Bierze olej

[Seweryn]

Napisał darek31071962

mam praebieg 158tyś.km i nie ma mam żadnych wycieków

Mam foke z tym samym silnikiem i "autentycznym" przebiegiem 190 kkm - sam mu tyle najechałem - miedzy wymianami na 10 kkm (skróciłem bo mam LPG) dolewam ok. 1 litra oleju. Wybacz ale nie wierzę w twój przebieg - to może być wartość na liczniku ale nie przebieg. Nawet jeśli jeździłeś na tym badziewiu Lotosie to nie zajechałbyś aż tak silnika na 160 kkm. Nawiasem mówiąc daje do myślenia sam fakt że jeździsz na półsyntetyku - ja leję 5W30. Zmiana oleju w tym wypadku NIC NIE POMOŻE - cudów nie ma, no chyba, że masz jakiś potworny wyciek, jeśli nie to mogą jeszcze być uszczelniacze na zaworach ale jeśli nie jeździsz tym autkiem od nowości to obstawiam, że kupiłeś je ze "stanem licznika" a rzeczywistość jest o ok. 200 kkm wyższa i po prostu silnik się "skończył" - aha i jestem przekonany, że nie bez winy jest tu Pan LOTOS - nie wlałbym go nawet do kosiarki :-) W każdym razie, powodzenia

[greś]

Dareczku moja foczka ma 248.000km (nieźle narąbane)rocznik 2003 a mimo to silnik ok. mam dobrego mechanika z ASO do Forda generalnie tylko olej Fordowski ja leję 10w30 mineralny o właściwościach oleju syntetycznego. mam propozycję poproś znajomego żeby pojechał twoim samochodem a ty pojedź jego za nim (ps. test na gorącym silniku )jeżeli dymek będzie błękitny ( pamiętaj test przy dodatnich temperaturach , bo przy ujemnych ciepłe spaliny , łatwo o błędną ocenę) to potwierdzam to co pisali koledzy są trzy opcje pierwsza -spoko turbina, druga-spoko uszczelka pod głowicą, trzecia-źle pierścienie na cylindrach, nie ukrywam .że koszt naprawy może być spory.(generalnie przy takich naprawach trzeba wyjąć silnik a z niego mechanizm korbowo-tłokowy, robi się szlif bądź wymienia siętuleje cylindrowe co za tym idzie wymiana tłoków i pierścieni i najczęściej szlif wału korbowego ponieważ raz rozebrany mechanizm nie można złożyć ze starych elementów. (uch długo by pisać ) pamiętaj ten czarny scenariusz nie musi być prawdziwy i tego ci życzę. (z drugiej strony 1L na 500km. to kosmos, 1L na 10-15ts to spoko.pozdrawiam daj znać jak rozkminisz o co chodziło życzę jak najlepiej,pozdro.

[Seweryn]

Napisał greś

opcje pierwsza -spoko turbina,

kolego, czytaj uważnie, w 1.6 16V nie wchodzi w opcje turbina.A generalnie się zgadzam, to zużycie oleju to kosmos - nie łudził bym się...

[Schem]

Napisał greś

moja foczka ma 248.000km (nieźle narąbane)rocznik 2003 a mimo to silnik ok

Bo to DIESEL a darek31071962 ma 1.6 ZETEC Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał Krzysztoff

Jesli zaczyna brac olej - tzn. nie ma wycieków - można spróbować zastosować ceramizer

Generalnie Ford nie zaleca wlewania żadnych dodatków ale jeśli silnik już kona, to mu pewnie nie zaszkodzi...

W każdym razie pisz, co tam słychać...

[greś]

Schem -Diesel czy benzyna (poprzednim autkiem -Benzyna-zakończyłem sksploatację na przebiegu 274.000km.samochód serwisowany w ASO na oleju syntetycznym a od 200.000km. na półsyntetycznym. brał 1L. na 10.000km. oczywiście nie był to Ford tylko Opel astra 1 i szczerze nie kupiłbym Opla) do czego zmierzam , nawet benzyniak powinien pojeździć. Wniosek albo ma 358.000km a nie 158.000km.lub zajeździł go poprzedni właściciel.pozdro.

[1floyd]

Witam. Jedną z częstych przyczyn brania oleju są zużyte uszczelniacze trzonka zaworu np. w wyniku przegrzania lub po prostu zużycia materiału. Jeśli chodzi o pierścienie to pomiar ciśnienia sprężania jest pomocny w ocenie ich stopnia zużycia. A jak mocą silnika jeśli jest mułowaty to stawiał bym na pierścienie. Kiedy były sprawdzane luzy na zaworach w silniku ?
Pozdrawiam 1floyd

[Schem]

Napisał greś

poprzednim autkiem -Benzyna-zakończyłem sksploatację na przebiegu 274.000km

No o to mi chodzi właśnie.
Ja mam teraz 247000 km w swojej foczce (auto jeździło u mnie w firmie od nowości, więc wiem na 100%) i NIC mu się nie dzieje. Nawet oleju nie bierze (zrobiłem 13 tysiaków od wymiany i ani kropli nie dolałem - poziom na bagnecie ten sam).
NIC - odpukać. Osiągi wzorowe, kultura pracy też - silnik jest cud miód.
Ty masz 248 000 i też OK - bo to DIESEL.

Benzyna przy takim przebiegu albo kończy żywot, albo przynajmniej wymaga jakiegoś remontu. No przynajmniej bierze olej (choćby ten litr pomiędzy wymianami).

Dlatego, jeżeli auto, o którym rozmawiamy w tym wątku ma 158 000 to nie powinno się tak zachowywać (jeśli poprzedni właściciel go zajeździł, to zgoda) albo ma dużo więcej.
358kkm to już by nie żył według mnie a 258kkm to realne przy tym stanie.
A w dieslu przy tym przebiegu nie powinno się NIC dziać - i dlatego mój post Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyli we wnioskach się zgadzamy :fcp2

[Gimnastikball]

IMHO cienki olej ten lotos.
Kiedyś miałem w firmie lanosa z LPG. Na lotosie chlał 2 litry na 15000 kkm. Po przejściu na mobila, ani kropli. Sprzedałem przy 170 kkm i jeździ dalej.

Tak że radził bym zmianę na markowy olej, poobserwowac co będzie.
W tej chwili to najtańsza koncepcja o ile nie masz dobrego mechaniora.