Diesel czy Benzyna ?

[tomnet]

Napisał jagrall

a mój pali 9,5 litra LPG * 1,8 jak ostatnio tankowałe daje 17,1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ja mam 191000, silnik ciągle na syntetyku i grama oleju nie bierze, a od 65000 na gazie jeżdżę, może poprostu kiepsko trafiłeś, albo mercedesy są takie liche Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Możliwe, że tak trafiłem, a co do gazu to mam złe wspomnienia....

[Kapuhy]

Kapuhy, a elastycznosc z technicznego punktu widzenia to czasem nie wielkosc zakresu predkosci obrotowej z jaka silnik jest w stanie pracowac bez wzgledu na osiagi

Na pewno nie-to zakres użyteczny obrotów.

[llechu]

jagrall, w tym zakresie obrotów przy których ciągnie jeden czy drugi silnik to bardziej się liczy nie długość przedziału, a stosunek obrotów max do obrotów min, przy których masz sensowny moment obrotowy. Resztę się robi przełożeniami w skrzyni biegów.

[jagrall]

Napisał Kapuhy

No i z tym ciągnięciem benzyny od 2500 też bywa bardzo różnie (u mnie np. żwawo jest gdzieś od 3500)

a mój np. od 2000 daje radę, pojemność robi swoje. napewno nie zrywa się tak jak diesel, ale nie jest źle

Napisał Kapuhy

a do 6000 dochodzi się rzadko-

diesla też do 4000 się nie ciągnie

[Kapuhy]

Napisał llechu

jagrall, w tym zakresie obrotów przy których ciągnie jeden czy drugi silnik to bardziej się liczy nie długość przedziału, a stosunek obrotów max do obrotów min, przy których masz sensowny moment obrotowy. Resztę się robi przełożeniami w skrzyni biegów.

Bardzo zgrabnie ujęte-jak ja próbuję coś wytłumaczyć, to takie ciut przydługie dywagacje mi zawsze wychodzą :fcp2

[pk40]

Napisał teesman

Stoję ciągle przed takim dylematem.

Kolega Pinki znalazł fajny artykuł, a ja ci go podrzucam. Może on ci pomoże w wyborze silnika.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Kapuhy]

Napisał pk40

http://www.bkzauto.pl/test.htm

Fajny artykuł, przede wszystkim w miarę obiektywny.

[ziutekk]

Napisał Kapuhy

Z takim podejściem niestety jesteś potencjalnym mordercą. Żadna moc czy moment pod maską nie zastąpią myślenia.

Jak się nuczysz czytać tekst ze zrozumieniem, to pogadamy. Co tu ma do rzeczy myślenie? Stwierdziłem tylko, że wyprzedzanie benzyniakiem o podobnej mocy jest dłuższe, przez co bardziej niebezpieczne. Kiedyś, w benzyniaku, żeby wyprzedzić, musiałem być dużo bardziej uważny i kalkulującym czy zdążę. Teraz nie mam tych zmartwień, bo wyprzedzanie moim dieslem wymaga mniej czasu i miejsca. Czy to według Ciebie świadczy o tym, że jestem potencjalnym mordercą, który nie myśli? Nie bardzo rozumiem dlaczego mnie obrażasz takimi stwierdzeniami.

A do wszystkich, którzy cenią sobie większą moc benzyniaków. Silnik benzynowy, nawet, gdy ma napisane, że posiada np. 150 KM, eroguje taką moc tylko w wąziutkim przedziale obrotów na poziomie 6-7 tyś obrotów. Spróbujcie jeździć z takimi obrotami, to zobaczycie jak długo pociągnie silnik i ile zapłacicie na stacji benzynowej. W normlnej jeździe, między 2-4 tyś obrotów, eroguje tych koni zaledwie 40-50%, czyli 60-75 KM. Diesel, w tym samym zakresie obrotów, czyli tych najczęściej używanych, wykorzystuje 80-100% swojej mocy i posiadając nawet 115KM jak w moim przypadku, ma 92-115KM do dyspozycji. W tym tkwi tajemnica diesla. Nie wierzycie? Sprawdźcie sobie wykresy mocy Waszych benzyniaków i porównajcie je z dieslami. Życzę pouczającej lektury.

[Kapuhy]

Napisał ziutekk

Pamiętam te tortury psychiczne jeżdżąc benzyniakiem, zdążę, czy nie zdążę wyprzedzić

Tutaj ładnie opisałeś swój sposób jazdy. Jak nie jestem pewny, że dam radę wyprzedzić i jeszcze będę miał rezerwę, to nie wyprzedzam, a nie pedał w podłogę i byle do przodu-może się uda. Wyprzedzanie na styk to wariactwo (żeby dosadniej nie określić), a taki styl jazdy wynika z Twojego postu.

Co do reszty-Twój obiektywizm i wiedza mnie powala, np.:

Silnik benzynowy, nawet, gdy ma napisane, że posiada np. 150 KM, eroguje taką moc tylko w wąziutkim przedziale obrotów na poziomie 6-7 tyś obrotów

Max. moc na 7 tyś. - taaa, norma...
Pomijając fakt, że przebiegi momentu obr. są w tym wypadku nieco bardziej na miejscu, niż mocy.

[pk40]

Napisał Kapuhy

Pomijając fakt, że przebiegi momentu obr. są w tym wypadku nieco bardziej na miejscu, niż mocy

Tak jest, za elastyczność i kulturę pracy silnika odpowiada jego moment obrotowy a nie moc.