Mk III - bilans po 100 000 km

[ToMich]

Oto moj subiektywny bilans Mondeo po przejechaniu 100.000 km.

Samochód:
Mondeo III Ghia, Kombi,
Silnik: TDCi 2L, 130 KM, 330Nm, 6 biegów,
rocznik: 2005r.

Warunki jazdy:
- Miasto: średnio 25 km dziennie, w dni robocze, korki umiarkowane
- Trasa: kilkanaście razy trasy po 1000-1500 km po autostradach, prędkości 130-180
- Paliwo: Shell, Esso, Total, BP – zwykle Premium/excelium
- mało jazdy po śniegu I w mrozie.
- regularne przeglądy w ASO
- Garaż

Plusy:
- komfort jazdy, zwłaszcza w trasach
- prowadzenie, zwłaszcza szybkie zakręty
- mocny silnik diesel, zwłaszcza przy obciążeniu, jeździe pod górę
- 6 bieg na trasie (w mieście jako minus)
- spalanie ok. 7 litrów i mniej
- pojemność bagażnika (choć jego wyposażenie jest fatalne)
- wygodne siedzenie kierowcy, wygodna kanapa z tyłu
- przyjemne udogodnienia (wersja Ghia) np.: auto wycieraczki, autoświatła, podświetlenia i lampki w środku, podgrzewana przednia szyba, podświetlenia okolic drzwi po ich otwarciu itp.
- stosunkowo niewielka awaryjność

Minusy
- za duży na miasto (parkowanie, wąskie uliczki)
- 6 biegowa skrzynia biegów jest kłopotliwa w mieście, zwłaszcza przy zmiennej prędkości w zakresie 60-80km/h. Ciągłe zmiany biegów. Słabo zestopniowana – ewidentnie na trasę (6 bieg = 120 km/h przy obrotach 2000 ! Idealnia jazda przy 160 km/h ).
- niektóre elementy wyposażenia np.: kanapa tylnego siedzenia nie jest dzielona, oparcie tylnej kanapy bez otworu na narty, roleta bagażnika w kombi tragiczna, brak podwójnej podłogi bagażnika w kombi, podłoga bagażnika nie dzielona i z odpadającymi gumowymi gniazdami uchwytów, klucz do kół zbyt miękki, bardzo słabe żarówki reflektorów, komputer pokładowy bez wskazania chwilowego zużycia paliwa (tylko okresowe)
- ciągłe drżenie o wtryski (stres murowany ze względu na koszty)

Usterki
- jedna wymiana kompletu żarówek reflektorów (tragiczny dostęp, trzeba wyjąć reflektor!)
- źle ustawiony plastik atrapy blokował otwieranie z kluczyka maski silnika
- trzy razy naprawiany napinacz paska wielorowkowego (komplet z rolkami) i nadal hałasuje
- chyba wtrysk(i) (piszę chyba, bo w końcu nie wymieniałem. Dwa razy wystarczyły specyfiki dodawane do paliwa, po których wszystko szybko wracało do normy). Moc cały czas OK i spalanie w normie.
- rura dolotowa od intercoolera (padła po 95000 – więcej opisałem na forum)
- wymieniony zamek centralny (nie zamykały się jedna tylne drzwi)
- błędy elektroniki (np. przez trzy dni nie domykały się szyby elektryczne, przez tydzień znów nie zamykały się jedne drzwi – potem wszystko nagle OK.)
- nie działa spryskiwacz tylnej szyby
- wyrwana rączka nad drzwiami (samemu naprawiona)
- opony (po wymianie fabrycznych Michelin na Continental Premium Contact Plus zdecydowanie lepsze prowadzenie)

Inne:
- Dwie małe kraksy (raz straciłem klapę tylną, raz błotnik tylny) – nie licząc obitych drzwi na parkingach.
- Wyrwana jedna klamka ciągnięta na siłę, ale dała się nareperować samemu.
- Zamontowane czujniki parkowania i firmowe chlapacze

Rekomendacja:
Świetny samochód. Kupować.

Szerokiej drogi


ToMich

[bary]

Czyli ogólnie - Bardzo Dobrze.
:fcp29

[duch07]

Napisał ToMich

jedna wymiana kompletu żarówek reflektorów (tragiczny dostęp, trzeba wyjąć reflektor!)

No akurat ten patent uważam za świetny.życze powodzenia przy wymianie żarówek w innych autach,np.Lagunie II :fcp12

Napisał ToMich

źle ustawiony plastik atrapy blokował otwieranie z kluczyka maski silnika

Z tym sie zgadzam.W moim MKIII żeby mache otworzyć mache musiałem mocno dociskać klucz :fcp5

Napisał ToMich

trzy razy naprawiany napinacz paska wielorowkowego (komplet z rolkami) i nadal hałasuje

Też potwierdzam.Co najlepsze przy wymianie w ASO ( dwa razy ) mówiono że teraz bedzie już dobrze,że cały ten napęd jest poprawiony i jest trwalszy.Moja odpowiedz na to - nieprawda.Jak było do d...py tak jest dalej a koszty trzeba po gwarancji ponosić samemu :fcp16

Napisał ToMich

pojemność bagażnika (choć jego wyposażenie jest fatalne)

Jeśli chodzi o bagażnik w wersji HB ogólnie byłem zadowolony z jego pojemności.To co mnie irytowało to jakość wykonania wykładziny i wysoki próg załadunku.Zimą nie było szans odejść na czysto od auta po grzebaniu sie bagażniku :fcp24

[ocznik]

Napisał ToMich

Usterki
- jedna wymiana kompletu żarówek reflektorów (tragiczny dostęp, trzeba wyjąć reflektor!)

jak dla mnie dostep jest rewelacyjny a wymiana trwa niecala minute chyba ze wersja po liftingu ma inaczej to przepraszam

[tomnet]

Napisał ToMich

- jedna wymiana kompletu żarówek reflektorów (tragiczny dostęp, trzeba wyjąć reflektor!)

Czy ty wymieniałeś kiedykolwiek żarówki w innym samochodzie ?!, mowa tu o nowszych autach. Może spróbujesz wymienić żarówkę w A-klasie? Tam nie ma takiego udogodnienia jak wyjęcie reflektora, zabawa na 30 min gwarantowana :fcp12

[ Dodano: 2007-09-05, 09:54 ]

Napisał ToMich

Minusy
- niektóre elementy wyposażenia np.: kanapa tylnego siedzenia nie jest dzielona

Ja mam dzieloną Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał ToMich

roleta bagażnika w kombi tragiczna

co z nią nie tak? :fcp12

Napisał ToMich

bardzo słabe żarówki reflektorów

mam philipsy i uważam że światła jak na zwykłe są bardzo dobre

Napisał ToMich

- rura dolotowa od intercoolera (padła po 95000 – więcej opisałem na forum)

przypadłość turbodoładowanych jednostek, nie tylko forda

Napisał ToMich

Rekomendacja:
Świetny samochód. Kupować.
Szerokiej drogi
ToMich

tutaj się zgadzam :d

[ToMich]

Panowiue, dzięki za wasze opinie. Kilka uzupełnień:

1. Bary: Tak, to świetny samochód

2. Wymiana żarówek: fakt, mam doświadczenie z różnych VW, Fiatów ale nie Francuzów. Ale tam zdaje się nawet normalne klucze do niczego nie pasują. Dla mnie ta wymiana to wielkie ryzyko, że reflektor upadnie a wsówki zabezpieczające zagubią się gdzieś. Ponadto mam wątliwosci co do ustawienia świateł po takim wyjmowaniu reflektora, ale to i tak trzeba skontrloować na stacji. Żarówki typu Philips Blue Vision dużo lepsze (odsyłam do forum - sporo było o tym).

3.Trudnosci w otwarciu klapy silnika: ja "po chamsku" wyciąłem część plastiku nożem i jest OK

4.Napinacz paska wielorowkowego. Po ostatniej wymianie, kiedy serwis miał mnie już dosyć, powiedzieli: "no dobrze, zrobimy, ale to i tak tylko na maksymalnie 10000 km". I tak było, niestety. Czyli TTTM

5. brak składania kanapy: chodzi mi o składanie siedziska kanapy, to na czym siedzisz, a nie oparcia pleców.

6. Roleta bagażnika: popatrzcie co oferuje Octavia, każde Volvo czy honda. W fordzie to XIX iwek. I tragiczne że w Mk IV jest to samo!!!!

:-)

ToMich

[duch07]

Napisał ToMich

wątliwosci co do ustawienia świateł po takim wyjmowaniu reflektora,

Nic sie w ustawieniu nie zmienia.Jest to naprawde dobry patent :fcp4

[tomnet]

Napisał duch07

Nic sie w ustawieniu nie zmienia.Jest to naprawde dobry patent :fcp4

Zgadzam się z duch07 :d, oszczędza to wielu nerwów moim zdaniem. Zastanawiam się dlaczego ustawienie świateł miałoby się zmienić? Przecież nie regulujesz go na mocowaniu tylko wewnątrz a sam reflektor zawsze wraca na poprzednie miejsce.
A co do siedzisk to obecnie mało które auto w tej klasie ma składane siedziska, patrząc na superb to tam nawet kanapa nie jest składana.

[Pepik1]

W instrukcji "stoi" napisane: "Za każdym razem po wymianie żarówki sprawdzaj ustawienie reflektorów". Ale tak naprawdę kto to robi?

[tomnet]

Napisał Pepik1

W instrukcji "stoi" napisane: "Za każdym razem po wymianie żarówki sprawdzaj ustawienie reflektorów". Ale tak naprawdę kto to robi?

W instrukcjach to bardzo wiele rzeczy pisze, ale drobna korekcja wysokości świecenia to nie jakiś wielki problem?, choć moim zdaniem jest to kompletnie zbędne.