślisz że jakbym kupił sobie mazdę 6 nic nie dałoby się tam poprawić pod mój gust ? zaprawdę powiadam Ci jesteś w błędzie :fcp2 wychodzi że jestem w przeciwnieństwie do Ciebie małym indywidualistą :fcp29

[satanael]

Napisał azet

panowie jaki lift :fcp9 po ponad roku od wyjścia :fcp9 w samochodzie uznawanym za dosyć ładny , no chyba że się jest guru gustu- antyramą.

jak narazie wszstkie moje przeróbki oprócz derwno podobnej okleiny są do ściągnięcie,więc antyramo nie bój nic, a i ewentualna zmiana właściciela niewiadomo kiedy będzie może za 10 lat :fcp9

nawet eksperyment z kołpakami z chromu jest do cofnięcia, a przyszedł mi do głowy bo widziałem samochód , innej marki miał klamki w chromie, i takie tam dodatki no i właśnie kołpaki i wychodzi że jestem bardziej tolerancyjny , bo jakoś mnie nie odrzucało na taki widok , i jeszcze jedno antyramo myślisz że jakbym kupił sobie mazdę 6 nic nie dałoby się tam poprawić pod mój gust ? zaprawdę powiadam Ci jesteś w błędzie :fcp2 wychodzi że jestem w przeciwnieństwie do Ciebie małym indywidualistą :fcp29

dokładnie, jestem tego zdania co azet, nowe mondeo jest zbyt ładne żeby tak szybko liftingowac go :fcp29

[antyrama]

Cykl modelowy w tej chwili wygląda chyba tak:
-po 2 latach lifting (czyli w 2009 można sie spodziewać)
-po 4 zmiana modelu (lub gruntowny lifting i dodanie dwójki na końcu nazwy).

Sorry, ale wzornictwo deski jest nieco odpustowe,spora przypadkowość form i kształtów, wypadłoby to uspokoić,pokrętła klimy-dramat, tylne lampy do wymiany (heczbek i sedan), czas na nierozbryzgujące lusterka z migaczami, no i te wzory felg,jakies takie- nieprzekonujące przy tej zwalistości bryły.Convers ma konwersowac, a pół pozycji ślepa, o czym mam z nim gadać? Lista usterek, które wypadałoby wyeliminować jest całkiem długa i doskonale je znacie. Jest co poprawiać, a konkurencja nie śpi.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ciekawe dlaczego zrezygnowano z siłowników podnoszących maskę.


p.s. Jak się jest indywidualistą to się nie kupuje Mondeo tylko np Camaro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[PAFFCIO]

Panowie, dajcie już spokój... :fcp29
Tę uwagę szczególnie kieruję do Ciebie kolego antyrama część Twoich uwag trąci dyskusją o wyższości świąt BN nad świętami W-nocy :fcp16 . Zaakceptuj wreszcie fakt, że KAŻDY ma prawo zrobić ze swoim samochodem co chce. Oczywiście możesz wyrazić swoją opinię (ale miłoby było gdybyś to robił z taktem i wyczuciem) ale NIE NARZUCAJ jej innym...to nie grzeczne i ... poprzestanę na tym.
azet mimo budzących kontrowersje zmian wprowadza ciekawy (bo swój własny) punkt widzenia, co więcej popiera to własnymi robótkami ręcznymi i za to mu chwała bo zamiast dywagować po próżnicy co i jak wygląda, dzięki niemu możemy to zobaczyć. Ty, zaś kolego jedynie piszesz, piszesz, piszesz...masz pomysł na jakąś przeróbkę? zrób i pochwal się, a nie kontestujesz bez ustanku pracę innych, samemu stawiając się na pozycji wyroczni i co najmniej szefa stylistów jakiegoś koncernu samochodowego, trochę pokory.
To wątek o stylizacji a więc siłą rzeczy dotyczy zmian, które użytkownicy wprowadzają w swoich samochodach. Rozumiem doskonale potrzebę azet'a do "zindywidualizowania" swojego samochodu a także do dostosowania jego wyglądu o własnego poczucia estetyki bo sam tak na mondziaka patrzę i dlatego nie mam fordowskich felg, dlatego zmówiłem światła LED'owe na tył i myślę o przodzie...itp, itd...
Wyraziłeś swoją opinię (co do jej formy już się wcześniej wypowiadałem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) a praktycznie wszystkie Twoje kolejne posty są OT. Jak nie masz nic twórczego do zaproponowania czy powiedzenia to daruj sobie i nam takie popierdoły...i tą uprzejmą prośbą kończę już swój wywód mając nadzieję, że pojęcie "refleksji" jest Ci znane... nie tylko w połączeniu ze zjawiskami optycznymi :fcp2

Wracając do meritum... azet mondziak z chromowanymi kołami (to były felgi nie kołpaki) już gdzieś był...popatrz zanim zaczniesz się bawić :fcp2 :fcp2
Mimo wszystko, choć udaje Ci się ten chrom jakoś okiełznać na aucie wydaje mi się, że to nie jest najlepszy kierunek...jednakże na pewno z niecierpliwością będę czekał na efekt Twojej koncepcji "mondzio a'la chrom" :fcp2 :fcp26 :fcp2

[antyrama]

del

[PAFFCIO]

Napisał antyrama

Acha. No sory.Najwyraźniej źle pojąłem profil tego forum. To jest forum opowiastkowe, umawiankowe, a nie dyskusyjne. Spoko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chyba nie tylko profil forum źle pojmujesz...bez obrazy.
Cyt:"Dyskusja - jeden ze sposobów wymiany poglądów (poparty argumentami) praktykowany przez dwoje lub więcej osób zainteresowanych danym tematem lub zjawiskiem..."
W Twoich postach argumenty sprowadzają się, a właściwie zastępujesz je, wyrażeniem własnej opinii, nie mając na jej poparcie nic poza własną nieomylnością.
Przykład? Proszę: kwestionujesz drewno czy materiały drewnopodobne jako element designu wnętrza samochodu, na argument azet'a, że przecież jest to element wykorzystywany przez właściwie wszystkich producentów, w niemal każdej marce (powiedzmy powyżej segmentu B) stwierdziłeś....przepraszam, nie stwierdziłeś tylko zignorowałeś to poprzestając przy swojej opinii, że cyt:"Ja po prostu uważam, że zarówno "tiunink" listwami tego Audi, jak i Twoja naklejka to wieś" - celowo uwypukliłem sposób formułowania przez Ciebie argumentów bo być może nie dostrzegasz różnicy między argumentem a opinią...polecam wikipedię Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Więc może zamiast pouczać tonem mentora wszystkich wokół i rozsiewać nimb nieomylności oraz prawdy objawionej jedynie Tobie, po prostu douczysz się nieco podstawowych pojęć, którymi się posługujesz? Bo mam wrażenie, że z przytoczonej definicji "dyskusji" Twoje wypowiedzi nie spełniają, żadnych kryteriów.

Na zakończenie ostatnia refleksja...mam wrażenie, że albo nie czytasz w ogóle CAŁOŚCI postu albo wypowiedź składająca się z więcej niż jednego zdania wymyka się Twojej percepcji...to wrażenie towarzyszy mi za każdym razem gdy czytam Twoje odpowiedzi na posty innych kolegów lub moje...
przecież napisałem w poprzednim poście:
"...Oczywiście możesz wyrazić swoją opinię (ale miłoby było gdybyś to robił z taktem i wyczuciem) ale NIE NARZUCAJ jej innym...to nie grzeczne i ... poprzestanę na tym."
Co w tym jest niezrozumiałego? Jaki więc w tym kontekście ma sens Twoja odpowiedź?

[antyrama]

edit