|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
24-03-2010, 19:49 | #91 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Korozja w fokach
Cytat:
Tak do konca nie zamienia ja w stal jak twierdzi wielu, ale tworzy malo reaktywny zwiazek (dlatego rdza czernieje) czyli pozbywa sie rdzy jako takiej. Brunox dodatkowo ma w sobie zywice ktora zabezpiecza powierzchnie, ale po co placic ekstra za brunox skoro i tak nie ma co robic na wyczyszczonej stali. Jezeli juz zedrzesz to golej stali to trzeba zabezpieczyc, a to robi najlepiej dobra farba cynkowa (z duza zawartoscia cynku). |
|
24-03-2010, 20:11 | #92 |
ford::expert
Zarejestrowany: 21-11-2007
Skąd: Lubelskie
Model: Fiat Linea
Silnik: 1,3 Mjet
Rocznik: 2007
Postów: 2,002
|
Odp: Korozja w fokach
ale gdzie to znaleźc bo nigdzie nie ma
__________________
Był Fiat 126p, Fiat Uno, Vw Jetta , Mondeo MK1 Jest Mondeo Hatchback MK3 Ghia 2002r 2.0 PB+LPG Black Panther |
24-03-2010, 20:46 | #93 |
ford::professional
Zarejestrowany: 19-07-2005
Skąd: Bydg.
Model: Focus SEDAN
Silnik: 1,6 Ghia
Rocznik: 2000
Postów: 1,538
|
Odp: Korozja w fokach
Witam
Ja latem ubr. na tych dolnych krawędziach drzwi zerwałem te ****iane "paski", oczyściłem, potraktowałem brunoxem, na to farba tlenkowa i później dwie warstwy hamerajta (nawet kolor prawie identyczny z lakierem). Jak zrobi się ciepło, to obejrzę dokładnie, jak przetrwało to przez zimę. |
24-03-2010, 20:57 | #94 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-07-2007
Skąd: Wejherowo
Model: FF1
Silnik: 1.8 TDDI
Rocznik: 2000
Postów: 116
|
Odp: Korozja w fokach
|
24-03-2010, 23:11 | #95 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Korozja w fokach
Cytat:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] The amber-coloured, clear liquid forms a metal-organic iron complex with the neutralized rust. |
|
25-03-2010, 06:47 | #96 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-07-2007
Skąd: Wejherowo
Model: FF1
Silnik: 1.8 TDDI
Rocznik: 2000
Postów: 116
|
Odp: Korozja w fokach
Makamiński100 -pisze przecie jasno, że wiąże rdzę i jest podkładem, na który można kłaść wszystkie rodzaje lakieru - więc, o co Ci chodzi. Robiłem takie zaprawki i jakoś moja robota zdała egzamin ruda została zatrzymana na klapie. Stosowałem tylko ten epoxy pod pędzel.
Jak dobrze wysechł przeszlifowałem. Na miejsca, które przetarłem do blachy dałem podkład reaktywny, i dopiero całą resztę. |
25-03-2010, 07:17 | #97 |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Korozja w fokach
Pisales, zeby zedrzec do golej blachy, a Brunox najpierw wiaze rdze i pokrywa wszystko epoxy. Jezeli wyczyscisz rdze to placisz ekstra wiec po co Brunox, jezeli wystarczy sam podklad epoxy. To jest moj punkt.
|
25-03-2010, 08:46 | #98 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-07-2007
Skąd: Wejherowo
Model: FF1
Silnik: 1.8 TDDI
Rocznik: 2000
Postów: 116
|
Odp: Korozja w fokach
Ja pisałem o zaprawkach a nie o całych elementach. Przykładem mogą być ogniska na wewnętrznych rantach.
Chodziło mi żeby przerwać w jakiś sposób korozję do czasu oddania do porządnej lakierni. Kiedyś blachy były ze stali o większej zawartości węgla, nie stosowano ocynku tylko nawęglanie. Brunox wysychając głęboko penetruje w blachę i właśnie (gołej) na niej wytwarza tlenek żelaza i to zapobiega na jakiś czas postępowi korozji. Może zdęcie zrobię ? |
25-03-2010, 09:14 | #99 |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Korozja w fokach
Tlenek zelaza to rdza wiec po co ja dodatkowo tworzyc?
Wszelkie konwertery rdzy (czy to hammerite, czy Brunox czy inne) to zwykly kwas organiczny (chocby kwas taninowy), ktore reaguja z rdza (tlenkiem zelaza) i tworza Iron Tannate (nie wiem nawet jak sie to tlumaczy na polski, moze jakis chemik wie) - chemicznie zwiazana stal, ktora jest niereakcyjna. Do tego czesto maja jakies polimery (epoxy) ktore pokrywaja wszystko zabezpieczajac przed dalszym rozwojem. Jezeli polejesz czysta stal kwasem to zostanie na niej kwas. On reaguje tylko z rdza, wtedy sie wiaze i ma jakis sens. Dlatego zdzieranie do golej blachy nie pomaga w dzialaniu Brunoxu ani innego konwertera. Trzeba usunac luzna rdze i nalozyc 2-3 warstwy. Rozmawialem juz kilka razy o tym z firma ktora zajmuje sie nakladaniem profesjonalnych powlok przemyslowych, glownie do przemyslu petrochemicznego i oni jezeli nei moga wg wypiaskowac czegos to najpierw zdzieraja luzna rdze, potem uzywaja czystego konwertera bez epoxy (bo nie zakleja rdzy tylko ja wiaze), potem maluja farba cynkowa. |
25-03-2010, 14:05 | #100 |
ford::expert
Zarejestrowany: 21-11-2007
Skąd: Lubelskie
Model: Fiat Linea
Silnik: 1,3 Mjet
Rocznik: 2007
Postów: 2,002
|
Odp: Korozja w fokach
a co do profili?
__________________
Był Fiat 126p, Fiat Uno, Vw Jetta , Mondeo MK1 Jest Mondeo Hatchback MK3 Ghia 2002r 2.0 PB+LPG Black Panther |
|
Tagi |
focus , korozja |
|
|