[Focus 2008-2011] Szarpie i bierze olej - nie dymi.

[BlueCat]

Witam,

Od pewnego już czasu zmagam się z dziwnym przypadkiem. Auto mi szarpie na zimnym i z innego wątku wczytałem, że może być to spowodowane uszkodzoną sondą lambda i potrzebą aktualizacji softu. Tylko że...

Od początku tygodnia zauważyłem, że objaw ten "magicznie" ustał. Mniej więcej w połowie okresu trwania problemu z szarpaniem, pojawił się wyciek oleju. Co 2-3 tygodnie widziałem na bagnecie, jego spadek. Poziom ten spadł w przeciągu 1,5 miesiąca do połowy. Z oględzin zewnętrznych nie widziałem nigdzie, aby się lało. Auto też nie dymi jakoś specjalnie, jak to się przyjęło sprawdzać.

Zapytałem kolegi, co robił pare ładnych lat w ASO w Fordzie i zalecił mi płukankę oraz dodanie środka Liqui Moly do paliwa. Jeśli to nie pomoże, to mam sprzedawać auto jak najszybciej, bo będzie mnie czekała kosztowna renowacja silnika. Ktoś się mierzył już z tym?

[hindus]

Jakieś błędy na kompie?

[BlueCat]

Napisał hindus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakieś błędy na kompie?

Brak.

[hindus]

Jak wygląda dolot za turbo? Może z niej leje
Co do szarpania to równie dobrze może być egr albo przepływomierz lub sterowanie turbo

[BlueCat]

Napisał hindus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak wygląda dolot za turbo?
Może z niej leje

A to musiałbym zobaczyć, bo to ostatni odcinek, którego nie sprawdziłem.

Napisał hindus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do szarpania to równie dobrze może być egr albo przepływomierz lub sterowanie turbo

EGR swego czasu sypał mi błędami o zacięciu klapki, ale wykręcenie go i porządne wyczyszczenie usunęło awarię.

[BlueCat]

No to tak Pany.

Zajrzałem pod auto jak i porozkręcałem dolot i wylot turbo, wszędzie sytuacja taka sama. Wszystko zapocone świeżym olejem. Spod miski to mi już kiedyś mechanik mówił, że cieknie, ale to przy następnej wymianie mi uszczelni. Martwi mnie tylko olej przy turbo. O czym może to świadczyć? Walnięta odma czy coś poważniejszego? Zdjęcia link do zdjęć:


[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[BlueCat]

Tak jeszcze dopowiem, że teraz wsadziłem palucha do rury wydechowej i pełno w niej oleju. Czy to kogoś może naprowadzić?

[hindus]

Co do oleju w dolocie, w tym silniku to dość typowe. Nie wygląda na tyle żeby mogło zasadniczo zmniejszać Ci stan oleju w silniku, zwłaszcza w takim tempie. Po zdjęciach wygląda na to, że micha jest cała mokra. Jesteś pewien że olej po prostu nie skapuje na osłonę silnika?

Niepokojący jest też olej w rurze, jeśli to rzeczywiście olej a nie tylko sadza z wilgocią?

[BlueCat]

W sumie co do tej miski olejowej to faktycznie, zarówno micha jak i wszystko wokół jest zachlapane olejem. Jego skapywanie ma sens zwłaszcza, na kostce co jakiś czas mam plamę oleju i sama osłona silnika jest wręcz wilgotna. Tylko dlaczego wszystko wokół michy jest tak mokre od niego?

Jeśli chodzi o olej w wydechu, to w sumie przed chwilą myłem auto, mogło się tam co dostać, chociaż konsystencja była zbyt gęsta jak na wodę z nagarem i przecież badałem to dobre 5-10 cm wewnątrz.

Chyba będzie tu trzeba zastosować zasadę "jeździć-obserwować". Pewnie jakoś pod koniec następnego tygodnia zobaczę, jak to wszystko wygląda znowu. A w międzyczasie zastosuje rady mojego kolegi i dodam środki Liqui Moly do paliwa i oleju. Jeśli to nie pomoże, to chyba będzie trzeba sprzedać auto, tak jak mi radził, zanim coś się posypie więcej.

[hindus]

Wiesz, auto sprzedasz ale czymś musisz jeździć, pytanie czy nie lepiej ogarnąć samochód który znasz niż jakiś losowy od kogoś kto też z jakiegoś powodu się go pozbywa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W Twoim przypadku przede wszystkim trzeba zlokalizować gdzie ucieka olej. Ja mam podobny problem z michą, tylko u mnie z uszczelniacza powyżej leci. Jestem już umówiony na zmianę rozrządu to przy okazji zniknie temat wycieku. A myślałem, że to tylko uszczelka miski siadła - z błędu mnie mechanik wyprowadził bo okazało się, że cieknie po prostu z góry a na misce najlepiej było widać.