Sprawdzanie Numeru VIN

tom seaman · 02-01-2008, 21:49

Cytat:

Napisał picio_18

Niedawno wymieniałem płyn w chłodnizy zalałem Super Plus Premium z wodą kranową 1:1 tak jest napisane nawet na opakowaniu, babka w sklepie też mi tak powiedziała wsumie nie dowierzałem ale jak przeczytałem że faktycznie tak sie miesza to zrobiłem roztwór z kranówką

panowie jeżeli sie dolewa tej kranówki raz na 2 lata to jakich osadów mamy sie bać?
Bać się może ten co dolewa co tydzień jakąś ilość bo mu płynu ubywa...jeżeli ci nie ubywa to można śmiało dolać kranówki...
a na dobrą sprawę to destylowana może mieć też nie zdrowy efekt-dokładnie odwrotny..jak z natury wiadomo taka woda jest całkowicie "chuda" na te związki chemiczne, które w naturze ma, więc jak byś ją regularnie dolewał do układu to w pewnym sensie ona będzie chciała sie dosycać wyżerając otoczenie..ale to taka swojska logika niech sie chemik wypowie...a próbował byś pić wode destylowaną to też ci wypłucze z organizmu minerały oraz inne związki...dla tego ją pić nie można..

fordlodz · 02-01-2008, 22:15

co do koncentratu to zależy jaki, do motocykla używam koncentratu midlanda który nie jest gęstszy od normalnego płynu a właściwości(temp wrzenia pow. 160st) ma napewno dużo lepsze niż rozcieńczony, zwłaszcza przy ostrym tyraniu sprzęta w terenie .
A co do lania wody z kranu hmm dla mnie to bezsens, woda deminarelizowana kosztuje ok4 zł za bańkę 5L .
Lanie samej wody to też głupota bo przy ok 100st zaczynają się robić pęcherze i sprawność układu zaczyna spadać

llechu · 03-01-2008, 12:50

tom seaman, czy twój silnik jest organizmem żywym w sensie biologicznym i tę wodę pije? Czy przy tym są mu niezbędne do życia minerały zawarte w wodzie z kranu czy z górskiego potoku? :fcp18
Pewnie, że w sytuacji awaryjnej można dolać pół szklanki, ale jeśli się płyn wymienia i miesza pół na pół z koncentratem, to zdziwiłbyś się ile tam kamienia może być w 3-4 litrach. Ludzie tak robią a potem jest płacz "bo mi nagrzewnica nie grzeje", albo "uszczelkę pod głowicą wydmuchało". A kanaliki w głowicy czy bloku są dosyć wąskie i wcale wiele nie potrzeba, żeby to zapchać. Lanie wody z kranu w momencie kiedy bańka 5l kosztuje 3 czy nawet 5zł to moim zdaniem skrajna głupota i być może lenistwo (bo się nie chce pojechać kupić).
Co do jeżdżenia na samym koncentracie to coś kojarzę, że chyba Pinki miał kiedyś niezłe cyrki jak zrobił za gęsty roztwór. Dolał za mało wody i mu się robiło bardzo wysokie ciśnienie w układzie. Płyn wywalało przez korek zbiorniczka. Moim zdaniem jeśli producent napisał, że trzeba rozcieńczyć i to 1:1 to trzeba rozcieńczyć i tyle. Inaczej ciecz może mieć zupełnie inne właściwości niż powinna.

[ Dodano: 03-01-2008, 13:51 ]
PS. A cena 13zł za litr koncentratu to nie jest żadna rewelacja - to normalna cena.
PPS. Przegotowanie wody rzeczywiście powoduje wytrącenie części minerałów zawartych w wodzie i na pewno wlanie takiej wody będzie zdrowsze dla silnika niż wlanie prosto z kranu. Jednak nie wszystkie sole się w ten sposób wytrącają, a postawienie takiej wody na kilka dni też dodatkowo

picio_18 · 03-01-2008, 13:13

Wg mnie Super Plus Premium można mieszać 1:1 z wodą dowody:
DOWÓD 1.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
na etykiecie z opakowania widać wyraźnie "kranik" to chyba mówi samo za siebie!!
DOWÓD 2.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
(nigdzie nie jest napisane demineralizowana)
DOWÓD 3.
Dowiedziałem się tego w sklepie FORDA -> słowa sprzedawcy: "... mieszać 1:1 z wodą kranową..."

Na mój gust przy takim wymieszaniu woda wchodzi w reakcje z płynem i nie ma możliwości osadzania się kamienia w chłodnicy, bloku, nagrzewnicy!!

tom seaman · 03-01-2008, 14:49

Cytat:

Napisał llechu

czy twój silnik jest organizmem żywym w sensie biologicznym i tę wodę pije? Czy przy tym są mu niezbędne do życia minerały zawarte w wodzie z kranu czy z górskiego potoku?

no dobra, poddaje się :fcp19

Cytat:

Napisał picio_18

Na mój gust przy takim wymieszaniu woda wchodzi w reakcje z płynem i nie ma możliwości osadzania się kamienia w chłodnicy, bloku, nagrzewnicy!!

i ztym się zgadzam na 100%

pieniu · 03-01-2008, 15:00

W sumie chcialbym cos od siebie dodac. Twierdze, ze wlasnie kranowki jest zlym pomyslem, aczkolwiek jako jeszcze niedoszly chemik radzilbym wam dolac wode deminarlizowana. Jest ona specjalnie przygotowywana przez zaklady chemiczne, w zwiazku z czym nie wytworzy sie kamien. Wlanie kranowki, z pewnosci spowoduje wytracenie sie osadow, bo zapewniam was, ze w rurach jest pelno roznych mineralow. Jezeli ktos na to potrzebuje dowodow, to nie spojrzy w domu na swoj czajnik do podgrzewania wody, albo zelasko zony. Jezeli tam nie bedzie osadu, to mozna smialo lac. W przeciwnym wypadku osad na pewno powsanie. Chociaz moze go byc bardzo malo. To zalezy od stanu waszych wodociagow.

tom seaman · 03-01-2008, 16:11

Cytat:

Napisał pieniu

to nie spojrzy w domu na swoj czajnik do podgrzewania wody, albo zelasko zony

to że jest kamień wiemy ale bez przesady z takim porównaniem, w czajniku robimy 2xdziennie herbatę oraz 3xdziennie wodę na kawę..i ciągle dodajemy nową i przegotowaną wylewamy, to jakbyś do swojego auta nalal kranówki a na drugi dzień ją znów wymieniał..przecież jak raz nalejesz to osady najwyżej powstaną z tego 1 razu i za 2 lata znów..(a powiedz że jesteś taki pedant że co 2 lata wymieniasz bo ja nie..) chyba że ktoś ma ubytki jak napisałem poprz.post że musi ciągle dolewać, tam już nie ma zlituj się..zajrzyjmy na początek i pytanko było: "Czy moge dolać przegotowanej wody aby uzupełnić brakujący literek w zbiorniku" ja uważam że brakujący literek owszem...co dzienną dolewkę nie owszem...

pieniu · 03-01-2008, 16:56

Zgodze sie, ze w czajniku co chwile orzygotwyjesz sobie wode, ja mialem na celu drastyczne przedstwienie tematu. Z reszta, jezeli stac cie na auto, to chyba tez przebolisz te pare zlotych na wode demineralizowana.

Na koniec dodam tylko, ze to co kto leje do auto to jest kwestia wyboru kazdego uzytkownika.

Pozdrawiam

ocznik · 03-01-2008, 17:41

Cytat:

Napisał picio_18

Na mój gust przy takim wymieszaniu woda wchodzi w reakcje z płynem i nie ma możliwości osadzania się kamienia w chłodnicy, bloku, nagrzewnicy!!

no to masz strasznie zly gust bo woda jest ze tak napisze "niereaktywna" z bazami/koncentami do plynow chlodniczych, reaguja wlasnie zwiazki, pierwiastki w niej zawarte, te zwiazki i pierwiastki ktorych nie ma woda demineralizowana.
wlasnie jak juz ktos napisal woda z kranu ma duzo pierwiastkow, roznych zwiazkow i pochodnych tego przez co przeplywa.
wiekszosc koncentratow zawiera zwiazki czy substancje anty- korozyjne, wapienne, osadowe, ktore powinny zapobiegac powstawaniu kamieniaoraz innego badziewia i osadzania w ukladzie.
mimo wszystko nie polecam dolewania kranowki bo te srodki roznie sie sprawdzaja, a czasem moga sie rozkladac z czasem i nie dzialac zupelnie lub calkowicie przeciwnie, pomagajac niszczyc uszczelki i inne rzeczy w ukladzie

llechu · 04-01-2008, 09:37

Koledzy - zwolennicy kranówki w układzie, dolewajcie sobie do silników cokolwiek, możecie nawet swój silnik gnojówką zalać, tylko proszę was, nie odpowiadajcie na forum (bądź co bądź technicznym) innemu koledze, który o to pyta, że tak jest prawidłowo i że waszym zdaniem nie zaszkodzi (choć chemikami to wy nie jesteście) i że nie ma co lecieć do sklepu i wydawać 3zł na wodę demineralizowaną. Nie zaszkodzi na pewno wlanie wody demineralizowanej. Howgh!

03-01-2008, 13:13	#14
picio_18 ford::average Imię: Piotr Zarejestrowany: 14-08-2005 Skąd: Poznań Model: Ford Mondeo MK3 kombi Silnik: 1,8 benzyna Rocznik: 2004 Postów: 196	Wg mnie Super Plus Premium można mieszać 1:1 z wodą dowody: DOWÓD 1. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. na etykiecie z opakowania widać wyraźnie "kranik" to chyba mówi samo za siebie!! DOWÓD 2. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] (nigdzie nie jest napisane demineralizowana) DOWÓD 3. Dowiedziałem się tego w sklepie FORDA -> słowa sprzedawcy: "... mieszać 1:1 z wodą kranową..." Na mój gust przy takim wymieszaniu woda wchodzi w reakcje z płynem i nie ma możliwości osadzania się kamienia w chłodnicy, bloku, nagrzewnicy!! __________________ MKP, FCP

02-01-2008, 22:15	#12
fordlodz ford::average Zarejestrowany: 31-10-2007 Skąd: Uć Model: mondeo, astra Silnik: tdci130, c20ne Rocznik: 2003, mieszany Postów: 111	co do koncentratu to zależy jaki, do motocykla używam koncentratu midlanda który nie jest gęstszy od normalnego płynu a właściwości(temp wrzenia pow. 160st) ma napewno dużo lepsze niż rozcieńczony, zwłaszcza przy ostrym tyraniu sprzęta w terenie . A co do lania wody z kranu hmm dla mnie to bezsens, woda deminarelizowana kosztuje ok4 zł za bańkę 5L . Lanie samej wody to też głupota bo przy ok 100st zaczynają się robić pęcherze i sprawność układu zaczyna spadać

03-01-2008, 12:50	#13
llechu ford::expert Zarejestrowany: 08-10-2004 Skąd: Wawa i okolice Model: Mondeo MKIII i Focus MK I Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V Rocznik: 2003 i 2004 Postów: 4,590	tom seaman, czy twój silnik jest organizmem żywym w sensie biologicznym i tę wodę pije? Czy przy tym są mu niezbędne do życia minerały zawarte w wodzie z kranu czy z górskiego potoku? :fcp18 Pewnie, że w sytuacji awaryjnej można dolać pół szklanki, ale jeśli się płyn wymienia i miesza pół na pół z koncentratem, to zdziwiłbyś się ile tam kamienia może być w 3-4 litrach. Ludzie tak robią a potem jest płacz "bo mi nagrzewnica nie grzeje", albo "uszczelkę pod głowicą wydmuchało". A kanaliki w głowicy czy bloku są dosyć wąskie i wcale wiele nie potrzeba, żeby to zapchać. Lanie wody z kranu w momencie kiedy bańka 5l kosztuje 3 czy nawet 5zł to moim zdaniem skrajna głupota i być może lenistwo (bo się nie chce pojechać kupić). Co do jeżdżenia na samym koncentracie to coś kojarzę, że chyba Pinki miał kiedyś niezłe cyrki jak zrobił za gęsty roztwór. Dolał za mało wody i mu się robiło bardzo wysokie ciśnienie w układzie. Płyn wywalało przez korek zbiorniczka. Moim zdaniem jeśli producent napisał, że trzeba rozcieńczyć i to 1:1 to trzeba rozcieńczyć i tyle. Inaczej ciecz może mieć zupełnie inne właściwości niż powinna. [ Dodano: 03-01-2008, 13:51 ] PS. A cena 13zł za litr koncentratu to nie jest żadna rewelacja - to normalna cena. PPS. Przegotowanie wody rzeczywiście powoduje wytrącenie części minerałów zawartych w wodzie i na pewno wlanie takiej wody będzie zdrowsze dla silnika niż wlanie prosto z kranu. Jednak nie wszystkie sole się w ten sposób wytrącają, a postawienie takiej wody na kilka dni też dodatkowo

03-01-2008, 15:00	#16
pieniu ford::beginner Zarejestrowany: 06-10-2005 Skąd: BYDGOSZCZ Postów: 30	W sumie chcialbym cos od siebie dodac. Twierdze, ze wlasnie kranowki jest zlym pomyslem, aczkolwiek jako jeszcze niedoszly chemik radzilbym wam dolac wode deminarlizowana. Jest ona specjalnie przygotowywana przez zaklady chemiczne, w zwiazku z czym nie wytworzy sie kamien. Wlanie kranowki, z pewnosci spowoduje wytracenie sie osadow, bo zapewniam was, ze w rurach jest pelno roznych mineralow. Jezeli ktos na to potrzebuje dowodow, to nie spojrzy w domu na swoj czajnik do podgrzewania wody, albo zelasko zony. Jezeli tam nie bedzie osadu, to mozna smialo lac. W przeciwnym wypadku osad na pewno powsanie. Chociaz moze go byc bardzo malo. To zalezy od stanu waszych wodociagow.

03-01-2008, 16:56	#18
pieniu ford::beginner Zarejestrowany: 06-10-2005 Skąd: BYDGOSZCZ Postów: 30	Zgodze sie, ze w czajniku co chwile orzygotwyjesz sobie wode, ja mialem na celu drastyczne przedstwienie tematu. Z reszta, jezeli stac cie na auto, to chyba tez przebolisz te pare zlotych na wode demineralizowana. Na koniec dodam tylko, ze to co kto leje do auto to jest kwestia wyboru kazdego uzytkownika. Pozdrawiam

04-01-2008, 09:37	#20
llechu ford::expert Zarejestrowany: 08-10-2004 Skąd: Wawa i okolice Model: Mondeo MKIII i Focus MK I Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V Rocznik: 2003 i 2004 Postów: 4,590	Koledzy - zwolennicy kranówki w układzie, dolewajcie sobie do silników cokolwiek, możecie nawet swój silnik gnojówką zalać, tylko proszę was, nie odpowiadajcie na forum (bądź co bądź technicznym) innemu koledze, który o to pyta, że tak jest prawidłowo i że waszym zdaniem nie zaszkodzi (choć chemikami to wy nie jesteście) i że nie ma co lecieć do sklepu i wydawać 3zł na wodę demineralizowaną. Nie zaszkodzi na pewno wlanie wody demineralizowanej. Howgh!