|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
04-01-2008, 10:27 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 04-01-2008
Skąd: Warszawa
Model: S-Max
Silnik: 2,0 diżel
Rocznik: 2009
Postów: 118
|
Głośne wspomaganie. Dlaczego i jak to naprawić ?
Witam wszystkich,
Posiadam S-Maxa z maja 2007 r. (10 tyś. km.)i ostatnio zauważyłem niepokojące zjawisko. Stojąc np. na światłach przez jakąą minutę (moze trochę dłużej) bardzo słychać pracujące wspomaganie. Pozycja kół nie ma znaczenia. Po ruszeniu kółkiem sytuacja jest taka sama. W zasadzie to było tak od początku ale ostatnio mam wrażenie, że jest coraz głośniej. Jeśli u was jest podobnie prosze o info, bo nie wiem czy tracić czas na wizyty w serwisie. |
04-01-2008, 15:34 | #2 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 05-01-2007
Skąd: Warszawa
Postów: 448
|
Witam,ostatnio robilem dwa takie auta i powiem szczerze ze niestety tak jest, :fcp29 Pozdrawiam
|
04-01-2008, 16:54 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 04-01-2008
Skąd: Warszawa
Model: S-Max
Silnik: 2,0 diżel
Rocznik: 2009
Postów: 118
|
Witaj,
Rozumiem, że pracujesz w serwisie Forda. Powiedz co jest przyczyną i czy da się coś z tym zrobic. Udało się ten problem usunąc w tych dwóch autkach czy to raczej przypadłośc modelu do której trzeba się przyzwyczaic. |
14-01-2008, 08:04 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 04-01-2008
Skąd: Warszawa
Model: S-Max
Silnik: 2,0 diżel
Rocznik: 2009
Postów: 118
|
Re: Głośne wspomaganie w S-Maxie
No i odwiedziłem serwis.
Trwało to dwie i pół godziny. Poinformowano mnie, że zostało "wgrane" nowe oprogramowanie i jest OK. I było. Cicho i bezgłośnie... przez dwa dni. Teraz "wyje" jescze głośniej. :fcp24 |
15-01-2008, 00:43 | #5 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 12-11-2005
Model: Ford S-Max
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007/2008
Postów: 11
|
Re: Głośne wspomaganie w S-Maxie
Witam u mnie jest to samo wyje serwo czy sie jedzie prosto czy sie skreca to wyje da sie przyzwyczaic do tego ale czasem da sie wku*****c na te serwo ale co ciekawego zauwazylem ze tylko wyje serwo jak jest na zewnatrz ponizej -0,5 stopnia to zaczyna sobie cicho wyc slychac to w srodku auta a jak jest temperatura na zewnatrz powyzej 0 stopni to serwo nie zamialknie ani razu i jest bardzo cichutko. Bylem z tym na serwisie nic nie znalezli oczywiscie (NIC) , wszystkie parametry zyciowe (hahahahaha) wspomagania kierownicy OK i nie usuneli usterki bo nie znalezli powodu ale tu cytuje slowa pewnego pana z serwisu bo to jest smieszne co mi powiedzial "NIE ZNALEZLISMY ZADNEJ USTERKI ALE DAM PANU JEDNA DOBRA RADE NIECH PAN TAK DLUGO JEZDZI AUTEM AZ POMPA SIE ZARZNIE A MY JA WTEDY WYMIENIMY NA NOWA JAKO USTERKA MECHANICZNA" . Moim zdaniem nie zly z niego pala***t nie po to wydalem 120.000 zl zeby jezdzic z wyjaca pompa i czekac az sie "zarżnie". Troszke serwisant sie zdziwil mojej reakcji ale wzruszyl ramionami i tyle mi zostalo z serwisu "jeden wielki burd**l na tym serwisie".
Inna opcja jaka mi podpowiedziano ale to juz nie serwis to sciagnac pokrywe oslaniajaca silnik spod spodu i umyc karcherem spod silnika a szczegolnie tam gdzie jest uklad kierowniczy bo tam dostaje sie ogromna ilosc blota i w ujemnym temperaturach robi sie kamien i cieszko pracuje serwo i to moze byc przyczyna wyjacego serwa ale to opinia znajomego co ma warsztat samochodowy i mial juz taki sam przypadek ale na renault scenic i umycie pomoglo. |
15-01-2008, 12:57 | #6 |
ford::average
Zarejestrowany: 04-01-2008
Skąd: Warszawa
Model: S-Max
Silnik: 2,0 diżel
Rocznik: 2009
Postów: 118
|
Re: Głośne wspomaganie w S-Maxie
Fajny serwis... jak będę się chciał posmiać to poproszę o adres.
A na poważnie. Skoro u mnie po wizycie w ASO przestało "wyć" na chwile po ingerencji w oprogramowanie modułu serwo to mycie nic tu nie da. Nie tędy droga. Z tego co sie dowiedziałem to podobna usterka już się przytrafiła w serwisie i nieoficjanie udało mi się dowiedziec, że zakończyła sie wymianą elementu wspomagania elektrycznego. |
24-02-2008, 16:23 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 10-06-2007
Model: Galaxy
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 136
|
Re: Głośne wspomaganie w S-Maxie
I co z tym wspomaganiem. Naczytałem się forum i też słyszę wspomaganie w moim Galaxy, choć w poprzednim mondeo tez coś słyszałem szczególnie w skrajnych połozeniach. Wczoraj słuchalem jak pracuje mondeo z takim silnikiem i też coś słyszałem. Mam wrażenie że jestem uczylony na te dzwięki, ale może pojadę do serwisu. Co wy na to?
|
10-03-2008, 11:20 | #8 |
ford::average
Zarejestrowany: 04-01-2008
Skąd: Warszawa
Model: S-Max
Silnik: 2,0 diżel
Rocznik: 2009
Postów: 118
|
Re: Głośne wspomaganie w S-Maxie
Po kolejnej wizycie w ASO wymieniono mi mechanizm wspomagania. Przynajmniej tak twierdzą-nie mam powodów żeby nie wierzayć.
Skutek - wyje dalej, może odrobinę ciszej ale nadal słychać. Doszedłem do wniosku, że muszę się przyzwyczaić. Jest to poprostu wada tej konstrukcji układu wspomagania jaki został zastosowany w wersji z silnikiem diesla 2.0. Pozostałe wersje silnikowe podobno tego nie mają. W 2litrowym dieslu jest poprostu układ ze wspomaganiem hudrauliczno elektrycznym. |
10-03-2008, 17:09 | #9 |
ford::average
Zarejestrowany: 10-06-2007
Model: Galaxy
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 136
|
Re: Głośne wspomaganie w S-Maxie
Dużo było problemów z wymianą , i jak bardzo się opierali bo jak znam życie to pewnie twierdzili że wszystko jest OK. Napisz ile trwa ta naprawa- załatwią to w jeden dzień?
Masz racje że to chyba taka uroda tych silników, Ojciec mojego kolegi mam mondeo i też słychać wspomaganie, oraz jeden z moich sasaidów też ma to samo-Ostatnio specjalnie się przysłuchiwałem i wyje. Spróbuje w końcu jest gwarancja troche mnie to denerwuje. |
11-03-2008, 07:08 | #10 |
ford::average
Zarejestrowany: 04-01-2008
Skąd: Warszawa
Model: S-Max
Silnik: 2,0 diżel
Rocznik: 2009
Postów: 118
|
Re: Głośne wspomaganie w S-Maxie
Wymianę załatwili w jeden dzień. Na 17 miałem juz autko. Podobno maja procedurę, że najpierw wymieniają jakiś przewód a nastepnie cały moduł. Może rzeczywiście warto spróbować z tym przewodem bo jak wczesniej wspominałem u mnie nie pomogło. Właśnie dojechałem do biura posuwając się powoli w korku i jeszcze słyszę to wycie.
|
|
|
|