Moc

[Dymitr]

Kupiłem Mondiego 2.0/136 PS/DOHC/ Lpg i tak czytam sobie forum i widzę, że wiele osób zachwyca się osiągami jeżeli pod maską ma coś w okolicach 130 koników. Wcześniej miałem Seata Ibizę też zagazowaną z silnikiem 1.6 / 75PS i wydaje mi że osiągi są poruwnywalne tych samochodów, więc wnioski: albo moje Mondi jest nadzwyczaj słabawe (jeżeli tak to co robić) albo też seat był mocny. Oczywiście wolałbym żeby Mondi był mocniejszy. Proszę o sugestie. PZDR

[PabloG]

Mam podobne autko 2.0 z LPg II generacji i 130kkm i mam podobne wrażenia. Autko jest raczej mało zrywne ale takie majestatyczne. Jeżdzę jeszcze Foczką 1.6 i ona bardzo impulsywnie reaguje na naciśnięcie gazu. Ja wytłumaczyłem sobie to masą pojazdu. Mondiemu trudno się gławłtownie przyspiesza ale jak idzie to idzie raczej równo i do większych prędkości. Foczka wyczuwalnie słabnie po przekroczeniu jakichś 110km/h. Gaz u mnie wpłynął nie tylko negatywnia na przyspieszanie ale i na dziwięk silnika który sie zrobił bardzie warkotliwy i to nawet od 2800 obr.

[mimek]

ludzie sie zachwycaja tdci bo to silnik turbo, czyli 2000 tys obr i masz zajebistego powera pod noga. to jest to podswiadome wrazenie ze jak sie wkreci na obroty jeszcze wieksze to bedzie jeszcze lepiej... ale niestety tu jest male zdziwko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. kiedys ktos, chyba andrzej_h napisal wrazenia z jazdy tdci i chyba 1800 w benzynie. poszukaj w starych postach, warto przeczytac... a jeszcze niedawno byly tu scany z jakiejs gazety - tez porownanie tdci i benzyny - tez ciekawe.
pozdrawiam

[PabloG]

Nie oto chodzi. Moje Mondi ma 130koni, porzednio miałem 18 letniego passka 1.6/75km i oczywiście różnice są ale nie są tak oszałamiajęce jak by z danych wynikało. Wydawałobyśę że te 130 koni to super speed a tu niestety tak nie ma. Ja mu w gaz a on się musi zastanowić rozbujać tę masę i dopiero idzie do przodu równo i przyjemnie ale nie super (może V6 ma inaczej o St200 nie wspomnę) Aha passek ważył 1100 a Mondi 1380kg

[Dymitr]

Troszkę mnie pocieszyliście, bo już myślałem że to z moją futką coś nie tak. Pozostaje tylko śmigac i cieszyć się tym co jest pod maską. PZDR

[Pzy]

Napisał PabloG

Nie oto chodzi. Moje Mondi ma 130koni, porzednio miałem 18 letniego passka 1.6/75km i oczywiście różnice są ale nie są tak oszałamiajęce jak by z danych wynikało. Wydawałobyśę że te 130 koni to super speed a tu niestety tak nie ma. Ja mu w gaz a on się musi zastanowić rozbujać tę masę i dopiero idzie do przodu równo i przyjemnie ale nie super (może V6 ma inaczej o St200 nie wspomnę) Aha passek ważył 1100 a Mondi 1380kg

Hmm... Coś tu nie gra... Wygląda, że w tym przypadku te 130 KM to niestety "papierowa teoria". Albo Ford zestawił ten silnik z nieodpowiednią skrzynią, albo gdzieś "para idzie w gwizdek". Być może nie jest to kwestia żadnej awarii i MkII z silnikiem 2.0 tak po prostu ma...
Piszesz, że Focus 1.6 (100 KM) reaguje Ci "bardzo impulsywnie na naciśnięcie gazu"... Jeździłem wielokrotnie Focusem 1.6 - w porównaniu z Mondeo TDDI/TDCI ten samochód po prostu nie chce jechać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pewną odpowiedź mogłoby dać shamowanie Mondeo MkII 130 KM - ale z pomiarem mocy nie na silniku tylko na kołach i porównanie z innym 130-konnym autkiem. Wtedy okazałoby się, ile tak naprawdę z tych 130 KM napędza to auto...

[JeeRrY]

to cos macie z furkami albo zamuliliscie je mam 2.0 16V 130KM z 1999r i jest wscieklem 240 juz nim lecialem jeszcze sie bujal 9,3 do 100km/h fakt ze d 3000tys obr/min jest ospaly ale smiga malo kto daje mi rade

[PabloG]

a to fakt autko trzeba naprawdę kręcić żeby miało speeda. Być może u mnie to sprawa gazu który przy wyższych obrotach zabiera więcej mocy i przyrost mocy przy obrotach >3.500 jest mniejszy. Z tym 240 to raczej przegiołeś, tyle to V6 nie ma!! Co do Foczki to moze to być jeszcze sprawa samego pedału gazu który ma znacznie mniejszy skok od Mondiego. Oczywiście mówię o jeżdzie miejskiej do 80km/h. Na trasie Mondi górą bez 2 zdań.
Aha jeszcze jedno Citroen XM i 2.0 i uwagi ludzi
(Czas więc włączyć silnik. Sercem mojego XM’a jest najmniejsza z dostępnych 2 litrowa jednostka o mocy niecałych 130 koni mechanicznych. Mimo 9 lat eksploatacji nadal sprawuje się bardzo przyzwoicie, oferując dobry stosunek ilości zużywanego paliwa do osiągów. Nie jest to rakieta, ale kupując XM’a nie chciałem rakiety, szukałem po prostu komfortu i przyjemności. Czasem, gdy widzę mknące i wyprzedzające mnie na wariata autka to chcę wdusić pedał gazu i dać im swojego rodzaju nauczkę, ale widok cierpienia na twarzy przy każdym nawet najdrobniejszym wyboju u takiego pseudosportowego kierowcy oraz miękkie kołysanie mojego krążownika nastraja mnie wyjątkowo pokojowo.) [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[mimek]

tak naprawde roznice zobaczycie dopiero gdy jezdzac teraz mocnymi dwulitrowkami przejedziecie sie znowu tymi slabszymi, starszymi furkami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[A.S.]

Witam!!
Mało teraz jeżdżę bo "dobija mnie" budowa, ale czasem zaglądam i teraz musze coś napisać! No nie wiem jak u was ale 240 to nie przesada!! Ja moim (1.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bez problemu na DK-1 mam 210 tak więc w 2.0 to wskazówka powinna iść dalej! Po drugie jeździłem 2.0 (bez jakichś tam GAZÓW) i dawał dość dobrze. Główna różnica była w elastyczności czy jak to nazwać - chodzi o to że lepiej się zbierał (szybciej) z tych samych obrotów np. na 5 biegu od 2000obr mój potrzebował trochę więcej czasu żeby dojść do 180 niż 2.0. Troche prawdy jest w tym że Mondi jest ciężki i rewelacyjnie się nie zbiera (no chyba że wskazówka oscyluje pomiędzy 5000 a 6000 obr.) i nawet st200 na jeździe pokazowej nie jest PIORUNUJĄCY ( w porównaniu np. z SUBARU IMPREZA - ale tam jest turbina!!!). Tak czy inaczej dla porównania Opel Vectra 2.0 z 2000r (na "drugim gazie" znaczy się na BUTANIE :-) ) który deklarowane ma 136 KM maksymalnie "daje" (bez klimy, świateł, radia i całej reszty żeby tylko "zwolnić" silnik) daje CAŁE 210KM/h i jakoś rewelacyjnie to mi sprzed maski nie odchodzi!! Bez problemu siedze mu na ogonie, chociaż piłować trzeba tak jak i w Oplu - do czewonej skali! Za to w Peugocie 407 też 2.0 imponujace jest tylko odejście na 1 biegu i to na połowie skali i dalej, a w moim Mondku 1200 obr. ruszasz, wciskasz gaz ( nie do końca bo bym stał w miejscu i asfalt zwijał) tylko tak delikatnie - a wyrywa mnie do przodu jak rakieta - dalej, tak koło 2700 jak nie docisnę to efekt maleje ale to przy ruszaniu to ZAJEB....TA rzecz która zdziwiła już nie jednego!

Ostatnio nagłaśniałem 307 (nówka 2.0 bajer skóra na fotelach, czujniki deszczu, elektryka, klima w schowku itd...) jak skończyłem (a robota niezła ok. 6000PLN) to klient wziął mnie na "pokazówkę" i przy dzwiękach "1-8 L" czy "Asteroholixa" i niezapomniamych "Suczek" chciał pokazać CO POTRAFI cud 140 kM czy ile tam! Wjeżdżamy na skrzyżowanie w Siewierzu, dajemy w kierunku Katowic i PEŁNA MOC i tu nagle HACZYK - gość na 1 wykręca do 6000, puszcza gaz a silnik zamiast - po puszczeniu gazu oczywiście - zmniejszyć obroty to wykręca 7 z groszami - komputer odcina paliwo - auto szarpie na 2 biegu to samo po puszczeniu gazu KOMPUTER zamiast zmniejszyć obroty to je podbija a potem odcina - no totalna pomyłka!! Długiego życia to sprzęgłu i przeniesieniu napędu to nie wróży! Tak samo jest i w Golfie IV 1.6 - (że niby 100 koni czy 106 - hehe!) 1 - power, 2 - power , i dalej 3 power a tu 100km/h - patrze i nie wierze!!! Taka RENOMA taki prestiż auto małe i o wiele mniej waży a WOGÓLE NIE JEDZIE!!! A i te obroty - to samo co w Peugocie 307. A w Mondim wskazóweczka słucha jakby wiedziała co kierowca chce zrobić - dokręcisz do 7 i bez problemu SHIFT oczko w górę - chcesz "podbić" obroty to zmień bez zdejmowania nogi z gazu!
Często mam do czynienia z różnymi (raczej nie POLONEZAMI) autami i równie często mam okazję "potestować" te 1.6, 1.8, 2.0, czy 3.0 i to różnych marek! Jak na razie Mondeo nie wypada BLADO a raczej DOBRZE i nie odstaje od innych a często jest w wielu (co prawda szczegółach) ale LEPSZE!!!
P.S. Już szukam SEATA (post wyżej) i porównam! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.