[Kuga 2020- ] Odbiór auta i spostrzeżenia eksploatacyjne

[qualin]

Ja nie mówię, że Kuga to jakieś super auto i że ma wszystko najlepsze. Ma swoje wady jak każdy samochód, ale akurat bagażnik w wersji 1.5 mały nie jest. Jeździłem tucsonem poprzedniej generacji i tam był mniejszy, nie było też przesuwanej kanapy. W aktualnej generacji też nie jest dużo większy.
One są podobne tylko każdy ma inne wymiary. Toyota ma np dłuższy, ale niski. Poniżej masz po kolei RAV4, tucson i Kuga (z kanapą max do tyłu, po przesunięciu w przód jest prawie 20 cm dłuższy bagażnik).Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Taki mały bagażnik, a weszło 12 tuj o wysokości 120 cm.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[klucho]

I cyk, kolejne 15 dni przestoju w Walencji w pierwszym kwartale. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Współczuję oczekującym.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

A z innej beczki to w polskim konfiguratorze Kugi ST Line tzw Pakiet Technology kosztuje 6600pln a w niemieckim konfiguratorze ... 600Euro(!?). Cuda jakieś.

[dniklewicz]

Napisał Nikelajer Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A powiedzcie jak Wy albo wasze mniejsze połówki odnoszą się do przednich siedzisk? U mnie żona (ok 165 cm) praktycznie od początku narzeka że jest bardzo niewygodnie i ją plecy bolą. Nie może kompletnie ustawić sobie tego fotela. Przejechane 4500km więc nie jest to opinia po jednej czy dwóch jazdach. Ja zauważyłem, że faktycznie na dłuższej trasie ~3h górny odcinek pleców zaczyna się mocno męczyć i siedzenie zaczyna przeszkadzać. Też przy dłużej trasie często przy odcinku lędźwiowym są jakieś niewygody, ale po jakimś czasie przechodzą. Mam 186 cm.

Mam 193cm, moja druga połówka 180cm i nie mamy problemu z trasami po 900-1000km dziennie. Fakt, w żadnym innym aucie tak długo nie szukałem optymalnej pozycji za kierownicą, a fotele zdecydowanie mogłyby mieć więcej możliwości regulacji. W dłuższej podróży obojgu nam jest zdecydowanie wygodniej niż w poprzednim Focusie mk3, którym żona od czasu do czasu ma jeszcze okazje jechać w trasę, więc porównanie jest w miarę na bieżąco. Nie wiem czy ze względu na inne obicie Vigniale różni się twardością fotela od innych wersji (kształt jest na pewno ten sam), ale właśnie najbardziej sobie chwalimy, że fotele są dosyć twarde i sprężyste w takim pozytywnym i wygodnym znaczeniu.

Polecam spróbować minimalnie przysunąć fotel w stronę kierownicy, mi i przynajmniej jednej innej osobie tu na forum pomogło to znaleźć wygodną pozycję do prowadzenia. Automat też pewnie pomaga, bo nie trzeba ustawiać fotela "pod sprzęgło".

[Fiestaczek]

Napisał Nikelajer Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A powiedzcie jak Wy albo wasze mniejsze połówki odnoszą się do przednich siedzisk? U mnie żona (ok 165 cm) praktycznie od początku narzeka że jest bardzo niewygodnie i ją plecy bolą. Nie może kompletnie ustawić sobie tego fotela.

To kwestia durnego kąta ukośnego elementu pod stopami - nie da się podeprzeć nie wyłamując sobie kostek, a przy cofniętym fotelu trzeba się opierać o podłogę.

Napisał Nikelajer Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja zauważyłem, że faktycznie na dłuższej trasie ~3h górny odcinek pleców zaczyna się mocno męczyć i siedzenie zaczyna przeszkadzać. Też przy dłużej trasie często przy odcinku lędźwiowym są jakieś niewygody, ale po jakimś czasie przechodzą. Mam 186 cm.

Pokombinuj wysokością i nachyleniem siedziska - mi pomogło. A na lędźwia - regulacja podparcia na wysokości lędźwi pomaga Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Miałem też tak w Focusie MK3 - jak se źle ustawisz podparcie, to kręgosłup wręcz uniemożliwił mi wysiąście po trasie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał Nikelajer Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przez ok 120 km jechałem z tempomatem adaptacyjnym na 160km/h i spalanie było 11,1l- wiał jednak boczny wiatr momentami mocno. Tempomat adap. na 143 km/h przez jakieś 160 km i spalanie wyszło 8.9. - tu wiatr się już uspokoił.
Ogólnie cała trasa 9.1 l.
Ale co do spalania to ostatnio ta sama trasa ok 270 km wyszła 7.1 a innym razem 8.2. Czasowo różnica może z 5-10 minut..

Piracie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A tak poważnie, to do 140km/h spalanie jest OK. Wszystko powyżej to już "vortex" i wsysa paliwo jak dzikie. Najoptymalniej (prędkość vs spalanie) przy około 120...

[Mackaktus]

Napisał klucho Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Klepnij swój VIN tu [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Podobno pokazuje konkrety gdzie jest auto (nie tylko dla MACH-E).

Nie udało się sprawdzić po VIN. Nie zadziałało. Czy ktoś może jeszcze sprawdzał i mu się udało.

[edarek]

Wczoraj wróciłem z 10cio dniowej wycieczki w nasze Tatry. Po części to, co napiszę może pomóc rozważającym zakup 1,5 EcoBoost. Na trasie zza Szczecina do Zakopanego i spowrotem (1950 km) spalanie wyszło 7,4.l/100 km. Prędkości raczej przepisowe na S3 i A4 bez korków. Po górkach naszych polatałem jakieś 400 km. W końcu nie musiałem piłować silnika ma dwójce, jak to ma miejsce w Focusie 1,6. Komfort jazdy na pewno lepszy, niż w wymienionym, chociażby z powodu tempomatu, przy którym można pomachać prawą nogą. Nie mogę za bardzo określić hałasu w samochodzie, bo boks dachowy skutecznie zakłócał spokój. I tutaj właśnie dochodzę do bagażnika. Auto wybierałem większe (mocniejsze również), ponieważ bagażnik miał wystarczyć na zapakowanie czterech osób (trójka dorosłych i jeden podrostek) ze sprzętem do zimowych wędrówek i odzieżą zimową. Niestety nie dało się zapakować do bagażnika i focusowy boks trafił na Kugę. Fotele przesunąłem do przodu może z 5 cm jedynie, żeby te prawie 800 km w jedną stronę jakoś komfortowo z tyłu im się jechało. Dla swojej wygody z kawałka twardej pianki dorobiłem sobie podłokietnik na drzwi i to już bardzo odciąża rękę. Czekałem na ten wyjazd, żeby móc cokolwiek więcej powiedzieć i w zasadzie poza tym bagażnikiem, nie ma się do czego przyczepić. Muszę powalczyć jeszcze z ustawieniem boksa na dachu, żeby było ciszej. Kuga ma paskudny profil dach do takich bagażników, ponieważ tył opada mocno w dół, zadzierając przód boksa do góry, co powoduje uderzenie powietrza od spodu i spory hałas. Wyciszyłem go trochę, przesuwając do przodu, żeby powietrze uderzało od czoła, ale wystaje nad szybę i również jest atakowany od spodu strugą z szyby. Planuję dorobić podkładkę dystansową pod tylną belkę, żeby podnieść tył i cofnąć boksa tak, jak powinien być. Za 3 tygodnie powtórka i taka sama trasa.

[patinio]

Też używam boksu dachowego i moim zdaniem nie jest tak źle. No ale boks boksowi nie równy i belki też mają duże znaczenie. Z boksem jest oczywiście wyraźnie głośniej, ale tak do 130 km/h jest ok. Mam belki i boks Thule. Belki to płaskie Thule WINGBAR EDGE EVO i one są naprawdę ciche. Jak mam je na dachu bez boksa to nie potrafię stwierdzić, czy robią jakiś dodatkowy szum, czy nie, w zasadzie ich w ogóle nie słychać. Boks mam Thule Touring 600 SPORT, nie jest on jakiś wielki - 300 litrów i ma dosyć płaski, wąski kształt. Tak jak pisałem, z tym boksem hałas w Kudze jest pod kontrolą. Używałem ten sam boks wcześniej na Megane III grandtour i tam już ostro huczał.
A czy Twoja Kuga ma laminowane akustyczne szyby w bocznych drzwiach?

[edarek]

Jak wcześniej napisałem, boks był na Focusie i nie było problemu z hałasem. Zaczął gwizdać, jak kobita przycisnęła do 170 i stwierdziła, że auto się zepsuło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Kupiłem bardzo aerodynamiczny, bo ma tylko 36 cm wysokości: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Belki też może nie jakieś wyszukane, ale zależało mi, żeby nie wystawały za bryłę auta wieszaki na ciuchy i miały właśnie opływowe kształty:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Szyb akustycznych nie posiadam, ale założyłem owiewki na przednie drzwi i przy większych prędkościach jednak jakieś przedmuchy od nich też są, choć hałas podczas jazdy wybitnie generowany jest na dachu.

[klucho]

Napisał Mackaktus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie udało się sprawdzić po VIN. Nie zadziałało. Czy ktoś może jeszcze sprawdzał i mu się udało.

Przed chwilą pomyślnie sprawdziłem dla Kugi WF0FXXWPMHMK11382
Oczywiście na nasz rynek bo pokazuje Territory Description: POLAND
Do tego wyposażenie, nawet wersje softu SYNC Version Instaled: SYNC3 v3.4.21194
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Mackaktus]

Napisał klucho Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przed chwilą pomyślnie sprawdziłem dla Kugi WF0FXXWPMHMK11382[/IMG]

Dziękuję za sprawdzenie. Faktycznie działa. Mój VIN się nie uaktywnia więc nie ma co się nakręcać na odbiór tylko spokojnie czekać na sygnał od dealera.