Sprawdzanie Numeru VIN

mdcs · 07-09-2005, 09:03

Witam Szanownych Fordomaniaków!
Mam 1,8D...
Problem:
- po odpaleniu zimnego silnika jest on wyraźnie słabszy niż po nagrzaniu. Pierwsze 2-3km jazdy muszę dociskać gaz do oporu, żebym się jakoś sensownie bujał. Potem wszystko wraca do normy i pomykam 150km/h.
Pytanie:
czy poza regulatorem przyspieszonej prędkości obrotowej zimnego silnika (dźwignia na pompie połączona linką z ustrojstwem pod termostatem) jest jeszcze jakieś ssanko automatyczne or something? W serwisówce widziałem na pompie korektor wyprzedzenia wtrysku zimnego silnika....u mnie tego nie ma. Moze mam inną pompę? A może to norma w 1,8D? A może regulacja potrzebna?
Kompresja dobra.
Dzięki za wszelkie sugestie!

Wojtekk · 07-09-2005, 16:05

Nic raczej nie ma poza tym "ustrojstwem" jak napisałeś.
Jak dotąd nie widziałem diesla-forda bez tego korektora wyprzedzenia wtrysku zimnego silnika więc może to to? A może mikstura opałowa zaczyna działać?
Niech ktoś z kol. dieslowców sie wypowie bo może jest jakiś model pompy bez tego korektora ale wątpie.

lolo13 · 08-09-2005, 04:40

To normalne ze disel bez doladowania na zimnym silniku jest slabszy, nawet na silniku z doladowaniem da sie to odczuc. Tak to juz jest z ropniakami. Pozdrwaiam.

mdcs · 08-09-2005, 08:48

Miksturka opałowo rzepakowa to nie przyczyna. Po sprowadzeniu autka z niemiec jeździłem miesiąc na ropce z Orlenu i było to samo. Prawdopodobnie mam rotacyjną pompę wtryskową Lucas Rotodiesel. To nowsze rozwiązanie nie posiadające korektora wyprzedzenia wtrysku.
Wczoraj zmieniłem olej z szeroko stosowanego w ciągnikach Orlen Selectol (chwilowo był z braku kasy) na Castrol GTX HighMilleage. Dziś rano okazało się, że autko zapaliło po jednym obrocie wału, podczas gdy przed wymianą po długim postoju robiło to po 2 sekundach kręcenia. Poza tym efekt zamulania przez pierwsze kilka min jazdy był znacznie mniejszy...hmmm... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

stojex · 08-09-2005, 09:19

Poprostu na oleju i filtrach nie ma co zbytnio oszczędzać.

07-09-2005, 09:03	#1
mdcs ford::advanced Zarejestrowany: 28-05-2005 Skąd: Płock Model: SEAT Cordoba mk2 Silnik: 1.9TDI ASV @140PS/320Nm Rocznik: 2000 Postów: 418	1,8D - słaby dopóki się nie nagrzeje. Witam Szanownych Fordomaniaków! Mam 1,8D... Problem: - po odpaleniu zimnego silnika jest on wyraźnie słabszy niż po nagrzaniu. Pierwsze 2-3km jazdy muszę dociskać gaz do oporu, żebym się jakoś sensownie bujał. Potem wszystko wraca do normy i pomykam 150km/h. Pytanie: czy poza regulatorem przyspieszonej prędkości obrotowej zimnego silnika (dźwignia na pompie połączona linką z ustrojstwem pod termostatem) jest jeszcze jakieś ssanko automatyczne or something? W serwisówce widziałem na pompie korektor wyprzedzenia wtrysku zimnego silnika....u mnie tego nie ma. Moze mam inną pompę? A może to norma w 1,8D? A może regulacja potrzebna? Kompresja dobra. Dzięki za wszelkie sugestie! __________________ www.mdcs.elektroda.net - CAR-audio, elektroakustyka, wzmacniacze, kino domowe SEAT Cordoba FL Signo 1.9TDI (ASV 140PS/320Nm), 0-100@7,7s

08-09-2005, 08:48	#4
mdcs ford::advanced Zarejestrowany: 28-05-2005 Skąd: Płock Model: SEAT Cordoba mk2 Silnik: 1.9TDI ASV @140PS/320Nm Rocznik: 2000 Postów: 418	Miksturka opałowo rzepakowa to nie przyczyna. Po sprowadzeniu autka z niemiec jeździłem miesiąc na ropce z Orlenu i było to samo. Prawdopodobnie mam rotacyjną pompę wtryskową Lucas Rotodiesel. To nowsze rozwiązanie nie posiadające korektora wyprzedzenia wtrysku. Wczoraj zmieniłem olej z szeroko stosowanego w ciągnikach Orlen Selectol (chwilowo był z braku kasy) na Castrol GTX HighMilleage. Dziś rano okazało się, że autko zapaliło po jednym obrocie wału, podczas gdy przed wymianą po długim postoju robiło to po 2 sekundach kręcenia. Poza tym efekt zamulania przez pierwsze kilka min jazdy był znacznie mniejszy...hmmm... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ www.mdcs.elektroda.net - CAR-audio, elektroakustyka, wzmacniacze, kino domowe SEAT Cordoba FL Signo 1.9TDI (ASV 140PS/320Nm), 0-100@7,7s

08-09-2005, 09:19	#5
stojex ford::beginner Zarejestrowany: 28-09-2004 Skąd: Września Postów: 41	Poprostu na oleju i filtrach nie ma co zbytnio oszczędzać. __________________ Polecam serwis fotograficzny http://www.obiektywni.pl/glowna/?lgp=stojex

07-09-2005, 16:05	#2
Wojtekk ford::specialist Zarejestrowany: 14-01-2005 Skąd: Opolskie, Nysa Model: passat b5 Silnik: 1,9 Rocznik: 1999 Postów: 631	Nic raczej nie ma poza tym "ustrojstwem" jak napisałeś. Jak dotąd nie widziałem diesla-forda bez tego korektora wyprzedzenia wtrysku zimnego silnika więc może to to? A może mikstura opałowa zaczyna działać? Niech ktoś z kol. dieslowców sie wypowie bo może jest jakiś model pompy bez tego korektora ale wątpie.

08-09-2005, 04:40	#3
lolo13 ford::beginner Zarejestrowany: 17-08-2005 Skąd: Bytom Postów: 20	To normalne ze disel bez doladowania na zimnym silniku jest slabszy, nawet na silniku z doladowaniem da sie to odczuc. Tak to juz jest z ropniakami. Pozdrwaiam.