Czy warto kupic mondeo diesel

[Kronos]

Napisał jagrall

nie. słaby, nieekonomicznyi najbardziej awaryjny z silników montowanych w mkII

No tak ilu ludzi tyle opini. ojciec miał 2 lata MKII z tym silnikiem rocznik 1997. Kupił ze stanem 113 tyś sprzedał z 187 tyś. Zrobił ponad 70 tys i nic się nie działo. Samochód z włączona klima mieścił sie w 6.5 l/100 był cichy i komfortowy. Palił na dotyk. Złego słowa na ten silnik nie powiem. Dla tego sam nie mając wczeniej przekonania do marki kupiłem Mondka.
Najbardziej wkurz mnie stn głupi stereotyp:
"Fort g.... wort" - słyszany od tych którzy w życiu forda nie mieli
albo
"nie lubię automatów" a na pytanie "a jeździłeś z automatem ?" odpowiadają "nie" no i juz nie wiem czego nie lubią .Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jesse_w]

według mnie nie którzy tu sa troszke uczuleni na te silniki. Ja zima oprocz wymiany aku (mial 6 lat i miał prawo pasc) nie mialem zadnych klopotow z tym dieslem. Silnik ma nakulane 197.000 pracuje cicho i rowno odpala na pierwsze zagrzanie swiec,oleju mi nie bierze. Demon szybkosci to to nie jest i w porownaniu do grupy VAG ustepuje im troszke, ale tez i cena podobnej klasy auta i rocznika jest duzo drozsza.Spalanie w miescie 7.5 litra a na trasie 5.5 jest naprawde zadowalajace. Wiec jezeli szukasz ekonomicznego wygodnego auta i dobrze wyposazonego to Mondek jest w sam raz.

[Kondzio]

Mój Mondi ma teraz 149 tys. (nie bardzo dużo, ale moja żona ma drugie autko i tamtym muszę też czasami pojeździć). Po zakupie wymieniłem rozrząd, oleje, płyny, przeczyściłem katalizator (żeby turbina lepiej dmuchała) i na tym zakończyłem.
Jeżeli chodzi o spalanie to pali mi ok 7,5 litra (jeżdżę szybko) i raczej po mieście jeszcze nie przejechałem trasy dłuższej niż 300 km ale nie sprawdzałem ile spalił. :fcp2