Sprawdzanie Numeru VIN

adamkaktus · 21-07-2007, 10:51

Przeglądając forum w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie dlaczego galaxiorek(wersja TDI-trzy czerwone-130Kucy) ma dziurę w gazie, ma niby pełną moc przy przyspieszaniu ale w pewnym mmencie jak starszy pan w łóżku-słabnie i kupa...znalazłem parę informacji na temat takich problemów i z nich wynikało że winę ponosi zakatowany przepływomierz (300000 już na szafie i jeszcze jeździ), no i teraz pytanie: jaki kupić, gdzie(w Warszawie), jakie to pieniążki są itd.Bowidziałem na allegro-nawet no0we Bosche-pasują do duuuuużej ilości różnych pojazdów, albo jakby się przyjrzeć to ze dwie sztuki są do wersji VX/VY czyli 130KM.MOże ktoś ma jakieś wskazówki co do tego jakie, od czego ewentualnie pasują -chodzi mi o pełną zamienność bo to ma dobrze chodzić.Na najbliższy czas planuję przeczyści ten stary, a po wakacjach planowana jest wymiana rozrządu na nowy więc może wtedy i przepływomierzyk.Pozdrawiam wszystkich Użytkowników w końcu wypasionego Galaxiorka!

setaszi · 22-07-2007, 08:35

zanim zdecydujesz się na wymiane proponuje podjechać na komputer i przejechać się zobaczyć parametry pod obciążeniem, objawy o których piszesz nie wskazują jednoznacznie na przepływke , oczywiście nie można jej wykluczyć ale jest jeszcze EGR , czujnik doładowania , zawór sterujący pracą turbiny , po co wymieniać po omacku dignoza na kompie powie prawde, ten silnik diagnozuje się popularnym np. VAGiem dedykowanym dla grupy VW, a jeżeli chodzi o oznaczenie silnika to muszą być trzy litery np ASV znajdziesz je na obudowie rozrządu na białej naklejce. pozdrawiam

adamkaktus · 23-07-2007, 17:29

Zdaje się że problem(przynajmniej chwilowo) został rozwiązany.Zawory na 100% są ok. Ten przepływomierz nie pracował prawidłowo, gdyż po wstępnych oględzinach okazało się że wtyk nie jest pewnie umocowany co mogło powodować swoiste wariactwa i zafałszowanie danych.Zasadniczo silniczek odzyskał wigor, i teraz ładnie "idzie", prędkość max. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. osiąga w realnych czasach i zniknęła dziura w gazie.Pozdrawiam!

21-07-2007, 10:51	#1
adamkaktus ford::amateur Zarejestrowany: 30-05-2006 Postów: 9	przepływomierze-jakie, gdzie kupić, co polecacie? Przeglądając forum w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie dlaczego galaxiorek(wersja TDI-trzy czerwone-130Kucy) ma dziurę w gazie, ma niby pełną moc przy przyspieszaniu ale w pewnym mmencie jak starszy pan w łóżku-słabnie i kupa...znalazłem parę informacji na temat takich problemów i z nich wynikało że winę ponosi zakatowany przepływomierz (300000 już na szafie i jeszcze jeździ), no i teraz pytanie: jaki kupić, gdzie(w Warszawie), jakie to pieniążki są itd.Bowidziałem na allegro-nawet no0we Bosche-pasują do duuuuużej ilości różnych pojazdów, albo jakby się przyjrzeć to ze dwie sztuki są do wersji VX/VY czyli 130KM.MOże ktoś ma jakieś wskazówki co do tego jakie, od czego ewentualnie pasują -chodzi mi o pełną zamienność bo to ma dobrze chodzić.Na najbliższy czas planuję przeczyści ten stary, a po wakacjach planowana jest wymiana rozrządu na nowy więc może wtedy i przepływomierzyk.Pozdrawiam wszystkich Użytkowników w końcu wypasionego Galaxiorka! Ostatnio edytowane przez deku ; 08-03-2016 o 14:30

22-07-2007, 08:35	#2
setaszi ford::specialist Zarejestrowany: 12-10-2004 Skąd: okolice Lublina Model: ford Silnik: DW10C , DW10F Rocznik: 2012 , 2016 Postów: 689	zanim zdecydujesz się na wymiane proponuje podjechać na komputer i przejechać się zobaczyć parametry pod obciążeniem, objawy o których piszesz nie wskazują jednoznacznie na przepływke , oczywiście nie można jej wykluczyć ale jest jeszcze EGR , czujnik doładowania , zawór sterujący pracą turbiny , po co wymieniać po omacku dignoza na kompie powie prawde, ten silnik diagnozuje się popularnym np. VAGiem dedykowanym dla grupy VW, a jeżeli chodzi o oznaczenie silnika to muszą być trzy litery np ASV znajdziesz je na obudowie rozrządu na białej naklejce. pozdrawiam

23-07-2007, 17:29	#3
adamkaktus ford::amateur Zarejestrowany: 30-05-2006 Postów: 9	Zdaje się że problem(przynajmniej chwilowo) został rozwiązany.Zawory na 100% są ok. Ten przepływomierz nie pracował prawidłowo, gdyż po wstępnych oględzinach okazało się że wtyk nie jest pewnie umocowany co mogło powodować swoiste wariactwa i zafałszowanie danych.Zasadniczo silniczek odzyskał wigor, i teraz ładnie "idzie", prędkość max. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. osiąga w realnych czasach i zniknęła dziura w gazie.Pozdrawiam!