awarie 1,8 TDCi

[lk300]

czesc mam go od nowosci 2003 rocznik po ok 30000 podly wtryskiwacze awaria byla robiona na gwarancji koszt ok 5000 zl w aso po 40000 wymiana przewodow do wspomagania kierownicy 1500 zl aso aktualnie mam 67000 padla pompa wody tragedia zeby ja wymienic koszt 300 zl bez wymiany w zawieszeniu wymienialem tylko 3 razy tylne amortyzatory i lacznik stabilizatora mam jeszcze lekkie problemy z fabrycznym alarmem nieraz sie nie uzbraja oczywiscie egr tez jest zaslepionyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[darooo]

Żarówki Xenon 90 tyś. km. (200zł/szt)
Łącznik gumowy intercoolera z silnikiem (bałwanek 150zł).
Czujnik cofania 105 tys. km. poza tym tylko materiały eksploatacyjne

[wxk]

1.9 TDCI 100KM nie moje ale kolegi z biurka obok rocznik 2003 stan licznika obecny koło 150000km też służbowy
- wtryski, masakra totalna, jak padł jeden to go wymienili choć zaleca się wszystkie bo i tak padną za kilka tysiecy kilometrow taka ich natura i kropka. Po wymianie wtrysku po tygodniu nastąpiło jego wykręcenie na gwincie (był słychać jakby auto miało przedmuchy pod głowicą przynajmniej tak pamiętam jak miałem Trabanta) stwierdzili ze wykręcił sie inny wtrysk ale nie bardzo można uwieżyć. Dobra, dokręcili nie przeprosili oddali kluczyki i jeździ. Ale po wymianie auto z dnia na dzień robi się coraz głośniejsze
- tablica liczników padła po 50000km, wymieniona na gwarancji ale stanu licznika juz nie potrafili ustawić jaki był
- bardzo ale to bardzo rdzewiejące krawędzie dolne drzwi przednich (zupełnie odwrotnie jak w moje foce) i zaczęły rdzewieć po 2 latach ale że nie były robione przeglądy blacharki konieczne do gwarancji to po zawodach
- generalnie często auto jest w serwisie i to zawsze coś z silnikiem
Nie polecam, przynajmniej w opinii kolegi który użytkuje.
A i jeszcze gasło auto podczas jazdy np. 150km/h a tu nagle buuuuu i auto się toczy bez wspomagania itp. Nie życzę nikomu bo jak miałem ją przez parę dni to zdarzyło mi się dwa razy jednego dnia. Zdaje się że kabel masowy od aku był urwany.

1.8 TDDI 90 KM rocznik 2002 kupiony w kraju latany służbowo przelatane 194000 km.
- hamulce po Alpach skończyły się po 10000km - to jest mozliwe
- rdzewiejące drzwi przednie zaraz pod lusterkami, ten trójkąt lusterka trochę za blisko powierzchni lakieru i może dlatego
- z turbiną Zero (0) problemów, nie mogę złego powiedzieć
- intercooler warto co drugi przegląd przelecieć karcherem bo się zapycha syfem
- po 190000 km urwana poduszka pod silnikiem (albo skrzynią ? nie pamiętam )
- auto latało i po dziurach po polach i po asfaltach więc tern zróżnicowany
- najgorsze to problem z hamulcami który na nieszczeście objawiał się bardzo rzadko w specyficznych warunkach, a mianowicie lece 110-120 na 4 biegu i puszczam gaz i bez wyrzucania biegu zaczynam hamować silnikiem, i w pewnym (koło 2500-3000 obrotów) zaczynam hamować hamulcem nożnym a tu dupa (przepraszam ale muszę). Hamulec twardy i
tepo się zapada po kawałku a auto nie hamuje. Kolejne odpuszczenie hamulca i naciśnięcie dawało juz efekt hamowania. Serwis wymieniał jakiś wężyk od podciśnienia ale było dobrze przez kilka tyś kilometrów i powróciły problemy.
- jak robiło się 30 stopni na komputerku to auto traciło ducha i nie szło ruszyć ze skrzyzowania , (na forum coś z rezystorem na przepływie powietrza znalazłem ale nie robiłem tego)
- wymiana wszystkich wahaczy (p/t) po 150000km
- reszta to same plusy auta, naprawdę fajne, szybkie ma kopa i godne polecenia, no i to zawieszenie bajka po prostu, jakbym miał prywatnie go kupić w 2002 i wiedział że bedzie taki fajny to bym brał
- klima zero problemów

Teraz latam 1.6 TDCI 90KM i jedno czego mu brakuje to silnika z 1.8 TDDI, bo 1.6 i 90KM to trochę porażka. Lata jak benzynowe(kręcić trza mocno) ale za to mało pali ale to raczej służbowego auta nie dotyczy. Siedzenia troche waskie.

Przepraszam za mój wywód o TDDI ale nie mogłem sobie odpuścić ze względu na sentyment do mojej byłe foki. Naprawdę była fajna.

[sajmonk]

witam mój focus jest z 2003r.1,8 tdci 100ps. kupiłem go przy przebiegu 134 kkm i przy 136kkm wymiana 4 wtrysków,155kkm wymiana koła dwumasowego+ sprzegło,oczywiście malowanie odprysków przy lusterkach i na tylnej klapie. Teraz szykuje mi sie wymiana zaworu egr ,bo zaczął pukać. pozdrawiam

[Azjatka]

r88, cześć czy mógłbyś napisać mi jak skończyła się przygoda z twoim autem,dziś spotkało mnie to samo i nie wiem co to może być. jeśli możesz to daj znać. Mój email : [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] pozdrawiam

[jarb1]

rocznik 2003 pierwsza rejestracja w 2004 kupiłem w 2007 na liczniku miał 65000 teraz ma prawie 80000 wymiana łożyska w tylnym kole,rozrząd po kupnie(nie miałem zaufania do tego przebiegu),płyny i filtry jestem zadowolony oby tak dalej

[maciej851]

Napisał bychu81

od kiedy montowali te silniki chyba od 2002 jak sie nie myle ??

to się mylisz :fcp1

[maciej851]

Napisał bocianek

Mam zamiar kupic focusa z 2004r to jest ten nowy model z silnikiem 2.0 TDCI 136KM co sadzicie o tym silniku

super silnik jeździłem takim w mondeo, ma kopyto :fcp2

[Zajączek]

No cóż nigdy Ford a w dodatku Focus , w przeciągu 2 lat pochłoną 10000tyś. złotych.raz pompa wtryskowa w regeneracji 2000 tyś, jak po 2 miesiącach siadła trzeba było kupić nową za 5000 tyś , dodając pedał sprzęgła i inne częsci to............szkoda gadać.Więc amateur odradzam , kup sobie coś innego ale nie foerda ,jeszcze jedno blachy gniją nawet w tych nowszych wersjach .Sąsiad miał nowego po 5 latach progi zżera rdza, klapa od bagażnika to samo ,więc gorąco nie polecam.To nie jest tylo mój przypadek , ale wielu znajomych próbuje sie pozbyć samochodu a jest ciężko.Wiadomo samochód ten ma tez swoje plusy ale te większe minusy zakryły pozytywne.Pozdawiam.

[Jester]

Kolega Zajączek włożył do Focusa silnik od Golfa i dlatego ma tyle problemów. Jak się oszczędza przy kupowaniu to się płaci przy jeżdżeniu. Stara prawda.