S-MAX z Mostów pow. pucki - mina

[Undisclosed]

Chciałbym Was ostrzec przed miną w postaci S-Maxa o VINie WF0SXXGBWSAJ07902 z ogłoszenia [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Obecnie samochód ma przebieg 214 tys. km, książka serwisowa jest podrobiona. Wg autoDNA w 2015 w Belgii miał przebieg 192500km, a w 2016 miał przebieg 270 tys. km. Jest obecnie manualem, ale był powershiftem. W 2015 i 2016 były szkody, raz lewy bok, potem prawy. Silnik od spodu w oleju, nie działa roleta panoramy. Właścicielka jest uprzejma, ale nic o nim nie wie, bo wszystko wie mąż, z którym kontakt jest wyłącznie telefoniczny. Facet punktuje ile to włożył w samochód, odsyła do faktur, które ma żona, ale nie ma pojęcia co było robione za granicą. Twierdzi, że przecież jeździł nim tydzień temu i był ideałem. Mają działalność autohandel, więc to żadna osoba prywatna. Niby zajmują się sprowadzaniem samochodów hobbistycznie, ale gdy wypunktowaliśmy problemy, to włączył się mu tryb janusza-handlarza - "bierzesz albo trzech już czeka" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jeśli ktoś zna, albo ma na sprzedaż s-maxa z ok. 2010 roku w okolicy Trójmiasta, proszę o info.