Problem z ogrzaniem silnika

[pieniu]

Ostatnimi czasy pojawił sie u mnie dosc dziwny problem. Silnik mimo dluzszej pracy nie chce sie nagrzac. Wskazuje na to kontrolka na tablicy rozdzielczej oraz to, ze silnik po dluzszej pracy na luzie ma obroty znacznie powyzej 750/min, jakie mial wczesjniej. Podkreślam, że jest to silnik benzynowy. Nie wiem co możnaby bylo zrobic z tym fantem. Przeciez jazda na zimnym silniku to jego katowanie. Wiem,że zbliza sie lato i ten problem raczej powinien zniknac, ale chyba lepiej dmuchac na zimne.

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam wyszstkich.

[Edmund_Dantes]

Witam

Obstawiałbym termostat ( może się nie domykać ; tak było u mnie po wymianie jak ręką odjął )

Pozdrawiam
Edmund Dantes

[Kefir]

Dłuższa praca to pojęcie względne - określ dokładnie - 5 min?, 15 min?, 1 godz?
Co pokazywała kontrolka wcześniej a co pokazuje teraz?
A obroty normalnie powinny być około 900 obr.

[Pinki]

Napisał Edmund_Dantes

Obstawiałbym termostat

u mnie było odwrotnie przegrzewał się. może czujnik temp. na zegar się wziął i popsuł

Napisał pieniu

znacznie powyzej 750/min

a il;e to jest znacznie powyżej ?
może chodzą ci wiatraki cały czas np.

[pieniu]

Pamietam, ze jakis czas temu jak sie nagrzal to mial dokladnie 750 na luzie, a teraz jest znacznie wiecej kolo 1200-1300. A jesli chodzi o czas pracy to ostatnio bylo to dokladnie 50 min w tym pierwsze 20 min po miescie a reszta trasa. Jak dojechalem na miejsce to kontrolka byla na bialym polu. Co jeszcze zauwazylem, wedlug kontrolki temp. silnika spadala ponizej normy w czasie spokojnej ok 100km/h, bez wyprzedzania, jazdy na trasie.

[ZlyStefan]

Napisał pieniu

Pamietam, ze jakis czas temu jak sie nagrzal to mial dokladnie 750 na luzie, a teraz jest znacznie wiecej kolo 1200-1300.

A czy silnik przy tych wyższych obrotach pracuje miarowo? Jeśli masz klimatyzację i ją włączysz to normalne, że obroty wzrastają.

Napisał pieniu

Jak dojechalem na miejsce to kontrolka byla na bialym polu.

Czyli czujnik temperatury ci działa. Nie ma fizycznej możliwości, żeby silnik spalinowy się nie nagrzał, bo jakieś 70% energii spalin zamieniane jest na ciepło. To jak szybko silnik się nagrzewa zależy od wielu czynników: temperatury zewnętrznej, obrotów i wydajności chłodzenia.

Napisał pieniu

Co jeszcze zauwazylem, wedlug kontrolki temp. silnika spadala ponizej normy w czasie spokojnej ok 100km/h, bez wyprzedzania, jazdy na trasie.

To też jest normalne. Jak miałem Passata '90 2.0 to nocą podczas jazdy na trasie 100 km/h na piątce wskazówka opadała na sam dół. Przy takiej szybkości i niskich obrotach chłodnica ma bardzo dobrą wymianę ciepła z powietrzem.

Na twoim miejscu bym się nie martwił - działa ci po prostu chłodzenie. Kiedyś jak w Passacie zepsuła mi się chłodnica, to w ciągu 30 sek. zagotował mi się płyn, poszły dymy spod maski, wyrzuciło korek i płyn się wylał. Trzeba było otwierać ogrzewanie kabiny na full i przy okazji okna, żeby się nie ugotować.
Wierz mi, jeśli chłodzenie nie działa, silnik przegrzewa się bardzo szybko. :fcp27

[supermario1]

Jak przy spokojnej jeździe spada temperatura silnika to nie jest dobrze nie ma co sie cieszyć że mamy dobre chłodzenie. Że się chłodzi to OK ale jak za mocno to źle. Obstawiam że sie zepsuł termostat, jeżeli silnik jest zimny powinien być zamknięty tak aby chłodziwo chodziło na tzw. małym obiegu z pominięciem chłodnicy. Jak sie nagrzeje do ok. 90 st. C to się przesuwa otwierając duży obieg i wtedy płyn idzie na chłodnicę a jeżeli chłodziwo sie schłodzi za mocno z różnych względów to termostat ponownie powinien sie przymknąć i temperatura powinno sie zwiększyć. Także obstawiam zepsuty termostat, ja bym go wymontował, odczytał temperaturę otwarcia i włożył w wodę i razem gotował obserwując temperaturę zadziałania termostatu czy w ogóle się przesuwa. Dobrze aby termometrem do ponad 100 st.C obserwować temperaturę wody. Jeżeli coś z nim nie tak to kupić i zamontować nowy koszt około 50 zł.

[Horhe]

Napisał supermario1

Jak przy spokojnej jeździe spada temperatura silnika to nie jest dobrze nie ma co sie cieszyć że mamy dobre chłodzenie. Że się chłodzi to OK ale jak za mocno to źle. Obstawiam że sie zepsuł termostat, jeżeli silnik jest zimny powinien być zamknięty tak aby chłodziwo chodziło na tzw. małym obiegu z pominięciem chłodnicy. Jak sie nagrzeje do ok. 90 st. C to się przesuwa otwierając duży obieg i wtedy płyn idzie na chłodnicę a jeżeli chłodziwo sie schłodzi za mocno z różnych względów to termostat ponownie powinien sie przymknąć i temperatura powinno sie zwiększyć. Także obstawiam zepsuty termostat, ja bym go wymontował, odczytał temperaturę otwarcia i włożył w wodę i razem gotował obserwując temperaturę zadziałania termostatu czy w ogóle się przesuwa. Dobrze aby termometrem do ponad 100 st.C obserwować temperaturę wody. Jeżeli coś z nim nie tak to kupić i zamontować nowy koszt około 50 zł.

AMEN :fcp4

[pieniu]

Zrobie tak jak radziliscie. No moze jedna rzecz zmodyfikuje. Nie ma sensu sprawdzac temp. z termometrem ze skala wieksza niz 100C poniewaz woda nie osiagnie wiekszej temp niz temp wrzenia rowna 100C. Sorki, ze sie czepiam, ale jako student chemii nie moglem przejsc objetnie. Jeszcze raz dzieki za rade.

[Kefir]

Też bym chyba stawiał na termostat. Na forum znajdziesz opis jak go sprawdzić bez wyjmowania, chyba że odrazu stawiasz na nowy. Wymianę termostatu też tu znajdziesz. A może faktycznie sprawdzić temperaturę płynu, np. w zbiorniczku po nagrzaniu się auta. Z czujnikami też były już róże dziwactwa.