Sprawdzanie Numeru VIN

Kowalski · 13-12-2006, 09:04

Witam. Jestem nowy na forum to mój pierwszy post i odrazu taki nie przyjemny. Chodzi o to, że dostałem essiego od ojca.Dosłownie dwa dni temu.Postawilem go na parkingu.Wczoraj wieczorem poszedlem odpalic silnik zeby troche popracowal.Dzis chcialem zrobic to samo.
Najpierw krecił ale nie zapalił. Za drugą próbą juz nawet nie zakręcił. Przy próbie uruchomienia, gdy przekręcam kluczyk słychać tylko stuknięcie w silniku.Taki trzask.
Co mam robić?Co się wogóle stało? Przyznam że nie jestem zbyt doświadczony w mechanice.
A może ktoś jest z Warszawy-Jelonki i pomoże z kablami?
Proszę pomóżcie bo nie bardzo wiem co robić.

DogeatDog · 13-12-2006, 12:35

witam, miałem taki sam problem zaraz po kupnie essiego , pojechałem do pracy i nie mogłem wrócić do domu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale gdzieś kiedyś słyszałem ze można w takiej sytuacji postukać czymś w rozrusznik (np. kluczem) bo potrafi sie 'zawieszac' . I tak też zrobiłem , odpalił wróciłem szczesliwie do domu. Ale ponieważ po przyjezdzie było to samo , to zdemontowałem rozrusznik , rozebrałem na cześci ,wyczyściłem, wymieniłem szczotki na nowe (tu taka mała uwaga lepiej kupić odrazu z mocowaniem szczotki bo jak kupisz osobno to jest strasznie dużo roboty z lutowaniem , jak sie w dodatku nie ma mocnej lutownicy) założyłem rozrusznik spowrotem i śmiga do dziś bez zadnych problemów.
Powodzenia przy naprawie i pozdrawiam

Wojtekk · 13-12-2006, 14:53

Jak juz będzie na wierzchu to warto wymienić tulejki przy okazji, jak jest luz oczywiście.
Może padł Ci akumulator bo to tez możliwe.

kuba · 13-12-2006, 15:47

A na moje padł Ci aku- jak stuka rozrusznik to najczęściej jest padnięty aku

Kowalski · 13-12-2006, 17:53

Chyba nie podejmę sie samodzielnej naprawy rozrusznika bo sie na tym nie znam. Mam nadzieje ze to aku. Mialem wlasnie niedlugo kupic nowy. Macie propozycje jaki?

A jak mozna podładowac zdechniety aku w domu?

Dzieki wszystkim

Wojtekk · 14-12-2006, 06:48

Kowalski bierzesz prostownik i plus na plus a minus na minus i sie ładuje. Najlepiej jak poładuje sie całą noc i próba kręcenia tylko najpierw sprawdź stan elektrolitu i w razie potrzeby dolej wody destylowanej, tak aby płytki były przykryte z 15 mm elektrolitem i dopiero podłącz.

DogeatDog · 14-12-2006, 20:13

Weź poprostu miernik i zobacz co z napięciem.

p.s. na aku do diesla nie radził bym oszczedzać , lepiej zainwestowac i kupić pożadny :bosch , centra ... odpuscił bym wynalazki z supermarketów jenoxy itp . bo może sie okazać ze za rok bedziesz musiał nowy kupić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

koval700 · 14-12-2006, 21:06

ZAP-a z Piastowa polecam i kupując zwracaj uwagę na prąd rozruchowy ok.650 A przy dieslu to ważne.J żadnych jenox-ów większego (...) nie widzialem , kiedyś się na to nabrałem

karex · 15-12-2006, 02:47

Cytat:

Napisał DogeatDog

Weź poprostu miernik i zobacz co z napięciem.

W stanie "czuwania" nie ma sensu, bo i tak pokaże coś co się nazywa SEM (siłę elektromotoryczną), która nie ma się nijak w stosunku do obciążenia jakimś znacznym prądem.
Do pomiarów naładowania akumulatora służy areometr, ale też nie do pomiaru stanu wyeksploatowania akumulatora.

13-12-2006, 09:04	#1
Kowalski ford::beginner Imię: Piotr Zarejestrowany: 07-12-2006 Skąd: Warszawa Model: Galaxy Silnik: 2.0 Rocznik: 2010 Postów: 10	Nie kręci. Tylko tyka. Witam. Jestem nowy na forum to mój pierwszy post i odrazu taki nie przyjemny. Chodzi o to, że dostałem essiego od ojca.Dosłownie dwa dni temu.Postawilem go na parkingu.Wczoraj wieczorem poszedlem odpalic silnik zeby troche popracowal.Dzis chcialem zrobic to samo. Najpierw krecił ale nie zapalił. Za drugą próbą juz nawet nie zakręcił. Przy próbie uruchomienia, gdy przekręcam kluczyk słychać tylko stuknięcie w silniku.Taki trzask. Co mam robić?Co się wogóle stało? Przyznam że nie jestem zbyt doświadczony w mechanice. A może ktoś jest z Warszawy-Jelonki i pomoże z kablami? Proszę pomóżcie bo nie bardzo wiem co robić.

13-12-2006, 12:35	#2
DogeatDog ford::beginner Zarejestrowany: 19-11-2005 Postów: 47	witam, miałem taki sam problem zaraz po kupnie essiego , pojechałem do pracy i nie mogłem wrócić do domu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale gdzieś kiedyś słyszałem ze można w takiej sytuacji postukać czymś w rozrusznik (np. kluczem) bo potrafi sie 'zawieszac' . I tak też zrobiłem , odpalił wróciłem szczesliwie do domu. Ale ponieważ po przyjezdzie było to samo , to zdemontowałem rozrusznik , rozebrałem na cześci ,wyczyściłem, wymieniłem szczotki na nowe (tu taka mała uwaga lepiej kupić odrazu z mocowaniem szczotki bo jak kupisz osobno to jest strasznie dużo roboty z lutowaniem , jak sie w dodatku nie ma mocnej lutownicy) założyłem rozrusznik spowrotem i śmiga do dziś bez zadnych problemów. Powodzenia przy naprawie i pozdrawiam

13-12-2006, 14:53	#3
Wojtekk ford::specialist Zarejestrowany: 14-01-2005 Skąd: Opolskie, Nysa Model: passat b5 Silnik: 1,9 Rocznik: 1999 Postów: 631	Jak juz będzie na wierzchu to warto wymienić tulejki przy okazji, jak jest luz oczywiście. Może padł Ci akumulator bo to tez możliwe.

13-12-2006, 15:47	#4
kuba ford::specialist Imię: Kuba Zarejestrowany: 21-05-2004 Skąd: Poznań- okolice Model: Mondeo MK4/Fiesta MK6/Grizzly 700 Silnik: 1,8TDCi/1,25 LPG Rocznik: 2008/2005 Postów: 881	A na moje padł Ci aku- jak stuka rozrusznik to najczęściej jest padnięty aku

13-12-2006, 17:53	#5
Kowalski ford::beginner Imię: Piotr Zarejestrowany: 07-12-2006 Skąd: Warszawa Model: Galaxy Silnik: 2.0 Rocznik: 2010 Postów: 10	Chyba nie podejmę sie samodzielnej naprawy rozrusznika bo sie na tym nie znam. Mam nadzieje ze to aku. Mialem wlasnie niedlugo kupic nowy. Macie propozycje jaki? A jak mozna podładowac zdechniety aku w domu? Dzieki wszystkim

14-12-2006, 06:48	#6
Wojtekk ford::specialist Zarejestrowany: 14-01-2005 Skąd: Opolskie, Nysa Model: passat b5 Silnik: 1,9 Rocznik: 1999 Postów: 631	Kowalski bierzesz prostownik i plus na plus a minus na minus i sie ładuje. Najlepiej jak poładuje sie całą noc i próba kręcenia tylko najpierw sprawdź stan elektrolitu i w razie potrzeby dolej wody destylowanej, tak aby płytki były przykryte z 15 mm elektrolitem i dopiero podłącz.

14-12-2006, 20:13	#7
DogeatDog ford::beginner Zarejestrowany: 19-11-2005 Postów: 47	Weź poprostu miernik i zobacz co z napięciem. p.s. na aku do diesla nie radził bym oszczedzać , lepiej zainwestowac i kupić pożadny :bosch , centra ... odpuscił bym wynalazki z supermarketów jenoxy itp . bo może sie okazać ze za rok bedziesz musiał nowy kupić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

14-12-2006, 21:06	#8
koval700 ford::average Zarejestrowany: 23-07-2005 Skąd: Białystok Model: Focus Silnik: 1,8 TDDI Rocznik: 2002 Postów: 143	ZAP-a z Piastowa polecam i kupując zwracaj uwagę na prąd rozruchowy ok.650 A przy dieslu to ważne.J żadnych jenox-ów większego (...) nie widzialem , kiedyś się na to nabrałem